Introwertyk szuka podobnych sobie do wspólnej gry

Cześć, byłbym zainteresowany wspólną grą w Wami, skusiła mnie perspektywa pogrania z kimś w coś w atmosferze spokoju na TSie :)
Wpadłem przed chwilą na kanał, ale było pusto, to tutaj spytam. Zdecydowaliście się na jakąś grę? Gracie w ogóle?

no elo

przez przypadek wbiłem na dział "szukam graczy" na tym forum i w oko rzucił mi się temat "introwertyk szuka podonych sobie do wspólnej gry", zainteresowany wbiłem tam i przeczytałem wszystkie posty w temacie, pomyślałem że mógłbym dołączyć do was, napisałem do użytkownika Runaway z prośbą o IP teamspeaka. byłem na telefonie, więc nie mogłem aktualnie wbić, ale jak już byłem w chacie to włączyłem teamspeaka i wbiłem na serwer podany przez Runaway. z miejsca zostałem powitany przez informacje "Proszę nie zakłócać porządku teamspeaka". nie powiem, taki trochę dziwny komunikat, ale kliknąłem OK. sprawdziłem na którym kanale jest najwięcej graczy, zauważyłem że wszyscy (dokładnie 5 osóB) siedzą na jednym kanale. po chwili na niego wbiłem. powiedziałem "siemanko", z 5 osób siedzących na kanale odpowiedziała mi tylko jedna, nicku nie pamiętam, przywitał się jakoś mniej więcej "cz-cze-cześć". mały uśmieszek pojawił się na mojej twarzy. spytałem się ich, w jakie mmo aktualnie pykają, ale nikt nic nie odpowiedział. siedziałem chwilę w tej ciszy, tak mniej więcej 10 minut i już powoli zaczęło mi się nudzić, spytałem się ich "co się nic nie odzywacie?", sekunde po tym użytkownik który przed nickiem miał napis [ADMIN], najprawdopodobniej był adminem, powiedział że zakłóciłem chakre wszechobecnej atmosfery tego kanału czy coś w tym stylu, nie ogarnąłem co on tam mówi, powiedziałem tylko "co k**wa?", a admin "zostajesz wygnany z shaolin, nie pokazuj nam się na oczy, precz ekstrawertyku". do teraz nie ogarnąłem co się tam stało, a od zdarzenia minęło aż 15 godzin. zastanówcie się 10 razy zanim zdecydujecie się grać z tymi introwertykami

Poprzednik nie wie co to znaczy introwersja. Po prostu nie lubią zbytnio mówić , dlatego się nie odzywają. Też taki jestem. Jeśli w coś ciekawego gracie, też chętnie dołączę :) W Skyforge grałem, ale nic ciekawego w tej grze nie ma, dlatego ją skasowałem. Gracie może już w coś czy dalej myślicie w co ?

Marne prowo albo trafiłeś na klub animków.

sprawdziłem na którym kanale jest najwięcej gracz

Ale po co? Introwertycy mają tylko jeden kanał. Tutaj będzie szok, ale ten kanał nazywa się "introwertycy". To po grzyba łazisz po innych kanałach?

no eloprzez przypadek wbiłem na dział "szukam graczy" na tym forum i w oko rzucił mi się temat "introwertyk szuka podonych sobie do wspólnej gry", zainteresowany wbiłem tam i przeczytałem wszystkie posty w temacie, pomyślałem że mógłbym dołączyć do was, napisałem do użytkownika Runaway z prośbą o IP teamspeaka. byłem na telefonie, więc nie mogłem aktualnie wbić, ale jak już byłem w chacie to włączyłem teamspeaka i wbiłem na serwer podany przez Runaway. z miejsca zostałem powitany przez informacje "Proszę nie zakłócać porządku teamspeaka". nie powiem, taki trochę dziwny komunikat, ale kliknąłem OK. sprawdziłem na którym kanale jest najwięcej graczy, zauważyłem że wszyscy (dokładnie 5 osó siedzą na jednym kanale. po chwili na niego wbiłem. powiedziałem "siemanko", z 5 osób siedzących na kanale odpowiedziała mi tylko jedna, nicku nie pamiętam, przywitał się jakoś mniej więcej "cz-cze-cześć". mały uśmieszek pojawił się na mojej twarzy. spytałem się ich, w jakie mmo aktualnie pykają, ale nikt nic nie odpowiedział. siedziałem chwilę w tej ciszy, tak mniej więcej 10 minut i już powoli zaczęło mi się nudzić, spytałem się ich "co się nic nie odzywacie?", sekunde po tym użytkownik który przed nickiem miał napis [ADMIN], najprawdopodobniej był adminem, powiedział że zakłóciłem chakre wszechobecnej atmosfery tego kanału czy coś w tym stylu, nie ogarnąłem co on tam mówi, powiedziałem tylko "co k**wa?", a admin "zostajesz wygnany z shaolin, nie pokazuj nam się na oczy, precz ekstrawertyku". do teraz nie ogarnąłem co się tam stało, a od zdarzenia minęło aż 15 godzin. zastanówcie się 10 razy zanim zdecydujecie się grać z tymi introwertykami

