Ugh... Bo Janna nie jest tak bardzo do harassowania, jak do disengage. Janna jest świetnym wyborem jeśli chcesz mieć coś co rozbije walkę w zalążku, cały jej kit się do tego nadaje. A jeśli chodzi o disengage supporta, to Janna jest jednym z najlepszych możliwych wyborów.
Nami > Leona? Zależy co chcesz osiągnąć na linii. Leona ze swoją pasywką i ogromnym CC daje ogromny potencjał jeśli chodzi o early kille i z ADC który do takiej zabawy pasuje (np. Ezreal, właśnie Graves czy też jakaś agresywna Vayne) może bardzo szybko snowballować linię. Oczywiście supporty takie jak Alistar czy Janna są dla niej wielkim problemem. Poza tym Nami może być lepsza w harrasie, ale Leona i jej "all-in" to coś naprawdę strasznego.
Co do shielderów i healerów, to neistety przy shieldowaniu wymagany jest nieco większy skill (heal leci po fakcie, a shield musi pójść wtedy kiedy ktoś obrywa). Nie zrozum mnie źle, sam zawsze wolałem healerów od shielderów, ale taka jest smutna prawda ![:)]()