Jaka profesja dla samotnego gracza?

Witam. Nastawiam się bardziej na samotną grę, chociaż 2 kumpli też kupiło (wczoraj) GW2, natomiast ja mogę pykać tylko w wolnych chwilach. Dlatego bardziej nastawiam się na grę samemu, później może jakaś gildia. Jaka jest najlepsza profesja, która:

* Nadaje się do solowania potworków

* Ma efektowne i efektywne czary

* Dobra na PvE (nie jestem dobry w PvP, dlatego nastawiam się bardziej na PvE, jednakże jeśli jakaś postać wymiata na PvE i PvP to czemu nie ;D)

* Duży damage lub DPS

* Łatwo się gra, gdyż to będzie moja 1 spotkanie z GW2 i muszę ogarnąć co i jak.

Oglądałem dużo filmów na YT, zastanawiam się między Rangerem a Thiefem. Co wy na to ?

#EDIT - > z tego co widzę, to Elementalist ma dobrze wyglądające skille. Jak z damagem, dpsem i solowaniem ?

.... warrior/guardian

chcesz miec czary ale byc wytzymalym... jak ty widzisz sobie wytrzymałego maga?

duzy dps ale tankowy zeby solowac to tylko woj lub guard ewentualnie mesmer

Elemka ma dużo skilli, ale jak to mag - na HP nie masz co liczyć. Trzeba nieźle ogarniać uniki, conditiony*, heale i ogólnie wszystkie swoje attunementy. Bardzo wygodnie gra mi się solo z combo scepter-dagger - zdarza mi się paść gdzieś po drodze, ale radzę sobie dobrze. Przywołanie żywiołaka (mniejszego jako zwykły skill i normalnego jako epic) pozwala na wysolowanie sporej ilości wrogów 1v1 - może wyłączając championów :)

* - zanim osoby które siedzą w tym lepiej zjedzą mnie żywcem za złe nazewnictwo - mam na myśli rzucanie blindów, podpaleń, bleedów... zazwyczaj w rotacji swoich skilli używam 14 różnych (earth bez shielda o którym zapominam, całe fire, cały lightning - z water korzystam kiedy muszę przeżyć) w których mamy kilka różnych efektów.

Witam. Nastawiam się bardziej na samotną grę, chociaż 2 kumpli też kupiło (wczoraj) GW2, natomiast ja mogę pykać tylko w wolnych chwilach. Dlatego bardziej nastawiam się na grę samemu, później może jakaś gildia. Jaka jest najlepsza profesja, która:* Nadaje się do solowania potworków* Ma efektowne i efektywne czary* Dobra na PvE (nie jestem dobry w PvP, dlatego nastawiam się bardziej na PvE, jednakże jeśli jakaś postać wymiata na PvE i PvP to czemu nie ;D)* Duży damage lub DPS* Łatwo się gra, gdyż to będzie moja 1 spotkanie z GW2 i muszę ogarnąć co i jak.Oglądałem dużo filmów na YT, zastanawiam się między Rangerem a Thiefem. Co wy na to ?#EDIT - > z tego co widzę, to Elementalist ma dobrze wyglądające skille. Jak z damagem, dpsem i solowaniem ?

Ok, po kolei :)

1. Każdą postacią w tej grze można wysolować (prawie) wszystko, kwestia jej ogarnięcia i znajomości mechaniki. Jeżeli chodzi o open world pve, cokolwiek byś nie wybrał dasz radę wysolować wszystko, jednak solowanie championów będzie wymagało nieco więcej umiejętności niż reszta + jest czasochłonne i nieopłacalne.

2. Najbardziej Efektowne skille w grze ma Elementalista, reszta to kwestia gustu.

3. Na PvE góruje kilka klas - można to nazwać obecną "metą": Warrior/Guardian/Mesmer - najłatwiej nimi znajdziesz party, Warek i Guardian są najbardziej polecane dla nowych graczy, bardzo proste w obsłudze klasy na początek.

