Jakiego bohatera kupić - c.d

no z ad miderów to jest teraz ok 4 bohaterów, mozesz też spróbować zagrać riven na midzie. Tak to Zed, yasuo i talon, chodź talon raczej już odpada. Zed jest dość ciężki do ogarnięcia, ale kupiłem go w ciemno i jest ok. 2-3 gry i raczej powinienes go ogarnąć.

Zawsze jest jeszcze... Lee Sin - to nadal bardzo wszechstronna postać i dobrze zagrana na midzie potrafi sobie poradzić.

Lee chyba też nie, potrzebuję czegoś możliwie prostego na ad MID. Co jest bolączką Talona, że odpada?

brak jako takiego escape mechanizmu i potrzebuje wiekszego feeda early zeby potem byl użyteczny i zjadał carry na combo. kha zixa możesz sprobować na mida chodz ciezko jest na midzie się utrzymać czasami postaciami ktore nie mają escape żadnego bo niestety musisz podejsc do creepow żeby je last hitować.

Aatrox,Jayce,Pantheon,Wukong - spokojnie działają na midzie.

Talon ma szansę na mid, zwłaszcza jego ult jest stworzone na tę pozycję. Mało miejsca może być tutaj atutem - tylko czy zrobi coś podczas tf'a ? Chyba wszystko zależy od gracza. Jeśli nie patrzysz na metę to on jest w sam raz.

Co to za pytanie, czy zrobic coś pod czas TF'a? Przecież to late gamowy niszczyciel przystosowany właśnie do teamfigtów. Nie ma takiej możliwości, by nie zabić na combo ADC/APC, po prostu nie ma, ult zrobi do tego mass DMG wszystkim na obkoło, a dzięki niewidzialności, może od razu podbieć do drugiej ofiary i cisnąć DMG.

Oczywiście jeśli gracz będzie myślący i pójdzie na adc - a nie będzie chciał się bawić z tankiem. Slince gdzie papierowy carry może paść, nie widząc przeciwnika.

No tak niszczyciel itp wszystko ładnie na papierze gorzej zawsze w praktyce. Bardzo dużo zależy czy się dobrze ustawisz w tf bo jednak jeden stun albo jakies małe inne cc potrafi bardzo mocno zastopować Talona, a co do late gamowego niszczyciela przy obecnej mecie ciężko o late game, często wszystkie gry trwaja około 30 min.

Czemu wy oczekujecie po asasynie - zaznaczam, asasynie - tego, że wskoczy na tanka albo wleci dając się złapać na CC? Jego zadanie jest proste - wejść, zabić i albo wyjść, albo dalej zabijać. Talon ma ten problem, że (w porównaniu z wiodącymi zabójcami) nie ma ani tak dobrego wejścia (ulta widać z daleka, poza tym tracimy wtedy dmg na wrogu, a silence ma stosunkowo niski zasięg o ile pamiętam), ani nie ma sposobu na ucieczkę. W porównaniu z Kha (jump-kill-jump i jeszcze niewidka do tego), LeBlanc (doskoki i powroty), Kassadinem (ult), Katariną (resety), Lee Sinem [w early] (bez komentarza)... Sami widzicie że straszna bida. Podobnie zresztą z Akali. To są postacie które nie wybaczają błędów tak bardzo, jak cała plejada którą wymieniłem wcześniej.

No i o to chodzi aby były trudne championy, a nie łatwe. Ja sobie kupie talon'a tak z czystej ciekawości. Jak mam niską ligę to tak naprawdę nic nie tracę - każdym championem jestem w stanie wykreować grę. Warunek team nie może feedować.

A kayle pod ap z domieszką ad - jakby się spisała ?

Nie próbowałem, jednak jeżeli chcesz możesz spróbować dodać gdzieś botrka, jako, że ma przyzwoity attack speed. Jeśli o Talona chodzi to stealth nie pomoże mu w ucieczce? Gram na hołd V obecnie więc punków to ja się nie obawiam. A z wbitą to sobie dam radę, chyba nie ma takiego złego range.

Na kayle hybrydę brałem hextech gunblade, guinoos rageblade, nashoora tooth, berserkers shoes, trinity force i banshees veil lub guardian angel. Ostatni zależy od tego co się bardziej przyda i bardziej się podoba.

tylko po co robić kayle hybryde, żeby team osłabiać ?

Nie robiłem jej jeszcze pod hybrydę, jednak pod ad to się spisywała raczej średnio. Poza tym pod hybrydę raczej słabo się skaluje lich/3force, sam dałbym jej tylko botrka, może ten gunblade też się nada.

Wszystko dobrze się sprawuje. Ma spory dmg i prędość ataku.

Panowie, przeniosę swój bulid, odnośnie kayle na bulid (aby nie było niepotrzebnie pisane w tym temacie).

na topa Volibear czy Aatrox?

Obydwaj są dobrzy. AAtrox szybkim jumpem - może doskoczyć do adc/apc. Voil ma ładną pasywkę co pozwala mu się utrzymać twardo w tf'ach. Ja sobie kupuje AA :)

jednak mój wybór padł na Volibeara, niesamowity tank