Jaki bohater jest odpowiedni dla nowego gracza? Żeby był taki w miarę szybki i duże obrażenia
Jakiego bohatera kupić - c.d
Ryze ? Tani mocny, budujac pod mane hp nadal kosmiczny dmg. Do tego ms , spell vamp i aoe z ulti. Nic tylko brac i grac.
Co myslicie o Annie?
Mocna AP Carry. Jeden z wiekszych burstow w grze do tego cd na q 3s chyba. Dobre polaczenie passywki + ulti powoduje AOE stuna, ktory przydaje sie w TF'ach.
Dałbym radę Kennenem?
Dzieki za propozycje ale probowalem Ryze i mi nie udalo sie
Nie ma jak jedna gra i ocena postaci . Kenn jest za 4800 IP, więc dużo taniej ci na start wychodzi ryze. Jak chcesz początkowe postacie to nunu, ryze, master, annie, ashe, garen.
Nie ma jak jedna gra i ocena postaci . Kenn jest za 4800 IP, więc dużo taniej ci na start wychodzi ryze. Jak chcesz początkowe postacie to nunu, ryze, annie, ashe.
Kolega mi mowil ze tez Akali dobra na poczatek
Na jaką pozycję chcesz iść bo na razie to są ap carry ?. Na start akali jest trudniejsz bo musisz farmić, tzn bronić do 6 lvla. Bo bez ulta nic nie zdziałasz, dopiero dobry dmg robi z comba, ale to też wymaaga odpowiedniego opanowania.
Na jaką pozycję chcesz iść bo na razie to są ap carry ?. Na start akali jest trudniejsz bo musisz farmić, tzn bronić do 6 lvla. Bo bez ulta nic nie zdziałasz, dopiero dobry dmg robi z comba, ale to też wymaaga odpowiedniego opanowania.
Ale ja próbowałem grać Ryze i Ashe i słabo mi szło musze zobaczyć nunu i annie
Początkową postacią... to zależy jakie masz doświadczenie w MOBA. Ja tam Ryze bym nie polecał, co prawda można zrobić facerolla i wygrać, ale jednak dość dużo zabawy ze skillami tam jest.
Nunu nie polecam początkującym KOMPLETNIE, bo jest o wiele trudniejszym pickiem niż Ryze czy Ashe. Annie może nauczyć cię nieco lepiej lasthitować.
Ogólnie najlepiej jest grać tym co widzisz w rotacji. Z obecnej polecałbym Shena, Twitcha, Ashe, może na upartego jeszcze Thresha i Nidalkę, reszta może wydać ci się trudna (trzech asasynów swoje robi, Fiddle jest dość dziwny, a Udyr tylko pozornie jest prostą postacią, bez dobrego opanowania stance można się nielicho przejechać). Poza tym Garen jest bardzo łatwą postacią, może i nim się zainteresuj.
Do nunu się nie zgodzę iż jest trudny na start. Bo na low lvlach może siać postrach. Rzucasz e, na sojusznika i siebie w, heal z q. Co prawda nunu trzeba wiedzieć jak się ustawić, aczkolwiek low lvle mają inne prawa, więc może być nawet op. Chociaż trzeba wyćwiczyć ulta, aczkolwiek do 12 lvla nikt ci z niego nie ucieknie bez flasha. Co innego iż łatwo skontrować jego ult. Chociaż reszta umiętności na start jest przydatna.
Chłopie na początek testuj wszystkie postacie z rotacji aż znajdziesz tą jedyna aa i do 30 lvl spora droga więc jestem pewny że nauczysz się grać nie jedną postacią ale żeby nie robić offtopu to od siebie polecam Annie bo jest łatwa do opanowaniam, sra stunami i odpowiednio opanowana jest OP szczególnie w teamfightach
Ktoś mnie poprawił, że Syndra nie ma stuna na ulcie. Wiem to, jak przeczytałem swojego posta to tak jakby połowę mojego tekstu ucięło.
A żeby nie robić zbędnego offtopa to wszystkim moim znajomym na początku dobrze się grało Garenem
Annie z pewnością nada się dla początkującego. Koncepcja jest prosta: wsadzić możliwie wielki burst w przeciwnika samemu nie obrywając za mocno. No i może jeszcze jak największy możliwy stun.
A i dla początkującego rada: graj na smart castach. Na początku będzie ci się może nawet strasznie grać, bo nie będziesz widział obszaru, zasięgu itd. skilli, jesteś jednak w stanie wywalić mnóstwo skilli nie gubiąc nic po drodze. Szczególnie, że są combo, które musisz wykonać bardzo szybko, np E Q E Renektona.
Na początek, i każdy ci powie graj jako adc. Jak dobrze ci pójdzie, to nawet sam możesz prowadzić grę. Ja tam teraz uczę się trudniejszych rzeczy jaką jest jungling.
Kto będzie lepszym wyborem na topa, Irelia czy Gangplank ?
Na pewno Irella, jest do bardzo mocny i wytrzymały champ. Może siać postrach, gp podchodzi pod carry więc trochę może być słaby, co z tego iż ludzie robią go jako off tank. Jak nie będzie wstanie podczas tf nic zrobić. Bo ani nie wbije we wrogów, bo nie ma aż takich skilli.
GP nie ma za zadanie wbić się we wrogów, tylko harassować ich z pistolca, a potem raczej zgnębić najbliższy groźny cel. Głównie dlatego że jest o wiele mniej tankowaty z natury.
Osobiście wybrałbym Irelię do teamu ze względu na lepsze CC, ale też na chwilę obecną meta jej nie do końca sprzyja.
GP na sezonie trzecim, nie jest już taki fajny. Przerosło go 90% innych postaci przy czym on teraz jest usless. Zrobisz go pod tank : nie zdołasz zadać dużego dmg ani nic więcej. Zrobisz go pod crit : robisz dmg ale jesteś papierem który jest focusowany.
Ja wybrałbym bym Irelię. Może w early nie jest jakaś super, ale w late potrafi pokazać klasę. Sustain oraz CC najlepsze co może być składasz na nią BORKa, Warmoga czy Sunfire jesteś już koksem. Irelia w teamfight potrafi dużo zrobić wskoczyć na któregoś z carry i albo go zesutnować czy postraszyć żeby odszedł z teamfight'u.