Osobiście wybrałbym Nami. Blitz jest świeny jeśli chodzi o wyciągnięcie jakiegoś celu który źle się ustawi... z tym że czym wyższy poziom, tym mniej takich sytuacji się zdarza, a Blitz który nie przyciąga wroga to Blitz który niewiele robi, IMHO. Sona jest strasznie squishy, mimo że daje nam porządny harass, sustain i aury (nie mówiąc o ulcie). Natomiast Nami dla mnie to poezja - ma swoją bańkę, ma heala z harassem, ma wzmocnienie AA (bardzo fajnie działa w połączeniu z Sivir, zwłaszcza na wyższych lvlach) no i znowu - ult, który może bardzo namieszać jeśli dobrze go użyjemy. Osobiście jej styl gry mi bardziej pasuje niż ten Sony, ale to kwestia gustu raczej (no i tego jak podchodzimy - Sona jest bardziej bezpośrednia i prosta w mechanice).
Jakiego bohatera kupić - c.d
Też mi się Nami podboa, a nie lubie grać na supportcie. No ma wszystko co powinien mieć support aby utrzymać swojego carrego, i nie tylko. Brać nami i tyle.
Z Nami uważaj tylko, jeśli nie czujesz się dobrze z umiejętnościami które trzeba nacelować i używać raczej z głową. Bańka nie wydaje się super trudna, jednak do najprostszych skillów też nie należy. A jak ze swoim adc za bradzo zaszarżujesz i spudłujesz bańkę może być problem. Faktycznie chyba jednak mimo wszystko Nami będzie pickiem dobrym na większości dywizji, chociaż nie najbardziej ekonomicznym. Jednak jeśli zostało ci tylko 3 supportów do kupienia oznacza to, że możesz sobie pozwolić na 1 droższą postać zamiast 2 tańszych.
Bardziej bym się martwił jakby taka nami z ulta nie trafiła, bańka to bańka - jednak zmarnować ult to już coś.
Kogo kupić za 3150??
Myślałem nad
Akali, Kata, Morda, Gangplank, Gragas, Xin
Który z tych czempów jest teraz na "topie" ?
Oczywiście Gragas, jeden z topowych miderów - dobry clear, mocny w każdej fazie gry, straszny burst, dash, niezły zasięg, porządny sustain...
Jeśli nie on - Akali lub Kata. Dwójka asasynów całkiem inna w swoim podejściu do sprawy, ale jednocześnie diabelnie skuteczna jeśli robi to co powinna (Akali - genialna w wyłapywaniu pojedynczych celów i kompletnym czyszczeniu ich, Kata - teamfighty, jeśli jest w stanie wyłapać resety).
Akali musi podejść aby coś zdziałać. Kata może doskoczyć/odskoczyć - akali nie ma żadnego jumpa oprócz ulta. Do 6 lvl'a jest obijana albo musi grać defensywnie. Kata ma mini combo co przed 6 może coś zdziałać. Sam najpierw kupiłem katę, a teraz zbieram na akali. Jednak ciut lepiej na starcie ma kata, a potem szanse wyrównane.
Na topie na pewno gragas, kata, akali. Xin silny pick na jungle.
Jeżeli grasz w niskich dywizjach - bronze i silver to bierz Katę i Akali w ciemno. Jeśli sobie te postacie jakoś ogarniesz to zawsze w tych dywizjach załapiesz killa. A jeśli stają się nafeedowane, to bardzo łatwo wszystko rozpuścisz. Niby każde CC cię zatrzyma, jednak powiedzmy sobie szczerze - tam nie ma CC. Gragas zasadniczo sprawdzi ci się chyba w każdej dywizji od bronze po diamond - cholernie solidny wybór. GP osobiście bym nie brał, nie wydaje mi się, by był jakoś specjalnie przydatny poza tym, że wali masywne kryty. Co do Xina się nie wypowiadam, bo jungle w moim wydaniu carruje gry. Przeciwnikom. A grając Mordą musisz się liczyć z tym, że CC raczej nie masz.
Co do tego, kto jest na topie, jako top played to bezwątpienia Grubas z Katarzyną.
