Ja renektona buduje zawsze pod full tank dodajac do tego czasami BC. Sunfire, Spirit Visage , Omen , BC , Merki/Tabi , GA i jestemy nie do zabicia ;s
Jakiego bohatera kupić - c.d
Up @ co do renektona raczej bym zamiast runek full ad kierował się pod a.pene. Rene to dobry char na topa co za tym idzie nie można skupiać się tylko na dmg, bo daleko nie zajdziemy ale itemki do defa typu słoneczna pelerynka zawsze dodadzą nam tej przeżywalności.
Tylko iż w runkach ad masz dość pancerza pod magię, i zwykłego. A bulid to zależy czy potrzeba dmg, czy tanka. Teraz na tą metę to budować coś pośrodku trochę dmg trochę pancerza p.s : do bulidów jest osobny temat.
Opłaca się kupować Mejaia albo ten sam tylko item dla AD?
Normale tak. Rankedy nie.
A pytanko warto kupić Rengara?Zawsze lubiłem takie postacie, ale nie wiem jak się po nerfach sprawuje, a nie chcę wydać punktów w błoto ;/.
@up
Wg. mnie nie opłaca się grać kotkiem. Z czerwonym potkiem jakoś tam zburstuje na 2gim levelu, ale to tyle. Imo. poprostu po nerfach jest słaby.
Opłaca się kupować Mejaia albo ten sam tylko item dla AD?
To zły temat, ale że da się szybko odpowiedzieć... zależy. Jeśli masz pewność że się opłaci, to czemu nie? Takiej Lux może się przydać, bo jej ganki i potencjalne kille mogą łatwo naładować stacki, a jej zasięg przeszkodzi w ściągnięciu jej tych stacków. Problem w tym że w większości przypadków ten item powoduje pojawienie się nad graczem dużego celownika z podpisem "woohoo! celujcie we mnie!" natomiast odpowiednika pod AD nie warto budować. ADC potrzebuje stałego i pewnego dmg, a nie takiego losowego itemu.
A pytanko warto kupić Rengara?Zawsze lubiłem takie postacie, ale nie wiem jak się po nerfach sprawuje, a nie chcę wydać punktów w błoto ;/.
Czemu nie? Trzeba tylko wykorzystać jego potencjał. Obecnie ma super możliwości do splitpushowania i nadal jest dość mocny, by odciąć przeciwnika od farmy, zwłaszcza na low-lvlach. Warto dodać że szykuje mu się mały rework (np. bola ma być skillshotem, nie wiadomo co z niewidką na ulcie), ale zanim wyjdzie pewnie sporo wody w Wiśle upłynie.
Grałem dość dużo Rengarem, ale tylko na topie. Lane phase był boski, FB prawie zawsze mój, po 6 lvlu gank na mida i nastepny kill. Strasznie szybko padały turrety. Problem zaczynałem mieć później, tzn. w late game. Nie wiedziałem co robić (tzn. wiedziałem, zabić adc, ale...), wbić się po prostu w TF nie miałem co, bo od razu focus na mnie i padałem, na adc ultem też się nie wbije, bo wystarczy głupi stun i już padam. Nawet jeżeli już bym zabił adc, nie mam mechanizmu escapu i też od razu leżę.
Także nawet jeżeli w early-mid byłem nafeedowany, to w lategame jedyne co mogłem zrobić to latanie po krzakach i szukanie jakichś samotnych killi, które dosyć rzadko się zdarzały, bo wiadomo - wszyscy łazili razem.
Singed byłby opłacalnym zakupem na topa o ile mi się spodoba?
Kogo lepiej na mida?Zed'a czy Ahri?Ahri w rotacji i mi się bardzo podoba ale Zed też spoko.Kto będzie lepszy?
P.S Dodam że Zed może być dobrym zakupem bo można nim iść na solo,mid i jungle a ja lubie takie postacie.
Kogo lepiej na mida?Zed'a czy Ahri?Ahri w rotacji i mi się bardzo podoba ale Zed też spoko.Kto będzie lepszy?P.S Dodam że Zed może być dobrym zakupem bo można nim iść na solo,mid i jungle a ja lubie takie postacie.
Brawo odpowiedziałeś sobie sam na pytanie .Jeżeli chodzi o mida to nie ma chyba lepszej postaci niż ahri, a jeżeli chcesz postać na większość pozycji to będzie to zed.
Strogonov, Singed jest niezbyt opłacalnym pickiem jak na dzisiejsze gry. Niestety musisz nim uciekać przed przeciwnikami i liczyć na to, że będą Ciebie gonić Jeśli podoba się Tobie taki styl gry, spróbuj - jeśli zaś wolisz być kimś, kto walczy w TF aktywnie- polecam coś bardziej "statycznego"- np Cho'gatha- również AP tank, z większą ilością CC.
Co do pozycji MID- to zależy od gracza. Nie raz wygrywałem Morganą lub też Orianną z Ahri- wszystko zależy od tego, jakim jesteś graczem.