4. W kilku słowach, gdybym się za bardzo rozwinął skończyłbym na ranem, jednak jest kilka zasad DPSu w PvE:

a. Największy dps robi się brońmi melee, nigdy range (wyjątek Inżynier na granatach)

b. Im szybciej coś zabijemy tym mniej obrażeń zada drużynie - najlepszą defensywą jest atak, im dłużej się z czymś bijesz tym więcej zada ciosów, walka wię wydłuża więcej czasu na błąd i wipe.

c. Buildy skupoione na Kondycjach (debuffy) obecnie są tragiczne w PvE - mają zbyt wiele limitów, tylko power buildy.

d. Sprzęt do PvE, tylko Berserker (ew. mix z Knightem/Soldierem jeżeli za bardzo giniesz), dlaczego ? Patrz punk b.

c. Znajomość mechaniki dungów/fractali to podstawa, bez niej będziesz ginoł bardzo.

d. Zmieniaj broń, zmieniaj utility (jeżeli trzeba nawet traity) w zależności od walki/bossa - jednak to wyamaga znajomości walk i potyczek.

Warrior - ogromny damage, klasa łatwa i świetna dla początkujących, po ogarnięciu bardzo przeżywalna i mobilna.

Mesmer - Mesmer robi w drużynie bardziej za dostarczyciela świetnych utility, sygnetem klonuje czas trwania boonów (buffy), posiada Time Wars (+50% szybkość ataków na 10 sekund) oraz bardzo dużo Projectile Reflect (odbijanie pocisków) dzięki czemu daje swobodę innym w wykręcaniu obrażeń, niestety jej damage (dps) jest strasznie zależny od ilości uptime phantasmów.

Guardian - Guardian wnosi wiele boonów defensywnych jak i ofensywnych do party, a także wiele wiele skilli użytkowych, czyszczenie kondycji, oraz wiele heala (jednak nie jest to healer!), a także dużo stabilności i Projectile Reflacty/Absorby, zaraz obok Warriora bardzo łatwa i przyjemna klasa do gry.

Elementalista - potrafi nastackować party bardzo dużo Might (przy 25 stack każdy robi 20-35% więcej obrażeń), jednak żeby Elek wykręcał obrażenia musi iść melee z Lightning Hammer (LH build) oraz innymi brońmi Conjured, które są bardzo bardzo potężne w PvE, jednak trzeba mocno ogarnąć zmiany attunmentów i mechaniknę gdyż Elek potrafi melee szybko zginąć.

Ranger - Ci dzielą się na dobrych dps i do d*py dps. Dobry ranger wyciąga większy dmg niż warrior (co potwierdzają na wszystkich forach hardkorowi gracze od matematyki obrażeń) jednak musi grać tylko i wyłącznie melee Sword+Warhorn, niestety "auto atak" ze sworda jest baaaaaaardzo irytujący i wymaga ogromnego ogarnięcia. Najgorszy ranger to taki grający z Lonbow/Shortbow z Niedźwiedziem... robi gówniany damage.

Inżynier - obecnie najpotężniejszy build dla Engi to granaty, bardzo duży zasięg rzutu, obrażenia, podtrzymanie wielu stacków Voulnerability (moby dostają większy % damage od wszystkich bijących) minus, to klikanie granatów, dla wytrwałych.

Nekro - cieszy się bardzo złą opinią wśród społeczeństwa GW2 PvE (Dungi/Fractale), niewielu jest ludzi potrafiących wyciągnąć obrażenia tą klasą, a wielu gra nią źle psując opinię tej klasy.

Thief - Thiefy są albo bardzo dobre albo bardzo złe. Trzeba wiele wiele skilla by grać tą klasą, niepolecana dla początkujących, chyba że lubisz wyzwania - świetny do skippowania mobów.

PODSUMOWANKO:

Polecam Ci Warka na początek, jak już oswoisz się z tym jak gra działa, jak działają dungi itp.

Nie próbuj Tankować/Healować w Dungach/Fractalach ani bawić się żadną "rolę" znaną Ci z innych MMO, ludzie którzy zawitali z innych gier - gdzie jest podział na role - będą Ci próbowali wmówić bajki o "hilowaniu" i "tankowaniu" tutaj coś takiego nie istnieje, tu jest "migrowanie obrażeń" albo jak najszybsze zabicie wroga zanim zdąży wyrządzić wielkie szkody.