No właśnie ciekawe, bo co z tego że introwertycy, w końcu przywitać się i w co graja mozna powiedzieć.W sumie to rozwala mnie ten teamt trochę bo po co chwalić się że jest się introwertykiem.Ja znałem jednego i graliśmy w grupce 4 osób.Do pewnego momentu był jak normalny człowiek tylko cichy, lae potem reszta ekipy coś zaczeła mu wytykać i ten się obraził i potem już pogadać i pograć nie da rady.Introwersja to choroba psychiczna(specialistą nie jestem, ale ja to sobie mniej więcej tak przyjmuje) więc powinno się ją dać leczyć, a tym bardziej powinno.Więc czy nie lepszy byłby temat coś w stylu: "Introwertyk szuka ludzi z którymi może ude mu się przełamać introwersje".W końcu mialo by to wiekszy sens niz się w tym pogrążać.Sam oczywiście nie jestem introwertykiem(Daleko mi do tego,oj daleko), ale sądze że powinniście to jakoś leczyć,oczywiście nie mam was za jakiś wyrzutków.

A może pozostali gdzieś na chwile wyszli i dlatego nic nie mówili?? Mają swoją paczkę, razem dobrze im się gra i co Wam do tego? Nie podoba się ich zachowanie na tsie to nie wchodźcie i już...

Cytując kolegę "Uwazam, ze Ziemia jest plaska(specjalista nie jestem ale ja to sobie mniej wiecej tak przyjmuje)" To tak w ogóle pana wyżej mówiącego że to choroba. Swoją drogą bardzo ciekawa teza, pewnie dużo rzeczy da się na tej samej zasadzie leczyć.

W skyforge czasem latam, 1500 prestiżu, więc mógłbym w sumie pobiegać razem~

Cytując kolegę "Uwazam, ze Ziemia jest plaska(specjalista nie jestem ale ja to sobie mniej wiecej tak przyjmuje)" To tak w ogóle pana wyżej mówiącego że to choroba. Swoją drogą bardzo ciekawa teza, pewnie dużo rzeczy da się na tej samej zasadzie leczyć.W skyforge czasem latam, 1500 prestiżu, więc mógłbym w sumie pobiegać razem~

Można uznać to za chorobe psychiczną, bo jest to zabużenie osobowości.Więc można to tak nazwać.No ale czy bycie kimś kto nie lubi kontaktu z innymi ludzmi jest ok?Raczej nie.W szkole mam kolegę który przez 2 lata zmienił się nie do poznania.Kiedyś, niekońecznie prymus(to bez zmian), wesoły, gadatliwy, i tak dalej.A teraz? Wielce obrażony na cały świat, na swoją klasę że to sami debile.Teraz w wakacjie sziedi w domu, po za nim go nie widać.I czy to można uznać za normlanie.Stanowcze Nie.Więc po co pogrążać się dalej, skoro mozna spróbowac z tego wyjść.Ciekawe jest też to że w temacie do gry zgłasza się sporo osób, co by oznaczało że na forum jest ogrom introweryków.Ale jak dla mnie to że np. użykownik X twierdzi że nie lubi dużo rozmawiać, to nie znaczy że jest introwertykiem.Po prostu przyłączając się do takich ludzi będzie przyjmował ich zwyczaje.Będzie wręcz sobie nieświadomie wmawiał że jest introwertykiem.To jest coś w rodzaju jakbym to ja sobie wmawiał że bardzo boli mnie noga(przyjmijmy że boli ale bardzo słabo) to ten słaby ból, byłby odbierany przeze mnie jako ten silny.

