Ile najwiecej wycisnieliscie na klate

To tez zalezy ile masz wzrostu,ja mam 180 cm 105 kg,ale po wadze bym nie ocenial sily.Suplementy wiadomo zawsze jakies byly + dieta,cwiczylem 4x w tygodniu przez 4,5 roku,alkoholu nie pilem (chyba ze odswietnie z 2 piwa).A co do wyciskania mam na mysle normalne wyciskanie sztangi na ławce ,oczywiscie bez unoszenia i pomagania sobie ciałem.A co do tego czy mam czas na portale czy nie no to sory ale cwiczy sie okolo 2 godzin.

Dość często ćwiczyłeś i dosyć sporo, my na treningach w trójboju siłowym robimy 2 treningi na tydzień, klata max 2 razy w tygodniu, przysiad i martwy raz w tygodniu, ale widać, że chyba robiłeś to bardziej pod kulturystykę, bo angażowałeś więcej mięśni, ja chyba miałbym spadki formy zwg. na gorszą regeneracje, ale jak ma się 4,5 roku stażu to regeneracja trwa na pewno szybciej.

Temat w skrócie:

adii

  • Twoje MMO Tibia
  • moj rekord to 170kg.

He he.

Ja tam przy wadze 66 brałem przed wypadkiem samochodowym 90 ale to na max pompie :D xD

Widze, że nie ma się czym chwalić xD

Ja ostatnio jak wracalem z rynku to wycisnalem 2 worki kartofli bo wiecej nie potrzebne,

podziwiam takich ludzi, serio to jest coś.z 2 lata temu chciałem spróbować i chodziłem na siłke 2 miesiące (przerwałem bo miałem praktyki, a potem juz ciężko bylo wrocic), na samym początku ledwo podnosiłem 20kg na sztandze(robiłem 4 serie po 12 razy), pod koniec drugiego miesiąca ćwiczeń dawałem rade już z ponad 50kg bylem zadowolony z progresu szkoda w sumie że zrezygnowałemta wiem wynik ogólnie żałosny ale przynajmniej poznałem jak to jest być na siłowni, polecam każdemu, jak źle się wykonuje ćwiczenia to zawsze ktoś podejdzie i pomoże, tak samo pomagają w układaniu ćwiczeń, nigdzie nie ma tyle ziomków co na siłowni

ja pamietam jak na spartanska silke sie zapisalem ;p w lato goraco w zime zimno ;p miejsca malo a w poniedzialek nie szlo robic klaty bo kazdy ja robil ;p byly tylko 2 grupy ludzi ;p tacy jak ja albo koksy i to ostre ;p

pamietam jak raz poszedlem sam w sobote z nudow (normalnie cwiczylem z kolegami) i podchodzi do mnie koksu i mowi "dawaj na laweczke pocwiczymy razem" ja juz maksa chyba 70 a on dorzuca 5 i robi 1sza serie ;p hahahaha wiecej zmienialismy ciezar niz podnosilismy ale bylo fajnie wiele sie nauczylem

Jak byłam na siłowni i chciałam sobie spróbować z ciężarami to przy 55 kg dałam radę 35kg i to stękając jak kobieta w połogu. Podziwiam siłaczy za ich determinację i siłę woli, ale zdecydowanie wolę pobiegać lub popływać :P

Ja mam ostatnio wzrosty formy ;d w wieku 16 lat wyciskam na 2 pierwsze serie 10-12 razy 60kg na 2 ostatnie leci 70 kg od 5 do 8 razy, a tak żeby raz podnieść to 90, ale musi być pomoc, aby wyciągnać sztangę.

Ja gdy zaczynałem przygode z silownia to obawialem sie jak to na niej bedzie :) same koksy.....i ja wyciskajacy na klate tyle co oni na biceps, na szczęście obawy były nieuzasadnione, spokojni faceci w wieku ~30 lat na których zawsze można było liczyć, coś doradzili, podpowiedzieli, bez żadnej spiny.Chodzę z nimi do dziś.

Fakt faktem nawet u mnie było tak, że to co na 2 ręce brałem oni brali na jedną haha ;D epicki widok

no u mnie tak nie bylo ale to co ja bralem na bica oni brali na trica ;p co mnie troche smucilo ;ppp

no u mnie z 3 burnejki biegały nontoper :D

Dalej trenujecie na siłowni? Szczerze powiedziawszy to moim zdaniem warto, ale na efekty trzeba będzie trochę poczekać.

3 miechy i sa efekty slabe ale sa zalezy od budowy ciala i masy (masy a nie tluszczu)

Dalej trenujecie na siłowni? Szczerze powiedziawszy to moim zdaniem warto, ale na efekty trzeba będzie trochę poczekać.

Logiczne, ten sport wymaga dużo poświęcenia, a nawet dostosowania swojego stylu życia, ale moim zdaniem jest warto, zwłaszcza kiedy widze jak pompuje się łapa i jakie ciężary idą w ruch :D.

@wagonik666 uwierz mi, że u mnie na siłke chodzą sami pakerzy, ja mając 40 w łapie czuję się przy nich mały.

Ja żałuje i nie wiem czy wgl jeszcze kiedyś poćwiczę :( jak na swoją wage silny byłem jak nie wiem, a teraz po wypadku to bark rozwalony i nie do użycia niestety.

Może kiedyś uda się go w 100 % naprawić :D no i jak narazie działam.

Fajnie macie, że se tak ćwiczycie :D pompa to podstawa hehe.

Pamiętam jak to się o 8 rano leciało na siłke :P kurde człowiek całkiem inaczej funkcjonował przez cały dzień i wyglądał

A ja nie lubię gibania ciężarów, ćwiczę w domu: pompki, brzuszki, przysiady, abs itd. Tylko gdy nadarzy się okazja idę na siłkę bo mam dosyć daleko do najbliższej i nie mam jak. Nawet pomimo tego można fajnie zrobić sobie kondycje i wyrzeźbić ciało, wystarczy chcieć :)

tak naprawde wytarczy plecak i drazek :D doladujs obie apre ksiazek jak za lekko ci i na drazku zrobisz wszystko lacznie z brzuchem

Wracajac do tematu, kiedys 160KG x2, teraz nie wiem bo nie mam możliwosci chodzenia na pakernie.

Witam tak jak w temacie,ile najwiecej wycisneliscie na klate sztanga,moj rekord to 170kg.