Tyle o Dungach/Fractalach bo open world PvE nie ma znaczenia kim grasz.

.... warrior/guardianchcesz miec czary ale byc wytzymalym... jak ty widzisz sobie wytrzymałego maga?duzy dps ale tankowy zeby solowac to tylko woj lub guard ewentualnie mesmer

Oto jak widzę wytrzymałego maga (chciałem dodać filmów z 6-7 ale jest limit do 2 także resztę dodaje jako końcówki za youtube).

Aetherblade Retreat solo

Giganticus Lupicus Elek solo

D/D Ele solo Kholer

/watch?v=gpDwR_5Uihc

Ele solo CoE Story (przyspieszone)

/watch?v=6-xedfSAd54

Ele AC p1 solo

/watch?v=MIFFNpqXGlc

TA F/F solo

/watch?v=HE-cE2Wjw_8

Grawl fractal 4x Elek 1 Guardian lvl 73

/watch?v=33Oi1ycdp4U

"Najgorszy ranger to taki grający z Lonbow/Shortbow z Niedźwiedziem... robi gówniany damage."

Wczoraj też pierwszy raz odpaliłem GW2 i zasmuciłeś mnie xD

"Najgorszy ranger to taki grający z Lonbow/Shortbow z Niedźwiedziem... robi gówniany damage."Wczoraj też pierwszy raz odpaliłem GW2 i zasmuciłeś mnie xD

Tyczy się to tylko Dungeonów/Fractali - ten content jest bardzo ograniczony na chwilę obecną i jeżeli nic się nie zmieni to taki zostanie. Open World PvE raczej mało kto patrzy jak grasz, czym grasz bo tam ludzi kupa.

Niestety zasada dpsu jest taka, że melee, podejmuje większe ryzyko stojąc bliżej wroga i narażając się na obrażenia niż range, dlatego obrażenia melee są kilkakrotnie większe niż range, a żeby run szedł sprawnie i szybko trzeba bić melee, broń range jest po prostu za słaba i to potwierdzi każdy ogarnięty grajek pve.

Za to melee Ranger robi na prawdę imponujący dmg i wnosi do party bardzo dobry uptime "fury" (+20% crit szansy).

Rekord CoF, poprzedni należał do 4xWarrior 1xMesmer - polecam Ci Brazila, gość jest niesamowitym grajkiem PvE.

Natomiast TU, jedna z bardzo niewielu walk gdzie range jest wymagany (oczywiście hardkorowe grupy już to zrobiły full melee :) ):

http://www.youtube.com/watch?v=h1R9Anl7h1g

Ja grywam samotnie rangerem, posługując się Longbow oraz Sword + Warhorn.

Sam znajdź ciekawe rozwiązanie dla siebie, a profesje wybierz ze względu na preferowane elementy uzbrojenia. Ta gra oferuje na prawdę elastyczną rozgrywkę, nie całkiem zależną od wyboru, nad którym się zastanawiasz.

Oczywiście Quam ma racje w wielu aspektach, ale nie podchodź do gry analogicznie. Oczywiście póki świecisz na zielono, później możesz się zastanawiać. To czy wyciągasz 20 czy 30 większą albo mniejszą ilość obrażeń, niech cię nie obchodzi :) Czerp po prostu przyjemność z rozgrywki, a cała reszta przyjdzie z czasem. Sam dojdziesz do odpowiednich dla ciebie rozwiązań, w ramach czerpania porad oraz obserwowania przeżywalności czy obrażeń.

Ja nie rzucałem się od razu na głęboką wodę. Starannie, cierpliwie pochodziłem na różny sposób do rozgrywki moim rangerem, opracowywałem coraz to nowsze układy umiejętności, aż osiągnąłem zadowalające optimum. Co ważne, czyniłem to "w cieniu" raczenia się grą, a nie odwrotnie.

To czy wyciągasz 20 czy 30 większą albo mniejszą ilość obrażeń, niech cię nie obchodzi Czerp po prostu przyjemność z rozgrywki, a cała reszta przyjdzie z czasem.