Błąd. Taki zwyczajnie jest, bądź takich cech nabrał przez poważniejsze życiowe doświadczenia. Nie jest to żadna choroba, ani żadne zaburzenie. Chłopak jest normalny i z jego punktu widzenia Ty masz zaburzenia i wymagasz leczenia. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie twierdz ze istnieje cos takiego jak norma, bo jej nie ma. Nie prosił w temacie nikogo o opinie jego stylu życia, szuka sobie podobnych ludzi, żeby moc pograć w spokoju. Odpuść więc i przede wszystkim nie mow innym jak zyc powinni, jeżeli Cie o to nie prosza

Nie chce się mieszać do jego/ich życia, tylko pisze co uważam.A to że nie jest to choroba czy też zaburzenie to ok, lecz jak pisałem wcześniej ja sobie tak to przyjmuje.Jeśli introwertyk to osoba dorosła to ok nie będe się czepiał ale jeśli to jest ktoś młody, ktoś kto już na poziome gimnazjum wykazuje cechy introwersji to wystarcz pomyśleć że potem w życiu może mieć cięzko, choćby już w szkole średniej.Przecież wiadome jest że na iluś uczniów znajdą się tacy co będą gnębić innych bo uważają się za lepszych mimo że tak nie jest.A za cel biorą sobie ludzi innych, wyróżniających się np.otyłych, niskich czy kogoś kto jest odosobniony.

Ty, ale coś ci się pomyliło. Nikogo nie obchodzi, co sobie przyjmujesz, bo nie od tego jest ten temat. Introwersja nie jest chorobą. Apatia, aspołeczność, fobia społeczna - te rzeczy wymagają leczenia.

Mylisz pojęcia i oceniasz ludzi przez pryzmat stereotypów.

A introwertyków jest tyle samo co ekstrawertyków.

I skończcie ten temat. Post miśka, to ewidentna prowokacja. Nie wiem tylko po co. Autor tematu wymaga pomocy psychologa, bo uciekanie do świata wirtualnego i problemy w kontaktach z ludźmi nie jest introwersją, a chorobą. Autor jest tego świadom i w końcu zacznie szukać pomocy, bo ucieczka tylko go pogłębi.

Skończcie offtop i nie myślcie o tym, bo nie dajecie sobie z tym rady.

@upup spacja po kropce.

Wszystko fajnie, niech sobie chłopaki/dziewczyny grają, w grupie zawsze przyjemniej, ale nie rozumiem jednego. Po co im ts jak sie nie odzywają? :) prosiłbym o odpowiedz jednego z grupy. Taka czysta ciekawość.

Pozdrawiam i życzę miłej gry

Właśnie też zadałem sobie to samo pytanie, Oynoki. Jak się nie odzywają to równie dobrze wystarczy im czat.

@upup spacja po kropce. Wszystko fajnie, niech sobie chłopaki/dziewczyny grają, w grupie zawsze przyjemniej, ale nie rozumiem jednego. Po co im ts jak sie nie odzywają? prosiłbym o odpowiedz jednego z grupy. Taka czysta ciekawość. Pozdrawiam i życzę miłej gry

Z doświadczenia to powiem ci, że TS dla introwertyka jest po to by rozmawiać o ważnych rzeczach podczas gry, callowanie na raidach/instancjach i takich tam. To co na szybko napisać nie idzie. Nie po to by gadać o tym jaka jest dzisiaj pogoda. Nie należę do ich grupy, ale wiem jak to jest u mnie. Gadanie by pogadać po prostu meczy.

Z doświadczenia to powiem ci, że TS dla introwertyka jest po to by rozmawiać o ważnych rzeczach podczas gry, callowanie na raidach/instancjach i takich tam. To co na szybko napisać nie idzie. Nie po to by gadać o tym jaka jest dzisiaj pogoda. Nie należę do ich grupy, ale wiem jak to jest u mnie. Gadanie by pogadać po prostu meczy.

