Widzę, że cofnęliśmy się w czasie i tutaj wciąż panuje pogłoska, że "nie ma kobiet w internecie" i jakakolwiek witana jest z wszelkimi wymyślnymi honorami i ślinotokiem prawiczków, więc też skorzystam z przywileju, coby się w fali atencji pławić. Nie daj boże zdjęcie wstawić, to się okaże, że jestem piękna, mam cudowne oczy i wszyscy będą chcieli wypić ze mną kawę, nieważne tak naprawdę jakbym wyglądała No mniejsza.
Cześć, jestem biotyna i lubię koty i grać w gry.