Jak mówię, w Open World PvE nikt nie patrzy na to jak grasz i czym grasz, ten content jest zrobiony tak, że mało kogo to obchodzi, tam się zgodzę graj jak chcesz i dobrze się baw.

Jednak na Dungeonach/Fraktalach jeżeli nie chcesz być piątym kołem u wozu, oraz sprawiać by drużyna musiała zdwajać wysiłki by nadrobić za Ciebie obrażenia, albo ginąć (przez ich właśnie brak) - dla mnie to nie jest przyjemność robić jednego dunga 2h bo każdy "gra jak chce", zamiast grać najbardziej efektywnie.

Ta gra nie posiada żadnych "damage meterów" i nikt nikomu nic nie udowodni - dlatego to już od samego gracza zależy czy chce dać z siebie wszystko i (stety czy niestety) grać schematycznie ale efektywnie czy grać po swojemu i... to już zależy jak wygląda gra "po swojemu".

A najgorsze to "hipsterstwo", które nie gra tym najbardziej efektywnym stylem (w pełni świadomie) tylko gra każdym innym nawet często jak najmniej efektywny by on nie był - byle być "indywidualny" i "oryginalny" - to już zero przyjemności, to już katorga.

Niestety, ale jak dotąd nie widziałem MMO, które w PvE dawałoby jakąkolwiek wolność buildów postaci. Zawsze koniec końców był ten najlepszy jedyny słuszny, który trzeba ściągnąć z internetu, potem wkuć rotację i jazda. GW2 nic nie zmienia w tej dziedzinie.

PvP i WvW to już inna bajka i tutaj ludzie eksperymentują, bo wiele rzeczy zależy od stylu gry lub jest po prostu bardzo sytuacyjnych.

Niestety, ale jak dotąd nie widziałem MMO, które w PvE dawałoby jakąkolwiek wolność buildów postaci. Zawsze koniec końców był ten najlepszy jedyny słuszny, który trzeba ściągnąć z internetu, potem wkuć rotację i jazda. GW2 nic nie zmienia w tej dziedzinie.

A ja widziałem o dziwo! Niestety był to content tymczasowy, który całkowicie odstawał od obecnego schematu dungeonów - Aetherblade Retreat.

Quam troche w tym prawdy ale tutaj Niema 1 najmocniejszy go buildu buildu zalezy tez podco chcesz grac dps/condi/counters/etc przyklad tank Na moje mniej wiecej tak to wyglada :D

Quam troche w tym prawdy ale tutaj Niema 1 najmocniejszy go buildu buildu zalezy tez podco chcesz grac dps/condi/counters/etc przyklad tank Na moje mniej wiecej tak to wyglada

Muszę Cię przyjacielu rozczarować, bo jeszcze dużo musisz się nauczyć open world pve to nie to samo co pve tupy dungi/fractale.

1. W tej grze nie ma tanków, idź "wytankuj" Lupicusa proszę - ciekawe ile ciosów za 7-13k przeżyje taki "tank" (odpowiedź sama się ciśnie, nie dość, że nie przeżyje to jeszcze nie zada żadnych obrażeń bo to tank...)

Dlaczego nie ma tanków ? Bo nie ma systemu aggro/thread na jednym graczu (mimo, iż można odczuć inaczej i to często, że moby są jakby uparte na jednym celu aż zginie eh...), nie możesz przejąć aggro z innego gracza skillem bo ich po prostu nie ma, a Ci co na siłę próbują grać "tankami" widocznie przyszli z MMO gdzie był podział klas i ról i ten podział na siłę chcą wprowadzać w grze, w której to nie istnieje.

2. Condi buildy są okropne w dungeonach/fractalach są wręcz bezużyteczne w PvE dlaczego ? Limit 25 stacków bleed na jednym targecie, to tylko 3,5k obrażeń na sekundę z mocnym sprzętem kondycyjnym (około 1800-2000 condition damage) - tylko 3,5k... teraz wyobraź sobie 50 osób w "condi" buildach, każdy z osobna może sam nastackować 20-25 stacków a i tak będą się "bić o sloty".