To w takim razie ich rozumiem, tez wole rozmawiać jedynie podczas raidów itp. Do rozmowy o "ładnej pogodzie" mam zawsze żonę obok ;) jakbyście grali w Skyforge to mogę pomóc. Aktualnie 11,6k prestiżu i zaraz odblokuje ukochaną czarownice ;)

Ty, ale coś ci się pomyliło. Nikogo nie obchodzi, co sobie przyjmujesz, bo nie od tego jest ten temat. Introwersja nie jest chorobą. Apatia, aspołeczność, fobia społeczna - te rzeczy wymagają leczenia.Mylisz pojęcia i oceniasz ludzi przez pryzmat stereotypów.A introwertyków jest tyle samo co ekstrawertyków.I skończcie ten temat. Post miśka, to ewidentna prowokacja. Nie wiem tylko po co. Autor tematu wymaga pomocy psychologa, bo uciekanie do świata wirtualnego i problemy w kontaktach z ludźmi nie jest introwersją, a chorobą. Autor jest tego świadom i w końcu zacznie szukać pomocy, bo ucieczka tylko go pogłębi.Skończcie offtop i nie myślcie o tym, bo nie dajecie sobie z tym rady.

Mniej więcej to chciałem przekazać poprzedymi postami.Nie pisałem ogólnie o introwertykach tylko o autorze tematu, że uciekanie do neta z tym nie jest dobre.I serio, admini zamknijcie ten temat, bo jakoś to już nie pasuje tu, już prędzej do "Hydepark'u"

Boże...boże...boże.. bożenko... Co tu się wyprawia. Ale po kolei

napisałem do użytkownika Runaway z prośbą o IP teamspeaka

Nie, nie napisałeś, chyba, że z innego konta na forum, więc nie opowiadaj bajek.

W sumie to rozwala mnie ten teamt trochę bo po co chwalić się że jest się introwertykiem.

A mnie rozwala to, że tacy jak ty się chwalą swoją "wiedzą" na ten temat.

Po co im ts jak sie nie odzywają?

Powtórzę, to co mówili inni, może w końcu dotrze do was. Gadanie o d*pie maryni - nie. Komunikacja dotycząca gry - tak.

Zgłosiło się wiele osób, więc uznałem, że najlepiej będzie ogarnąć kanał ts. Tam łatwiej omówić, co kto lubi i w co byśmy grali. Jak już pisałem, nie musimy grać wszyscy w jedną grę. Na sam początek poprosiłem kolegę, aby mi zrobił pokój na swoim ts, a następnie do osób wypowiadających się w temacie, jak leci wysłałem namiary na pw. Nie chciałem upubliczniać tego adresu, aby nie przychodziły trolle czy inne wybryki natury. Pokój nazwałem Skyforge, bo od niego się zaczęło. Na ts wbiło kilka osób. Niektórych mogła zaskoczyć duża grupa ludzi na dzień dobry przy wbiciu na ts, za co przepraszam, bo nie spodziewałem się ich. Jak mówiłem ts kolegi i czasami grają tam inne ekipy. Z tych, którym udało się dotrzeć na nasz kanał 2 grało w Skyforge. Nie mogliśmy grać razem, ze względu na różnicę prestige. Z inną osobą rozmawiałem o tym, że w Skyforge jest brak otwartego świata i poszukamy coś innego. Było późno (dla mnie), więc uciekłem. Potem chorowałem i nie miałem siły nawet kompa włączyć. Potem były tylko pustki. Przeczytałem news o reaktywacji ts strony mmorpg.org.pl i postanowiłem, że tam zrobię kanał. Napiszę w poście jak się dostać na pokój i każdy kto chce, będzie mógł wbić, bez pisania do mnie na pw czy postowania w temacie. Info o ts napisałem w piątek, a potem trochę siedziałem, w piątek, sobotę i niedzielę, ale nikt nie przyszedł. W tym temacie też nic nowego, więc dałem sobie spokój. Jednak ze względu na sporą aktywność w temacie postanowiłem się wypowiedzieć. Nie wiem czy źle mnie zrozumieliście, w którejś kwestii, czy może uważaliście, że szukam ludzi tylko do Skyforge, czy wolicie podejście bardziej indywidualne. Potrzebny jest jakiś lider, kto by to ogarnął. Ja nie mam najlepszych cech, a nawet jeśli bym próbował to obecnie mam za mało czasu. Przepraszam was wszystkich za ten temat, tych którym zrobiłem niewielką nadzieję na milsze spędzanie czasu w grze i tych którym dałem okazje do wyładowania frustracji niezrozumienia w postaci gównoburzy. Niestety nie wyszło. "I tyle".

Runaway - zgadzam się.

Jeśli zebrałaby się duża liczba osób , można się po prostu podzielić. Jedni będą grali w taką a taką grę, a inni w inną grę.

Tak jak to ująłeś - nie musimy grać wszyscy w to samo.

Poczekam na rozwój sytuacji.

