Wiesz to też zależy kto jak gra, bo ja kiedy wygrałem topa Leoną (nikt nie chciał iść, bo sami premadzi oprócz mnie). Jax musiał być wyjątkowo słaby, bo na pewno lepiej się nadaje na topa niż Udyr. Co nie zmienia tego, że Udyr jest bardzo dobrą postacią. Osobiście najbardziej lubię go robić pod feniksa w jungle.
Udyr spokojnie radzi sobie z Jaxem, o ile dorównuje mu poziomem [gry]. Jeśli Jax - tradycyjnie dla siebie - zaatakuje za pomocą E->Q na ciebie, to robisz żółwika i przetrzymujesz część bursta. A potem Jax ma bardzo poważny problem, nawet post6 - nie mając żadnej ucieczki Udyr robi co chce - stunuje, bije z dużym attack speedem, zadaje dmg normalne i magic, leczy się i daje sobie shielda... A nawet jeśli bezpośredni pojedynek jakimś cudem wychodzi na niekorzyść Udyra, to właśnie on a nie Jax ma wbudowanego lifesteala. Też nie do końca chciało mi się w to wierzyć początkowo, ale Udyr kontruje Jaxa - jeśli nie kompletnie, to przynajmniej w dość dużym stopniu by wyjść na swoje (i robić co najmniej tyle ile zrobi Jax - candy stun
).
Postać ta mimo iż budując ją na full ad ma niezłą przeżywalność dzięki E.
Wait... what?
@Szymqq: podałeś dwóch kompletnie innych champów. O Talonie można w skrócie powiedzieć, że jest assassinem który nieźle radzi sobie na midzie z wyłączaniem z gry niektórych wrogów (doskok z silence, całkiem mocny harass, ult z niewidką i bonusem do speeda [nie mówiąc o dmg], slow, bleed...). Heca zaś jest najczęściej spotykany jako jungler, który dzięki swojej szarży i ultowi z AoE fearem potrafi bardzo namieszać. Więcej - jako osoba która nimi nie gra - nie jestem w stanie ci powiedzieć.