Bierz kate. W niskich tierach robi zadyme. Gragas obecnie OP, więc nerf nadchodzi. Akali też potrafi wycinać wroga one by one. Xin to już bardziej wojownik, off tank. Mega maszynka w early, GP podobnie. Pamiętam jak w S3 wyszedłem z Silver za pomocą kilku meczy Critplankiem. Mord według mnie jedynie sytuacyjny pick, S4 mu zupełnie nie leży póki co.
Nerfy:
http://eune.leagueoflegends.com/pl/news/game-updates/patch/opis-patcha-43
Wukong czy Trundle na topa i do dżungli?
Szukam takiego jakby off-tanka z dosyć dobrymi obrażeniami.
Wukong czy Trundle na topa i do dżungli?Szukam takiego jakby off-tanka z dosyć dobrymi obrażeniami.
Zależy. Oba te picki obecnie są bardzo mocne.
Wukong to przede wszystkim presja w early gamie na gankach przy pomocy niewidki(W), oraz dobre carrowanie team fightów swoim ultem, zaś Trundle bardzo dobrze sprawdza się na solo lanie gdyż ma dobrego pusha, i mocne 1 vs 1
Sam się skusiłem na katę - jednak jedno cc ult spalone, slince ult wyłączone, slow pali ulta, odepchnięcie nie trafi z ulta. Akali teraz na midle nie ma łatwego życia, bo konkurencją są championy co mają wysokie cc. Jak zostanie w tyle strat już nie odrobi. Może zamiast tych dwóch bohaterów spróbujesz ankę.
Wukong, odpowiedni build i zniszczy prawie kazdego na Topie xD
Wukong w tej miecie nikogo na topie nie zniszczy,dlatego graja na jungli
Wukong czy Trundle na topa i do dżungli?Szukam takiego jakby off-tanka z dosyć dobrymi obrażeniami.
off-tank tylko trundle, bardzo mocny z blade of the ruined king...bije pałą jak szalony w jungli teraz mocniejsza małpa, ale troll też daje rade.
Trundle -Jest teraz w mecie
Aatrox czy yasuo?
A czego dokładnie potrzebujesz?
Aatrox niesamowity lifesteal na W doskok z wybiciem wspaniały ult i bardzo dobra pasywka. bardzo dobra postać na topa
Yasuo... sam ostatnio go kupiłem, niszczy na liniach, może isc na mida i topa. jak dla mnie wspaniała postać z wybiciem i spróbuje go zmainować^^
i też ja mam do Was pytanko
Dobry mobilny mid z doskokiem itp i jakąś możliwością ucieczki.
i znacie jakiś dobrych junglerów^^? też, żeby był w miarę mobilny, myślałem nad rengaren co do jungli, a na mida to nad katariną, ale coś może jeszcze polecacie?
Dobry jungler..... oczywiście Sejuani, czyści campy średnio, ale ma dojście z "q" które zadaje obrażenia procentowe i podrzuca wroga, pozwala też uciekać przechodząc przez ściany, "w" eleganckie AOE z dość sporym dmg który rośnie wraz z ilością HP, skill "e" to jest bajka dla junglerów dzięki temu że cholernie zwalnia wroga, wpadasz na linie robisz combo, q->w-> zwolnienie z "e" i nie dość że koleś stracił właśnie połowę HP to jest konkretnie zwolniony, do tego ulti które dobrze rzucone może nam wygrać team fight i dzięki ulti każdy gank po 6 lvl to jest kill jeśli jesteś ogarnięty, tutaj nawet flash nie pomoże dla przeciwnika. Jest co prawda podatna na counter jungle, ale dzięki q może łatwo uciec. W late game pełnisz role tanka, inicjujesz walkę bezproblemowo do tego dobrze użyte ulti może zestunować nawet cały team przeciwnika. W poprzednim sezonie miałem około 90 gier Sejuani i win ratio 69%, w tym sezionie zagrałem 9 razy świnią i win ratio 88%, 8 wygranych 1 przegrana. Jest to postać którą nie raz i nie dwa carrowałem grę.