Jeśli w poprzednich grach robiłeś coś, bo miałeś w tym cel. I taka rozgrywka dawała Ci radoche, to GW2 nie jest dla Ciebie. Tam nie ma sensu nic robić. Po prostu musisz, to lubić. Niektórych bawi bieganie po mapie, robienie ciągle achievementów i daily questów. Mnie, to nie bawiło. Zebrałem eq, wbiłem lvl, zrobiłem story i dungi. Po tym czasie zabawa PvE się skończyła, bo jest strasznie niski poziom w GW2 i po raz kolejny robienie tego samego Cię nie bawi i nie zaskakuje. Jeśli lubisz PvP, to spędzisz dodatkowo trochę czasu na tych trybach.
WvWvW nie jest takie fajne jak w opisach. Początkowo tryb był nowy i o wiele fajniejszy niż teraz. Obecnie niewiele serwerów opiera taktyki na group vs group. Głównie to zergi lub puste serwery. Jeśli masz dobrą ekipe i walczysz na serwerach opierających się na GvG, to może być fajnie. Do tego opis tych epickich walk małe grupy vs zergi, wynika głównie z głupoty graczy na zerg serwerach. A nie z mechaniki i skill>ilość.
PvP jest dobre, ale znowu AN obiecała go rozwijać. Niestety AN ma polityke robienia story eventów zamiast czegoś sensownego. Do tego te story eventy głównie są zapychaczami czasowymi i nie dają stałego contentu.
Zmiany na lepsze są zapowidane od roku, ale na razie ich nie widać. GvG może będzie za kilka lat, poziom trudności miał się zwiększać, ale społeczność GW2 płacze. Mi by wystarczyło dobre GvG by wracać co jakiś czas na ten tryb, niestety jak już napisałem AN woli dodawać głupie eventy co dwa tygodnie, zamiast zrobić coś sensownego.