A więc tak o,
U Mesmera główną bronią są iluzje. Można je rozwalać na wrogu lub nimi wroga atakować.
W skład iluzji wchodzą:
- Klony (clones) – lustrzane odbicie Mesmera. Zadają dmg z jedną cyferką i mają mało hp, głównie na 1-2 uderzenia. Bardzo łatwo się je tworzy – można tworzyć je z broni, np.: 1 skilli Sceptera, po jego 3 ataku (czyli końcowy skill z „łańcucha ataku”) – tworzy klona. Można je także tworzyć za pomocą traitów np.: Deceptive Evasion (dostępne od 20 punktów w drzewku Dueling), które tworzy klon po użyciu dodge.
- Phantsmany – różowiutkie, pół-przeźroczyste twory, który wyglądaj tak samo jak ty, ale przez to, że są różowe i pół-przeźroczyste – nie zmylą wroga. Mają dużo hp (z Persisting Images , które dostępne jest w drzewku Inspiration od 10 punktów i skillem Signet of Illusions mają kolejno 20% i 50% hp więcej). Zadają też dużo dmg, co zwiększa Empowered Illusions (15% dmg zadawanych przez iluzję, od 10 punktów w drzewku Dominations i Phantsmal Strenght 15% więcej dmg o phantsmanów). Problem jest tylko w tym, że długo czeka się na kolejne phantsmany, jeśli te zginą. Można je przyzwać skillami i skillami z broni, ale te skille do wyboru, przyzywają je tylko po coś (np. zdjęcie kondycji) dlatego nie nadają się do dmg. Przydatne są tylko te z broni np. Phantsman, który przywołujemy 5 skillem trzymając w ręku pistolet. Czas na przywołanie iluzji i phantsmanów można skrócić traitami w drzewku Illusions (Phantsman Haste, skille z przywołaniem phantsmanów o 20% szybciej się odnawiają, od 20 punków dostępne i Illusionist Celerity, które odnawiają o 20% szybciej).
I teraz mamy dwa główne buildy, które głównie występują (choć z różnymi wariacjami skilli):
1. Shatter build.
2. Illusion army.
1. Shatter build.
Tworzymy 3 klony (bo tyle można mieć max) i je rozwalamy F1, F2, F3 albo F4. Skill z F1 zadaje dmg, skill z F2 zadaje confusion, czyli klątwę zadającą dmg przy używaniu skilli przez wroga, F3 ogłusza cel, a F4 na 1 sekundę pozwala nam unikać ataków.
Wybieramy traity, które pozwolą nam na zadawanie większego dmg i nakładają kondycje za rozwalanie iluzji na wrogach. Na przykład: Mental Torment od 10 punktów w Domination – skill z F1 zadaje 20% więcej albo Illusionary Retribution od 5 punktów w Illusions – każdy skill (czyli od F1-F4) który rozwala iluzje, nakłada na wroga confusion.
Trzeba jednak pamiętać, że rozbicie iluzji na wrogu, a zabicie jej, to nie to samo. Co to znaczy? To znaczy, że np.: trait Crippling Dissipation (od 10 punktów w drzewu Domination), który okulawia wroga TYLKO wtedy, jeśli iluzja zginie od ataku. Jeśli ją rozbijemy na wrogu, nie okulawimy go. Dlatego trzeba dokładnie czytać opisy, czy chodzi o „Shatter skills” (czyli rozbijanie iluzji na wrogu), czy o „when they are killed”, czyli wtedy gdy ktoś nam iluzje zabije.
*** Sam build opierający się na stawianiu klonów i czekaniu aż ktoś je zabije, żeby wrogowie wokół dostali kondycje (w sensie klątwę, a nie kondycje do biegu
) nie jest zły, ale lepiej będzie sprawdzał się na WvWvW, gdzie biega się w zergu (czyli dużym skupisku graczy i wszyscy używają skilli obszarowych tzw. AoE), bo wtedy zasięg rażenia jest duży no i taki klon (bo tylko klona można pomylić z graczem) szybko pada. Na PvE opieranie się na buildzie, gdzie czekamy aż ktoś nam iluzje zabije, z moich obserwacji nie jest dobre, bo moby też się „mylą”, ale to tak jakoś rzadko. Lepiej sprawdza się z graczami. ***
Wracają do shatter build, dlaczego piszę o rozbijaniu klonów a nie phantsmanów? A dlatego, że klony, jak już pisałem, tworzy się bardzo łatwo i szybko, a na phantsmany trzeba trochę poczekać nawet z odpowiednimi traitami, a w tym buildzie chodzi o to, żeby stworzyć klony – rozbić je – stworzyć klony – rozbić je – stworzyć klony – rozbić je itd.. Nie ma po prostu miejsca na czekanie aż będzie możliwość stworzenia kolejnej iluzji.
