Annie miała się szansę odbić po niedawnym (małym) buffie, kiedy to nagle wszyscy zaczęli się jarać, że Tibbers będzie teraz świetnym tankiem wież etc, a po tygodniu nikt ją znowu nie grał. To samo z Yi'm. Dostał reworka i zapowiadał się całkiem nieźle, wszyscy zaczęli go uważać za op gówno, po czym z powrotem trafił do szufladki dosyć rzadko używanych bohaterów. Tak to już jest i nie ma co rozkminiać czy annie jest doceniana czy nie. Wszystko zależy od pewnego rodzaju mody i tego kto nią grał lub czy dostała buffa/reworka. Pamiętacie Urgota? Bo ja ostatnio wcale go nie widzę, a w drugim sezonie był uznawany za najmocniejszego ADC i grał nim niemal każdy. Ale wiadomo, na wszystko znajdzie się sposób i po jakimś małym nerfie lub znalezieniu taktyki na skontrowanie go, przestał być grany.
Jakiego bohatera kupić - c.d
Wiecie czemu picki przestają być popularne? Bo gros ludzi naśladuje pro playerów. I nikogo nie obchodzi fakt że twój - dajmy na to - Rammus/Skarner jungle robi w trakcie meczu co chce i praktycznie carruje każdy team. Po prostu Rammus czy inny Skarner jest słaby i jeśli przegrasz to na ciebie pójdzie rage bo grasz uselessem, ergo - musisz być trollem i trzeba dać ci bana.
A to że na niższym poziomie tak naprawdę słabe postaci nie istnieją to całkiem inna sprawa.
I nikogo nie obchodzi fakt że twój - dajmy na to - Rammus/Skarner jungle robi w trakcie meczu co chce i praktycznie carruje każdy team. Po prostu Rammus czy inny Skarner jest słaby i jeśli przegrasz to na ciebie pójdzie rage bo grasz uselessem, ergo - musisz być trollem i trzeba dać ci bana.
Nigga you trippin'. Jedno zdanie wyklucza drugie, za chiny nie mogę rozgryźć o co Ci chodzi. Chyba, że jestem tak tępy, że nie widzę oczywistego powiązania między nimi. Wracając do tematu, każdą postacią zagraną w odpowiedni sposób da się "coś" zdziałać. Nie przychodzi mi do głowy nikt kto jest zupełnie bezużyteczny.
Właściwie, może założymy temat o theorycrafting? Wiecie, podajemy jakieś dziwne zestawienia i próbujemy dojść do tego w jaki sposób to mogłoby, lub nie mogłoby, działać?
Not a nigga and not trippin'. Chodzi mi o to że jeśli weźmiesz nietypowego champa i wygrasz, to będzie OK, mimo że możesz przejść przez piekło z powodu rage niektórych osób.
Jeśli weźmiesz nietypowego champa i przegrasz, to tylko i wyłącznie twoja wina, jesteś trollem, uninstal lol noob, 9x report plz for trolling i takie tam. Nie ma znaczenia że ostatnie 9 gier w historii rozegrałeś tym champem, w ten sam sposób i za każdym razem miałeś ogromny wpływ na win. Liczy się to że wybrałeś coś rzekomo słabego, więc jesteś trollem.
Teraz wyraziłem się dość jasno by nie było żadnych wątpliwości?
Ja tam nie wiem czemu ludzie traktują tzw. "metę" jako narzucony przymus i obowiązek... bo chyba nie moge dostać bana za to że nie zbanuje malaphite/amumu/shena ? Nie rozumiem tego... Niecodzienne picki są zawsze (ZAWSZE) lepsze bo ludzie nie umieją na to grać, boją się bo "ussless champ" carruje gre... Osobiście nie trzymam sie mety, gram tym czym mi się podoba
Ludzie trzymają się mety, bo (przynajmniej ja) znają jej "mechanikę", że tak powiem. Na Topie są bruiserzy/tanki/casterzy etc. Od tak, bo są. Bo najtrudniej tam uciec od junglera, a oni są wytrzymali/mają escape bla bla. Na midzie są z reguły apc, ponieważ droga ucieczki jest najkrótsza, a te postacie są zwykle papierowe. Jungle, jak to jungle, chyba mówić nie trzeba. Na bot idzie adc. Analogicznie jak na topie, ale adc jest papierowy, więc będzie mu ciężko. I tutaj został umieszczony support, aby zapewnic adc bezpieczeństwo na linii. W dodatku w okolicach bota jest dragon, dlatego im więcej osób w jego okolicy tym bezpieczniej. Dlatego ja preferuję trzymanie się mety, tzn. układ na mapie, bo picki/bany etc. to nie jest meta, tylko popularyzacja.
Banuje się te postacie najczęściej dlatego, że swoim ulti potrafią ładnie zniszczyć przeciwną drużynę- aoe stun czy też podrzucenie (ew całkiem spora tarcza na adc) potrafią przeważyć szalę zwycięstwa na stronę teamu który posiada w drużynie takie postacie. Inną sprawą jest że np taka Katarina w środku TF zbiera przynajmniej double- ale nikt jej nie banuje
Wracając do ducha tego tematu:
Shyvana- opłaca się kupić na jungle czy też inny champion będzie bardziej efektywny? (do tej pory na jungle głównie gram assassin AP/ tank
Jako counterjungle viable, ale radzę wstrzymać się z kupnem, bo niedługo stanieje do 4800 IP.
