Jakiego bohatera kupić - c.d

Akali jak dla mnie jest dobrym pickiem :) Ale niestety w dzisiejszych czasach troszkę trudno się schować w plamie- dużo championów ma aoe skille/ podrzucenia... Chociaż i tak jest lepiej niż wcześniej- teraz możemy zniszczyć pink warda :D

Lux jest dosyć łatwa i mocna na mida :) Można bez problemu atakować przeciwnika z bezpiecznej odległości oraz robić zamieć na mapie z ulti :) Z trudniejszych polecam LeBlanc ;) Potrafi ubić na combo, ponadto jeśli ktoś ogarnia to jest niemal nie do ubicia. Warty polecenia jest również nowy Heim. Naprawde potrafi sporo namieszać w grze, a i do najtrudniejszych postaci raczej nie należy.

Kassadin ciężko na początku? Na 1lvlu z doran's ringiem zadajesz 110~ dmg z Q. TO JEST OGROMNY DMG. 2-3 Q i przeciwnik nie ma połowy hp. A teraz jednym z rozsądniejszych midów wg. mnie jest LeBlanc. Bije w sekundę i mobilna. Fakt, useless w teamfightach ale przed fajtem zabijamy Carry na combo i mamy raczej wygranego timfajta.

Annie supp pojawiła się jeszcze przed S4. Zawsze miała tego stuna. To jest stara postać tylko dopiero jakiś pro gracz zaczął nią grać jako supp, tak więc stała się popularna. Aby postać była często pickowana to ktoś z góry musi pierw rozprowadzić Annie jest najlepszym przykładem. Shyvana tak samo jeszcze przed S4 zaczęła się pojawiać. Nie tylko na jungli ale również i topie co jeszcze kilka miesięcy temu było bardzo rzadkie.

Tylko że w S3 supporty nie miały szans na to, by położyć ręce na TAKIEJ ilości kasy. Krótko mówiąc, w pewnym momencie Annie supp - o ile nie była strasznie feednięta - *trochę* odpadała od innych champów, jak to support. Obecnie support może złożyć full builda niemal równie łatwo, co dowolny inny champ - dlatego też agresywne supporty mają nieco łatwiej w pre-s4 :)

Kassadin, całkiem dobry pick. Przed szóstym jest trochę trudno, ale jak już będziesz miał ulta, to wrogim magom będzie ciężko. Mordekaiser jest też spoko, mocny i jednocześnie tankowaty mag. Można nim iść też na topa. Katarina jest potężnym magiem, jednakże wystarczy silence i już nici z jej ulta. Gragas ma dobry sustain z pasywki i z W, ale jego beczek można całkiem łatwo unikać. Kiedy wbije 6. to już masakra. Jego ult jest mocnym AOE, które dodatkowo zmienia położenie wrogów. Heimerdinger po reworku też jest niczego sobie. Duży burst z W, szczególnie po załączeniu ulta (jak dla mnie, był fajniejszy przed reworkiem ) Anivia ma dobry burst z E po trafieniu z ulta lub Q, ale jeśli źle użyjesz W to twoja drużyna może się wściec . Miss Fortune też jest dobrym magiem, łatwo się nią farmi. Karma ma duży dmg, ale to nie to samo co przed reworkiem . Lux ma daleki zasięg i duży dmg z całego combo.

Nie zgodzę się z Morde - to champ, który ma zbyt squishy early żeby dać sobie dobrze radę. Nie ma żadnego CC, nie ma mechanizmu ucieczki, zasięgi ma niskie... niby działa, ale to raczej sytuacyjny pick i nie zawsze się nada. Mimo tego co mówisz uważam że obecna Karma może być dobrym wyborem - fajny poke, fajna ucieczka z shieldem... a AP ratio wcale niemałe :)

I zgadzam się z Averdonem. Kassadin nawet nie musi wygrać linii, jemu wystarczą 2-3 udane ganki i staje się straszny. Drugi level i oprócz harassu z Q mamy jeszcze bonusowy regen many. Problemy? Podatność na harass i brak ucieczki pre-6. Rzecz w tym, że to jedyne problemy. Jak dla mnie to jest albo pewny pick, albo pewny ban. I tyle w temacie.