Boże...boże...boże.. bożenko... Co tu się wyprawia. Ale po kolei Nie, nie napisałeś, chyba, że z innego konta na forum, więc nie opowiadaj bajek. A mnie rozwala to, że tacy jak ty się chwalą swoją "wiedzą" na ten temat. Powtórzę, to co mówili inni, może w końcu dotrze do was. Gadanie o d*pie maryni - nie. Komunikacja dotycząca gry - tak. Zgłosiło się wiele osób, więc uznałem, że najlepiej będzie ogarnąć kanał ts. Tam łatwiej omówić, co kto lubi i w co byśmy grali. Jak już pisałem, nie musimy grać wszyscy w jedną grę. Na sam początek poprosiłem kolegę, aby mi zrobił pokój na swoim ts, a następnie do osób wypowiadających się w temacie, jak leci wysłałem namiary na pw. Nie chciałem upubliczniać tego adresu, aby nie przychodziły trolle czy inne wybryki natury. Pokój nazwałem Skyforge, bo od niego się zaczęło. Na ts wbiło kilka osób. Niektórych mogła zaskoczyć duża grupa ludzi na dzień dobry przy wbiciu na ts, za co przepraszam, bo nie spodziewałem się ich. Jak mówiłem ts kolegi i czasami grają tam inne ekipy. Z tych, którym udało się dotrzeć na nasz kanał 2 grało w Skyforge. Nie mogliśmy grać razem, ze względu na różnicę prestige. Z inną osobą rozmawiałem o tym, że w Skyforge jest brak otwartego świata i poszukamy coś innego. Było późno (dla mnie), więc uciekłem. Potem chorowałem i nie miałem siły nawet kompa włączyć. Potem były tylko pustki. Przeczytałem news o reaktywacji ts strony mmorpg.org.pl i postanowiłem, że tam zrobię kanał. Napiszę w poście jak się dostać na pokój i każdy kto chce, będzie mógł wbić, bez pisania do mnie na pw czy postowania w temacie. Info o ts napisałem w piątek, a potem trochę siedziałem, w piątek, sobotę i niedzielę, ale nikt nie przyszedł. W tym temacie też nic nowego, więc dałem sobie spokój. Jednak ze względu na sporą aktywność w temacie postanowiłem się wypowiedzieć. Nie wiem czy źle mnie zrozumieliście, w którejś kwestii, czy może uważaliście, że szukam ludzi tylko do Skyforge, czy wolicie podejście bardziej indywidualne. Potrzebny jest jakiś lider, kto by to ogarnął. Ja nie mam najlepszych cech, a nawet jeśli bym próbował to obecnie mam za mało czasu. Przepraszam was wszystkich za ten temat, tych którym zrobiłem niewielką nadzieję na milsze spędzanie czasu w grze i tych którym dałem okazje do wyładowania frustracji niezrozumienia w postaci gównoburzy. Niestety nie wyszło. "I tyle".

Nie bulwersuj sie, ludzie dziwne rzeczy pisali to sie spytałem, kolega wytłumaczył i zgadzam sie z takim podejściem. W takim gdybyście chcieli pograc w Skyforge to chetnie pomogę/wytłumaczę. Zabawa jet przednia, a zwłaszcza jesli ma sie swoja drużyne :)

Nie wiem po co wy w ogóle dyskutujecie z takimi ludźmi co się tutaj udzielili. Rozpoczynanie głupich dyskusji i zadawanie głupich pytań to jedno, to raczej typowe i mało szkodliwe, ale gdy zjawia się ktoś kto wszystko czego nie rozumie uważa za chorobę psychiczną, to na prawdę powinno się odpuścić sobie wszelkie dyskusje, bo są to przypadki beznadziejne. Mnóstwo jest przecież takich przypadków w internecie, przy najróżniejszych tematach. Nie dość że to ograniczeni umysłowo ignoranci, to jeszcze zawsze muszą wsadzić nos tam gdzie nie trzeba i się wypowiadać się w tematach które ich w ogóle nie dotyczą i nic o nich nie wiedzą. Ktoś sobie założył temat szukając graczy o podobnej charakterystyce do niego i już się zebrała chmara pseudopsychologów, nie wiem ilu bo nie chce mi się tego czytać. Nie wiem czy to jakieś desperackie szukanie uwagi czy jakaś potrzeba udawania eksperta, ale jeżeli coś się powinno leczyć to raczej to, a nie introwertyzm.