Shyvana na counter jungle? Mundo, Lee, Udyr, Aatrox, Eve są o niebo lepsi. Shyvana zresztą ogólnie ssie na jungli, only Top w tej mecie.
Shyvana to świetne counter-jungle.
Używasz określenia "w tej mecie" jednocześnie wymieniając Mundo, który obecnie w jungle jest całkowicie poza metą i nikt nim nie gra praktycznie. Poza tym taka Shyvana zniszczy mundo gdy ten będzie counterował na wczesnych poziomach (pre-6).
Po pierwsze Katarina nie zbierze "przynajmniej" double a to ze względu iż każdy potrafiący myśleć gracz umię przerwać ult bez którego Kata nie ma dużego dmg. Więc już rozwiałem twoje wątpliwości Katą nie grają bo zbyt łatwo ją skontrować.
Po drugie rozbawiłeś mnie stwierdzeniem że Shyv tylko na top'a gdyż jest to całkiem viable pick do jungli. Szybkie czyszczenie w połączeniu z dobrą counterjunglą czynią z niej na prawdę dobrą postać. A z postaci które wymieniłeś mogę się zgodzić tylko z Lee, Udyrem i Aatroxem. Eve i Mundo gorzej wyjdą ze starcia jakby chcieli counter junglować.
@up Odnośnie obu twoich zdań mam mieszane uczucia Bo Kata jest pickiem sytuacyjnym jeśli przeciwny team nie ma dużo hard CC to czemu by jej nie wziąć ? Owszem wystarczy 1 stun i bye bye ulti ale tu wchodzi też do gry skill gracza bo jeśli ktoś inicjuje walkę przy pomocy Katy to powinien się wrócić do tutoriali i gier z botami poza tym jej QWE też mają ładne przeliczniki z AP więc bez ulti też robi dmg szczególnie jeśli sfocusuje jakiegos papierowego adc to instant kill i reset cd i moze wtedy albo uciec albo atakowac dalej. A odnośnie shyvany to też jest pick sytuacyjny bo jeśli twój team nie ma żadnego CC to powodzenia w gankowaniu lini owszem ma ona speedbuffa i jeszcze jak zgarnie redbuffa to ma slow ale to i tak moim zdaniem za malo zeby przeprowadzic dobry gank bo powiedzmy przeciwnik popchnal linie niby idealna sytuacja do ganku ale wystarczy ward i co z tego ze się spotkacie w polowie lini skoro on bezpiecznie wroci pod swoj turret bo nie masz jak go zatrzymac zeby zadac mu odpowiedni dmg takze przed lvlem 6 shyvana ma bardzo ciezko pod wzgledem gankow z reszta po 6 tez nie jest tak kolorowo.
Co do tego że "niedługo" stanieje to muszę rozwiać Twoją radość- Shyvana stanieje nie wcześniej niż w marcu-kwietniu- i to przy dobrych wiatrach (po wyjściu 3 champa- Smoczek, Jinx i po następnym dopiero tanieje Shyvana)
Więc kogo polecacie? Niedługo dobijam 6300 IP i zastanawiam się na pickem na jungle- mam Eve, Cho, Nasusa, Shacko. (oraz kila postaci którymi nie potrafię odnaleźć się w jungle)
Vi/J4/Zac aaand GG WP. Topowi junglerzy. Ew. Sejuani.
Ja mam J4 i Vi na jungle jest świetny i świetna. Vi jednak w początkowej fazie jest mano żerna więc blue jest wskazany. No i możesz iść nią nie raz na topa. Nie można zapomnieć o Xinie . Jednak J4 bardziej jest widziany w party do lasu ja jednak wolę vi.
Jeśli chodzi o Jungle to dobrze mi sie tam gra Dianą Na topa Jayce , mid kennen , bot varus
Mam dylemat jakiego midera kupić za 6,3k.. myślałęm nad galio.. ale wymięka gdy przeciwnik ma większą ilość czampionów AD. Myślałem na Syndrą, opłaca ją się kupić? Czy dobrze ogarnięta Syndra carruje? Dzięki za pomoc.
Z galio sie wstrzymaj, maja go zmieniac kiedys tam. A co do syndry, mocny pick w dobrych rekach. Stun, push ,slow, do tego jeden z lepszych burstow przez ulti.
Znaczy... że Vi może iść top, a J4 raczej tylko jungle? Nie słyszałem większej bredni w ostatnim czasie. J4 wcale nie jest słaby na sololane, wręcz przeciwnie - jego early może być naprawdę irytujące (Q+pasywka, odejście, po kilku sekundach znowu...). Szczerze mówiąc nie wiem czy nie wolałbym jego od Vi na topkę (co nie oznacza że się tam nie nadaje).
Galio jest niedocenianym pickiem, ale w dobrych rękach może być bardzo irytujący. Ma jednak dwa problemy - ult z którego można wyjść przed czasem oraz pasywka, która dopiero za jakiś czas zostanie zmieniona. No i jego Q wymaga dość dobrego celowania. Ogólnie pick fajny, ale na chwilę obecną nie polecam, chyba że masz za dużo kasy i za dużo champów.
Galio nie polecam. Przy odrobinie Tenacity wyjdziemy z ulti przed jego zakończeniem, on sam nie jest ani dobry tankiem, ani dobrym magiem, czyli coś jak Karma kiedyś (z tym że ona była support-magiem ). J4 miażdży na topie, w dodatku jest mega użyteczny w teamfightach, ale dla mnie ciekawsza jest jego jungla, gdzie ma świetne ganki.