Bleed ma tylko 25 slotów do wykorzystania, jeżeli jeden gracz nałoży 6 stacków, dla reszty graczy zostaje 19... zatem przy 20-70 osobach tylko 3-5 stackuje bleed a reszta już nie bo te 3-5 osób wyczerpie limit stacków = reszta nie robie w ogóle obrażeń od kondycji robią TYLKO ten czysty biały damage podczas ich nakładania...

Kolejny minus to przedmioty "martwe" typu burrowy na AC czy drzwi, nie da się na nie nałożyć żadnych kondycji a na ich "niszczenie" wpływa statystyka Power - zaproś na ACp1 albo p3 ludzi z "condi" buildami, zobaczysz o czym mówię.

3. Najlepsze i najbardziej efektowne buildy to Power buildy tzw. "Zerker" (skrót od Berserker, czyli sprzętu Power/Precision/CritDamage - no brainer ale lepiej nadmienić) w sumie tu nie ma nawet co argumentować mam w zanadrzu około 50-100 filmików pokazujących co robi team na Zerker buildzie, a czego nigdy nie dokona condi, bo jest zbyt zlimitowany, ani "tank" bo nie zadaje obrażeń.

Na Solo najlepszy jest Mesmer koksisz solo weteranow championow itd bardzo dobry do PVE koles z gildi co gra tylko Mesmerem na PVP jest zawsze NR1 Dobry jest jeszcze Necrus ale trudnijszy do opanowania

Niestety... najlepszy na solo jest Warrior, nie ma innej klasy, która potrafi czyścić solo content szybciej. Do PvE mesmer jest dobry, ale nie jako ten, który zadaje damage (chyba, że potrafi utrzymać 3 phantasmy przez 100% walki, co jest niemożliwe, bo szybko giną w Dungach/Fractalach - znalazłem jak na razie 1 wyjątek ale nie wiem czy to nie bug ;) ) Mesmer ma inne zadanie w drużynie, ale ogromnie ważne.

Co do sPvP pooglądaj turnieje, Mesmerów praktycznie już w nich nie ma - po prostu są za słabi przeciwko kondycjom (a obecnie w pvp rządzą kondycje) natomiast nekro jest bardzo potężny i bardzo łatwy w obsłudze (conditiomancer), wręcz "topi" przeciwników 1v1 - nie mniej szykuje się WIELE WIELE zmian w klasach w październiku i wszystko może się zmienić, Mesmerzy dostaną bardzo fajne buffy do Mantr i nie tylko.

Co do korzystania z condi to powiem tylko że przy grze elemkiem S/D praktycznie cały czas solo jednak condi w postaci bleed i burna są bardzo przydatne. Inna sprawa że NIGDY nie korzystałbym z tego na World Bossach ani nie skupiałbym się na maxowaniu condi dmg - w peirwszym przypadku boss i tak ma perma 25 stacki na bleed, a w drugim... są po prostu lepsze staty. Choćby power czy precision.

Co do korzystania z condi to powiem tylko że przy grze elemkiem S/D praktycznie cały czas solo jednak condi w postaci bleed i burna są bardzo przydatne. Inna sprawa że NIGDY nie korzystałbym z tego na World Bossach ani nie skupiałbym się na maxowaniu condi dmg - w peirwszym przypadku boss i tak ma perma 25 stacki na bleed, a w drugim... są po prostu lepsze staty. Choćby power czy precision.

Scepter jest bardzo słabą bronią do Elka, służy jedynie to stackowania mighta i supportu, największy dmg Elek kręci z Lightning Hammer (i innych broni Conjure)

Wystarczy zobaczyć cyferki, do tego trzeci atak LH to combo finisher blast + aoe blind.

Powiem Ci prawdę w tak casualowej grze to bierzesz co chcesz. WvW jest chaotyczne czyli możesz grać solo, eventy pve itd. też są tak zorganizowane, że np. :))

@ Quam

nie mniej szykuje się WIELE WIELE zmian w klasach w październiku i wszystko może się zmienić, Mesmerzy dostaną bardzo fajne buffy do Mantr i nie tylko.

Możesz podać źródło tych "domniemywań". Jestem bardzo ciekawy, tym bardziej że mantry poprawiają już od ponad pół roku. z tego co wiem, jakieś poważniejsze zmiany szykują się na 17 października.