Nocturn czy Jarvan do jungli na normalach low lvl. Doświadczenie w lolu mam duże, ale żadnym z ów champinów nie grałem więcej niż 20 gier.

Normale to oczywiście Full AD Nocturne jest lepszy.

Powiedzcie mi proszę więcej o Anivi i o LeBlanc

dla mnie są kozackie, ale nie wiem którą wybrać :D

Też interesuje mnie Lux, więc nie wiem co wybrać. moje preferencje:

w miare niezły dmg

dobra na 1 na 1

ogarnięta na tm

odskok-doskok, coś, zeby dalo sie uciec, slow lub coś innego

miło widziany stun, silence ;D

Pzdr

Slince chyba żadna z wymienionych wyżej postaci nie ma. " Anivi" jest trudniejsza do opanowania ale wart uwagi. Czyli już masz na plus iż szybko ci się nie znudzi bo musisz trochę pograć nim go opanujesz. LeBlanc bierzesz umiejętności na combo i tyle więc trochę wymaga oponowania ale ciut mniej niż ten pierwszy. Lux slow i pułapka z q, bariera na w i ult przydatne w tf.

Ja bym powiedział iż warto mieć lux i Anivi w swojej kolekcji ale ap caster to nie moja działka, ale widząc podczas tfów to ładnie mogą namieszać te dwie postacie.

No to chyba 1 pójdzie na ogień Anivia, ale wpierw trzeba wrócić po przerwie:D

Właśnie lubię trudniejsze postacie jak choćby Shaco na jungli, niddale(na midzię gdzie rzucanie dzidą jest w kij trudne :D), itp.

Dlatego podobają mi się wymagający midowcy - Ahri, fizz, kassadin - wiem Fizz jest niby łatwy ale mały błąd może sprowadzić do szybkiej śmierci:D

Pzdr

No to chyba 1 pójdzie na ogień Anivia, ale wpierw trzeba wrócić po przerwie:DWłaśnie lubię trudniejsze postacie jak choćby Shaco na jungli, niddale(na midzię gdzie rzucanie dzidą jest w kij trudne ), itp.Dlatego podobają mi się wymagający midowcy - Ahri, fizz, kassadin - wiem Fizz jest niby łatwy ale mały błąd może sprowadzić do szybkiej śmierci:DPzdr

polecam Malzahara, wiem że farma jest łatwa, ale sama postać jest wymagająca, w złym momencie ulti zapodasz i po zawodach tak samo źle trafisz z Q i też pozamiatane, a przyjemność z gry jest duża jak twoje E przeskakuje z minionów na przeciwnika :D

A czy on jest za 3150 :D ?

A czy on jest za 3150 :D ?

A czy on jest za 3150 ?

kurcze tego nie sprawdziłem, ale coś mi świta że za 6400 go kupiłem, aj mój błąd

4800 jednak

To odpada :D stawiam na Anivie :D

Slince chyba żadna z wymienionych wyżej postaci nie ma.

Dlatego też dużo osób mówiło ci o wstrzymywaniu się od doradzania :) LeBlanc ma wszystko co chce autor - mocne 1v1, snare (warunkowy, ale ma), chore odskoki oraz silence - krótki, warunkowy, ale go posiada. Nie wspominając o tym, że to typowy zabójca - marne AoE, raczej marne teamfighty, ale w temacie eliminacji pojedynczego celu wręcz błyszczy. Jeśli chodzi o wbicie-zabicie-ucieczkę jest naprawdę świetna.

Anivia ma fajny clear (w sensie - czyszczenie minionów), ale jest wolna, ciężko się nią lasthituje (speed pocisku jest koszmarny) i dość mocno siedzi na blue, bez tego buffa będzie mieć całkiem spore problemy. Ma za to potężny clear po lvl6, mało co potrafi tak szybko czyścić linię. Dość ciężki, ale możliwy AoE stun, całkiem fajne obrażenia z E, męczący ult... ale jej najmocniejszą cechą jest właśnie ten clear.

Lux... fajny harass, fajne teamfighty, ogólnie fajny pick. Ciężko powiedzieć coś więcej o tak oczywistym champie.