Zed czy Ahri? Jeśli chodzi o granie gier rankingowych Ahri. Są lepsze solo-topy, są lepsi junglerzy od Zeda, więc można się skupić na opanowaniu ich.
Strogonov, Singed jest niezbyt opłacalnym pickiem jak na dzisiejsze gry. Niestety musisz nim uciekać przed przeciwnikami i liczyć na to, że będą Ciebie gonić
Nie. Wystarczy że podczas teamfightów będzie chodził wokół wroga, używał slowa w odpowiednich miejscach i wyciągał za rączkę odpowiednich wrogów. Głupie chodzenie dookoła wroga pozwala na zadanie sporego dmg...
Poza tym świetnie się nim farmi i pushuje turrety a w teamfightach to po prostu bajka pyk wrzucasz ulti+ghost i przy odpowiednim buildzie niech cię spróbują ubić za to sam wbijasz się w sam środek przeciwników i wyciągasz na zewnątrz najbardziej papierowego z nich i chwilę później już jest 5v4 po chwili pozorowana ucieczka z użyciem trutki i nim przestaną cię ścigać już mają jakieś 60% hp a wtedy to już twój team musi ich tylko podobijać A odnośnie rengara to jego rework powinien być ciekawy co prawda bola będzie skillshotem ale za to będzie zadawać więcej dmg i mieć dłuższy zasięg oraz czas trwania za to jego ulti hmm nie jestem pewien jak to wyjdzie bo usuną niewidzialność za to dodadzą ogromny boost do poruszania się z tego co pisano ma być on w stanie podczas ulti mając tylko zwykłe buty dobiec z topa na bota no i dodatkowo jego unikalny przedmiot będzie wymagał kupienia hunters machete więcej o tym reworku tutaj http://how2win.pl/wielkie-zmiany-na-temat-rengara/
Strogonov, Singed jest niezbyt opłacalnym pickiem jak na dzisiejsze gry. Niestety musisz nim uciekać przed przeciwnikami i liczyć na to, że będą Ciebie gonić
No nie do konca, Singed jest bardzo mocnym pickiem na TOP. Zbudowac nim rylai, vamp spell i naprawde Singed jest bardzo mocny. Pozniej isc tylko w armor, (badz jeszcze troche wiecej AP, jak kto woli) i poprostu leciec do AD Carry przeciwnego teamu, zeby tylko go wyrzucic "w powietrze".
Sam singedem duzo nie gram, ale czesto widuje go w grach czy to normale czy rankedy i jest naprawde bardzo mocny. Oczywiscie trzeba go troche poznac i ogarnac, ale tak chyba jest z kazda postacia.
Singed jest niesamowicie fajny i zabawny. Jest trudny w opanowaniu, lecz naprawdę łatwo nim grę wygrać. Z ultem jest nie do uwalenia, rzucasz ADC w stronę twojego teamu i macie pewnego fraga. A resztę się dobija ^^
jeśli zaś wolisz być kimś, kto walczy w TF aktywnie- polecam coś bardziej "statycznego"- np Cho'gatha- również AP tank, z większą ilością CC.
Wg. wszelkiego prawdopodobieństwa nie mogłeś o tym wiedzieć, że Cho jest właściwie moim mainem i jedną z niewielu postaci, którymi gram dobrze topa. Jest jeszcze Malphite, choć daje mi się ogarniać na słowo honoru, ale na litość boską, czy można się tym kiedykolwiek wbić na jakiegokolwiek rankeda? W prawie każdej kolejce dostaje on z ban-hammera +10 i na tym sprawa się kończy.
Co do mida powiem tyle, że Ahri w widoczny dla mnie sposób jest postacią łatwiejszą do wymasterowania niż Zed, chociaż nim nie grałem. Mogę się mylić, lecz patrząc na całą tą zabawę z cieniami... trzeba to czuć i wiedzieć co się robi.
Lee sin, galio,kenen ?
Szukam dosyć elastycznej postaci, którą się przyjemnie gra. Lee sin moze jungle topa, kenen topa ogarnie jak i mida a galio jest dla mnie ciekawy ze względu na pasywke, bo teoretycznie tak mi się zdaje dla niego grać vs ap midder to łatwo zwłaszcza z późniejszym m.resistem oraz ma fajne ulti zwłaszcza w team fightach.
No jak nie Lee Sin jak Lee Sin
Strogonov, Ahri jest trudniejsza jak dla mnie. Możesz spróbować także zagrać Orianną- bardzo ciekawy pick, mało kto potrafi grać przeciwko niej, a w late game ma combo które potrafi prawie złożyć tanka.
Barosz, Lee Sin jest dobrym pickiem, niestety niezbyt "elastycznym" jak na moje doświadczenia z nim Z tych 3 co wymieniłeś, poleciłbym Kennena. Bardzo miło się gra z nim w teamie (AOE stun z duzym DMG)