@ QuamMożesz podać źródło tych "domniemywań". Jestem bardzo ciekawy, tym bardziej że mantry poprawiają już od ponad pół roku. z tego co wiem, jakieś poważniejsze zmiany szykują się na 17 października.

Ależ proszę uprzejmie, to nie domniemania a oficjalne informacje od samego ANetu - termin to 15 październik.

Jak na razie nie ma szczegółów, pojawią się wkrótce, ale jest zarys w którą stronę chce ANet balansować swoje postacie i nie tylko.

https://forum-en.guildwars2.com/forum/game/gw2/October-15th-balance-skills-updates-preview/first

Przeczytałem i cieszę się z kierunku zmian w balansie. Usprawnienie supportu to bardzo ciekawe posunięcie, cieszy mnie zwłaszcza stability u mesa i engiego. Osobiście liczę na jakieś zmiany w "regeneracji". Może jakiś boost. Moim zdaniem to najbardziej zapomniany boon ze wszystkich dostępych.

Osobiście liczę na jakieś zmiany w "regeneracji". Może jakiś boost. Moim zdaniem to najbardziej zapomniany boon ze wszystkich dostępych.

Zgodzę się, że Regeneracja w środowisku PvE jest "taka se" (mniej przydanty jest chyba tylko retailation) ale przy stałym np podpaleniu zawsze zaneguje jakąś część obrażeń w walce .

Regen sam w sobie jest słaby, jeżeli nie grasz w pvp/wvw jako support np na sprzęcie kleryka. Jednak w GW2 musisz czerpać małe heale ze wszystkich źródeł jakie są, np grałem kiedyś nero WvW na bardzo defensywnym buildzie na max przeżywalność (Power/Toughness/Vitality) i wyglądało to mniej więcej tak (jednak czystego Power ma się wtedy 3500):

Vampiric - każdy atak na przeciwniku leczy nekromantę za 25 hp na 80 lvlu. Wzmocniony traitem Bloodthirst leczy go za 38 hp per hit. Vampiric Rituals leczy za 10 hp na jednego przeciwnika w wellu do 50 na 5 przeciwników, ale... Vampiric sprawia, że każdy puls wella leczy także za 38 hp (38 bo wzmocnione Bloodthirst) co daje wartość 88 hp per tick na 1 well, zatem 88 x 5 targetów = 440hp na sekundę, jeden well trwa 5 sekund co daje 2200 hp na well, a możliwość przyspamowania 3 wellami (bo dlaczego by nie) daje heal wartości 6600 hp z samych tylko welli.Do tego dochodzi regeneracja za 195 hpps.Necrotic (...) auto atak daggera to 4 szybkie ataki każdy po 38 hp czyli 152 hp, natomiast Life Siphon to 9 ataków w którym każdy zadaje 218+38 (256 hp x 9 = 2304 hp)Sigil of Superior Leeching przy zmianie broni to kolejne 975 hpSuperior Sigil of Restoration + Parasitic Bond 975 + 670 (1645) hp za każdego zabitego wroga.4 Znaki na Staffie do 5 targetów 38 x 5 = 190 x 4 znaki = 760 hp2 i 4 bonus Superior Rune of Vampirism to 975 hp przy 5% szancie na proc oraz 975 hp przy ataku po użyciu healing skillaNo i oczywiście heal Consume Conditions leczący 5655 hp + 765 hp za każdą zjedzoną kondycję.

Widziałem na streamie jednego z turniejów sPvP także warka (30 ptk w Defence = 300 Healing Power), Regeneracja + Sygnet Healujący + 15 Trait w Defence na 3 Adrenaline Barach dawały jemu 167 + 407 + 405 = 979 hp self heala na sekundę z tylko tych 3 rzeczy. W środowisku sPvP to bardzo imponująca wartość.

Aktualnie kończę levelovać engiego pod support z myślą właśnie o regeneracji + superelixir dla area retaliation. Build defensywny przeznaczony dla trybu WvW. Wiem że np: elemelek ze swoimi water fieldami byłby lepszy, ale chodzi mi raczej o perma regenerację. Prawie 1000 hp co sekundę to naprawdę imponjący wynik.