Jeśli lubisz wyzwania, to zdecydowanie LeBlanc. Musisz poradzić sobie w early, bo tam radzisz sobie bardzo mocno, a w late przechodzisz nieco z problemami. W dodatku w twoim rosterze są świetne gankujące postacie 1v1, a LB najlepiej z tej trójki tam pasuje. No i jej juke'owanie za pomocą W (i czasami ulta)... po prostu super. :)

To zostanowie się nad LeBlanc, zagrałem ją jak była w rotacji może z 2 razy ale już nie pamiętam, ale zawsze gdy była w enemy na midzie, czułem jakbym siedział z kassadinem xD silence doskok ucieczka i stun, dostałem ostry Wpie.....

Więc zgłaszam się jeszcze z prośbą jakie itemki na początku ;d (jak możecie to w polskiej nazwie xD)

Dlatego też dużo osób mówiło ci o wstrzymywaniu się od doradzania LeBlanc ma wszystko co chce autor - mocne 1v1, snare (warunkowy, ale ma), chore odskoki oraz silence - krótki, warunkowy, ale go posiada. Nie wspominając o tym, że to typowy zabójca - marne AoE, raczej marne teamfighty, ale w temacie eliminacji pojedynczego celu wręcz błyszczy. Jeśli chodzi o wbicie-zabicie-ucieczkę jest naprawdę świetna.Anivia ma fajny clear (w sensie - czyszczenie minionów), ale jest wolna, ciężko się nią lasthituje (speed pocisku jest koszmarny) i dość mocno siedzi na blue, bez tego buffa będzie mieć całkiem spore problemy. Ma za to potężny clear po lvl6, mało co potrafi tak szybko czyścić linię. Dość ciężki, ale możliwy AoE stun, całkiem fajne obrażenia z E, męczący ult... ale jej najmocniejszą cechą jest właśnie ten clear.Lux... fajny harass, fajne teamfighty, ogólnie fajny pick. Ciężko powiedzieć coś więcej o tak oczywistym champie.Jeśli lubisz wyzwania, to zdecydowanie LeBlanc. Musisz poradzić sobie w early, bo tam radzisz sobie bardzo mocno, a w late przechodzisz nieco z problemami. W dodatku w twoim rosterze są świetne gankujące postacie 1v1, a LB najlepiej z tej trójki tam pasuje. No i jej juke'owanie za pomocą W (i czasami ulta)... po prostu super.

AP castery to nie moja działka i tu się do gafy przyznaje, jednak anvi też robi wiele w tf'ach jednak nim trzeba długo grać aby coś ugrać (przynajmniej ogarnięcie ściany bo bez tego ani rusz), LB jest łatwiejsza jednak wymaga opanowania comba i grania na alt bo nie każdy to lubi.

Lux to lux zawsze coś tam zdziała jak się jednak wypluje ze skili do ma ciut wysoki cd.

W sumie to Lux to jest postać "1 combo= 1 kill" :)

Ze skomplikowanych AP mid? Zdecydowanie Orianna oraz LeBlanc.

ależ nie doczytałeś on chciał za 3150 a Ori jest za 4800 chyba iż staniała ;p

Anivia jest IMO dosyć fajna, jednak musisz szykować się na to, ze wysadzenie dobrego Q w przeciwnika będzie wymagało trochę gimnastyki i wysiłku. Do tego wlasniecsciana, która może zrobić z walki 5v5 walkę 5v3. Chociaż to działa w obie strony, wiesz ;d

Sam się przyznam, ze choć snucia była moim mianem to nie opanowalem jej W, tj za malo z tego korzystam.

Kiedy znowu jesteś świeżo po 6 niewątpliwie możesz mieć problem z mana. Czasem nawet z blue.

Jeśli masz kumpla który gra J4 to tym bardziej może być warto zakupić ptaka. Ich ulty bardzo ładnie do siebie pasują i może w TF cos z tego wyjść.

Jak juz może napisałem wczesniej ani via ma taki mankament, ze postacie takie jak kassa czy talon o ile kontruja innych AP, to tutaj może to przybierać iście odrażające formy, bo mogą przeskoczyć twoje Q i uciec zanim wpakujesz combo na bazie ulta.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka