Co do wypowiedzi, że kobieta to nasz wróg i w ogóle - ja bym tak głośno nie pisał, one mają swoje wtyki a wtedy to już będzie można tylko pomarzyć o schabowym a swoja własna ręka poza użytkiem w pewnych intymnych dziedzinach życia, w kuchni może być do bani
@Krystal - fakt, czasami się też zdarza, że ja się na nią drę bo ona czegoś nie rozumie, a ona "odszczekuje" żebym na nią nie krzyczał bo się tylko pyta na szczęście nie dajemy się pochłonąć i dzielnie odróżniamy życie wirtualne od tego prawdziwego
Facebook v 2.0? Od tego są gry typowo społecznościowe, w WoWie raczej nie pobawisz się tak bez gildii lub grupki znajomych.