2. Illusion army.
W tym buildzie chodzi o to, żeby stawiać Phantsmany i patrzeć jak biją. Oczywiście przy okazji trzeba uciekać, dlatego że gracz od razu rozróżni phantsmana od gracza, przede wszystkim po wyglądzie. Pozwolę sobie skopiować, myślę, że się nie obrazisz:
Mają dużo hp (z Persisting Images , które dostępne jest w drzewku Inspiration od 10 punktów i skillem Signet of Illusions mają kolejno 20% i 50% hp więcej). Zadają też dużo dmg, co zwiększa Empowered Illusions (15% dmg zadawanych przez iluzję, od 10 punktów w drzewku Dominations i Phantsmal Strenght 15% więcej dmg o phantsmanów). Problem jest tylko w tym, że długo czeka się na kolejne phantsmany, jeśli te zginą. Można je przyzwać skillami i skillami z broni, ale te skille do wyboru, przyzywają je tylko po coś (np. zdjęcie kondycji) dlatego nie nadają się do dmg. Przydatne są tylko te z broni np. Phantsman, który przywołujemy 5 skillem trzymając w ręku pistolet. Czas na przywołanie iluzji i phantsmanów można skrócić traitami w drzewku Illusions (Phantsman Haste, skille z przywołaniem phantsmanów o 20% szybciej się odnawiają, od 20 punków dostępne i Illusionist Celerity, które odnawiają o 20% szybciej).
Czyli w traitach chodzi o to, żeby jak najbardziej wzmocnić Phantsmany i jak najbardziej zmniejszyć czas na ich przyzwanie, bo też mogą przecież zginąć.
Build niby prosty, chociaż są 2 „ale”:
1. Jak już napisałem, gracz od razu rozpozna, kto jest phantsmanem a kto graczem. Dobry build pod phantsmany zadaje bardzo dużo dmg i jest dość dotkliwy dla wroga. O ile taki elementalista będzie uciekał i cię atakował, to taki thief wejdzie w stealth i zaatakuje bezpośrednio ciebie. Dlatego musisz ciągle uciekać i się katurlać.
I teraz najlepsze „ale”. Każdy nowy mesmer ma z tym problem, chociaż później się już tego nie pilnuje, bo to coś normalnego – limit iluzji.
Jak już pisałem, do iluzji wliczają się clony i phantsmany, a maksymalna ilość iluzji to 3. Jak osiągniesz już ten limit, to kolejna stworzona iluzja zastępuje tą starą. W Shatter build nie ma to wielkiego znaczenia, bo i tak wszystko idzie do rozwalenia, ale ma ogromne w Illusion Army. Build ten polega na Phantsmanach, nie na klonach. Tak więc przy używaniu np. sceptera, trzeba się pilnować, bo 1 skill z tej broni, tworzy na samym końcu klona, który zastąpi ci phantsmana. Jeśli się dobrze orientuję, to wszystkie bronie, którą trzymamy w pierwszej ręce (głównej ręce) mają skill na przywołanie klona. Nie piszę, że masz teraz przestać używać jakiś broni czy skilli z tych broni – po prostu czytaj opisy skilli. Po kilku dniach (2-3) latania z tym buildem, wejdzie ci to w nawyk i nawet nie będziesz zwracał na to uwagi.
----
Który build jest dobry? Uważam, że to zależy od sytuacji. Zaczynałem od shattera, ale teraz latam z illusion army (tzn. latałem, bo teraz sobie sprawdzam różne inne buildy). Nigdy nie miałem jakiś problemów z misjami czy z mobami, nawet jeśli atakował te o 2 czy 3 poziomy wyższe. Z Veteranami też gładko idzie, ale to chyba nic wielkiego
Championów jest nie udało mi się wysolować, to chyba jeszcze nie jest poziom na ich solowanie. Są jeszcze buildy nastawione na confusion, czyli taki build, że wróg sam się zabił (ale opiera się bardziej na skillach glamour, które z odpowiednim traitem nakładają confusion, a mniej na rozwalaniu klonów F2 czy traitem, który powoduje nakładanie confusion). Jest jeszcze build pod trait Prismatic Understanding, który za byciu w stealth, co sekundę nagradza nas bonusikami, które później przenosimy na sojuszników za pomocą Signet of Inspiration. To są już trudniejsze buildy, dopiero jak się ogarnie Mesmera. Ostatnio sprawdzałem jeszcze build po przerywanie, dlatego że Mesmer w Guild Wars 1 nie miał żadnych iluzji, był klasą od przerywania umiejętności, a że główną postacią był mesmer, to chciałem sobie taki build zrobić, ale niestety póki co, przerywanie jako główny build – nigdzie się nie nadaje.
To chyba wszytko.
Ah i poprawiłem za ciebie:
@VampirX4 O pvp się nie pytam bo czytając parę wątków, wszędzie jednogłośnie płaczą, że rozwala na pvp.Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 4