Ile najwiecej wycisnieliscie na klate

Dałem Ci linki, w których jest wszystko to, co mógłbym Ci napisać. Poza tym nie uznaję diet "gotowców". Każdy ma inne zapotrzebowanie kaloryczne i na b/t/w, więc używanie czyjejś diety to czysta głupota.

Poczytaj te tematy, wylicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne, użyj tabeli żywieniowej i ułóż swoją dietkę sam. Wrzuć ją potem na to forum, to ktoś Ci to oceni i da dalsze wskazówki. Tylko NAJPIERW poczytaj tematy podwieszone. Nie mów, że nie masz na to czasu, bo nikt za Ciebie tego nie zrobi, poza tym mając 15 lat masz go na 99% nadmiar.

Ja nie wyciskam, za dużo dla rekreacji 50 kg. Wiem rekordu nie pobiłem, ale wolę rowerek :D na świeżym powietrzu.

Każdy lubi co innego. :)

po 200 na stronę, a po siłce twoją żone:>

ja z 60 może, ale tyle ważę więc tragedii nie ma.

btw wg mnie siłka to nie sport

Racja, siłka to nie sport. Siłka to miejsce, pomieszczenie. : )

Ale kulturystyka jest już sportem :)

Kiedyś oglądałem strong men'ów, jak byłem młodszy, na tvn :D. Tak kulturystyka to już sport, ale chyba nie taki tani :).

Ja coś koło 60 kg było ale to jakieś 2 latka temu ;)

podziwiam takich ludzi, serio to jest coś.

z 2 lata temu chciałem spróbować i chodziłem na siłke 2 miesiące (przerwałem bo miałem praktyki, a potem juz ciężko bylo wrocic), na samym początku ledwo podnosiłem 20kg na sztandze(robiłem 4 serie po 12 razy), pod koniec drugiego miesiąca ćwiczeń dawałem rade już z ponad 50kg :) bylem zadowolony z progresu szkoda w sumie że zrezygnowałem

ta wiem wynik ogólnie żałosny ale przynajmniej poznałem jak to jest być na siłowni, polecam każdemu, jak źle sie wykonuje ćwiczenia to zawsze ktoś podejdzie i pomoże, tak samo pomagają w układaniu ćwiczeń, nigdzie nie ma tyle ziomków co na siłowni :D

172 nie jesteś najsilniejszy, przykro mi ;C

Zacząłem ćwiczyć jakiś 3 tyg temu z czego te 3 tyg to obiegowa była ,dopiero ten tydzien robiłem poszczególne partie mięśni i na klate biore ok:40kg ,a jakbym się wysilił to może z 45kg by było xD.

Ja tam biorę ledwo co 50 kilo. I nie wiem czym można się chwalić. Bo to chyba o to nie chodzi nie ?

Hueh. Mam 179cm i waze 55 kilo. Wiciskam ma klate 80 kg max i to na jedno powtorzenie.

85 wazac 76

widze ktoś zasługuje na złoty szpadel....

101kg przy wadze 86kg - rok 2006-2007

a teraz ? waga 104kg i nie wiem czy wycisne 90 hehe :)

We wrzesniu kupuje sprzecik,odrzywki i jade ostro. Najpierw jakiegos fatburnera a potem na kreatynce.

Pomoze mi dobrac diete kumpel ktory jest instruktorem fitness.

Diete w sumie można i samemu sprobować ułozyć :). Z racji tego ,że chce schudnąć , obliczyłem sobie wymaganie kalorie itp i je zmniejszyłem w posiłkach.

40kg xD jestem bardzo słabo zbudowany a moja przemiana materii jest dość szybka

Nie wiem ile maksymalnie, ale 47 kg dźwignę 7-8 razy. ^^

80-85kg na 1 powtórzenie

55-60kg na 4 serie

@ do up.Generalnie mam 196 cm wzrostu co za tym idzie mam dlugie rece i ciezej mi tak dzwigac:)Klatke mam slaba plecy troche silniejsze.Kazdy w czyms sie lepiej czuje. gdybym mial 170-180 cm wzrostu byloby zupelnie inaczej bo masz inne przelozenie. Ale i tak juz odpuscilem takie trenowanie:) Kobita praca jeszcze czasem troche czasu zeby odpoczac i na reszte czasu brakuje.Ci juz troszke starsi wiedza o co chodzi:) Jeszcze jak ktos ma dziecko pracuje i jeszcze trenuje to w ogole szacun za zapal.

Potwierdzam, ja tez mam dlugie rece i wiem ze to glupio brzmi ale trudniej sie wyciska, dluzej musisz szarpac do gory :) Moj kumpel byk ale ma tak krotkie lapy ze musze mu sciagac z widelek sztange by mogl wyciskac ;P

podziwiam takich ludzi, serio to jest coś.z 2 lata temu chciałem spróbować i chodziłem na siłke 2 miesiące (przerwałem bo miałem praktyki, a potem juz ciężko bylo wrocic), na samym początku ledwo podnosiłem 20kg na sztandze(robiłem 4 serie po 12 razy), pod koniec drugiego miesiąca ćwiczeń dawałem rade już z ponad 50kg bylem zadowolony z progresu szkoda w sumie że zrezygnowałemta wiem wynik ogólnie żałosny ale przynajmniej poznałem jak to jest być na siłowni, polecam każdemu, jak źle sie wykonuje ćwiczenia to zawsze ktoś podejdzie i pomoże, tak samo pomagają w układaniu ćwiczeń, nigdzie nie ma tyle ziomków co na siłowni

Nie ma się czego wstydzić :) każdy, nawet ten który teraz szarpie 180kg, kiedyś zaczynał od 20-30 kg :) ja ćwiczę regularnie od ponad 4 lat, 3 x w tygodniu, opuscilem tylko 2 treningi. Ten kto nie ćwiczył nie zrozumie jaki to jest wysiłek, znam takich co np: nie ćwiczą nóg bo jest za ciężko, z takim podejściem nic nie osiągną :D zresztą nogi a w szczególności przysiady to obowiązkowy trening.