a ja polecam ci Nidalkę, trzyma przeciwników na dystans jednocześnie obijając go z dzid. Możliwość gry mid/top/suport. Bardzo mobilna. Moim zdaniem pasuje do twojego opisu w 80%.
Jakiego bohatera kupić - c.d
a powiecie mi czemu tak mało osób gra Soną? I czy sona jest przydatna w teamie?
karthus korci mnie tylko tym ulti nic po za tym a to trochę mało. Chyba...
Karthus jest postacią papierową, jego gra opiera się na tym, żeby wbić do teamfightu, paść i na pasywce zabijać ludzi, ew. dobijać z ulta. Sona to suport, moim zdaniem, jeden z lepszych. To, że rzadko ją spotykasz nie oznacza, że jest słaba. Killi raczej nie powinieneś nią zgarniać, a jedynie wspomagać swój team aurami i ultem. Sona często jest inicjatorem walk drużynowych - jej ulti nadaje się do tego w 100%. Dodam jeszcze, że jeśli lubisz Morgane, to warto zakupić Lux. Jest trochę podobna do Morgany. Posiada tzw. "klatke" co umożliwi trzymanie przeciwnika na dystans + ult który robi ładny, obszarowy dmg i który ma duży zasięg. Moim zdaniem Powinieneś zastanowić się nad Lux i Nidalee
hmm...Dobra wezmę Sone. Na killach mi nie zależy a lubię wspomagać innych
Myślałem nad Nidalke, ale dla mnie chyba trochę przekombinowana postać. Mogę jej nie ogarnąć.
Karthus... chyba masz racje. Postać jest bardziej przydatna jak padnie i gra nim to chyba tylko czekanie na ulti xD
Lux powiadasz... kurde sam już nie wiem
Lux wygląda mi na fajną alternatywę dla Morgany i ulti bardziej mi się podoba niż ma Morgana. Naprawdę mi się podoba i powinna mi pasować, jednak kupie ją jak wypróbuje Sone. Ewentualnie wymienię Sone na Lux bo chcę spróbować coś nowego. Lux kupie na pewno ale chyba nie teraz.
Dzięki za zbliżenie pokrótce tych postaci teraz kupie Sone a lux też kupie nie wiem kiedy ale kupie. Karthus odpada mimo fajnego ulti.
Niech wam Bóg w dzieciach wynagrodzi xD
a właśnie przy okazji. Podacie linka do dobrego builda sony. Jeden do supportu drugi do dps'u
Łap buildy, ten drugi to pod suporta, ale takiego z dpsem. http://www.mobafire.com/league-of-legends/build/support-sona-only-you-can-hear-me-summoner-75003 http://www.mobafire.com/league-of-legends/build/sona-solo-queue-stomping-19367 MOIM ZDANIEM SONA TO SUPORT I GRA Z BUILDEM POD DPS ODPADA, ALE TO MOJA ZDANIE. A co do Nidalki, to powiem ci tyle, że ona tylko na taką skomplikowaną wygląda, ale taka nie jest.
Zagrałem 2 mecze i jest dobrze Co prawda jeden przegrany (minimalnie) ale wsparcie sony widać. Z healem można dłużej utrzymać natarcie a ulti ratuje rzyć
assysty lecą jak szalone a itemki i buffy dają kopa innym graczom
Fakt, o kille ciężko i jak już wpadają to raczej przypadkiem, ale jest tyle roboty, że o zabijaniu nawet nie myślę. Jedynie co mnie wnerwia to, że na początku many brak ale nie jest źle. Liczę, że z tym buildem na support będzie jeszcze lepiej.
Masz racje, pod dps nie ma co nawet robić bo tak się szybko padnie a g*wno się zrobi.
Podoba mi się, że Q automatycznie wali w przeciwników, przez co asysty wpadają i można zająć się utrzymaniem dystansu i obserwacją otoczenia.
Czemu Soną nikt nie chce grać? Bo pewnie masz low-lvl, nie masz runek, a Sona jest we wczesnej fazie MEGA SQUISHY. 8 armora to dramat i jeśli taka Leona założy ci stunlocka, to dobry carry po prostu cię zeżre. Chociaż supportów jest dość dużo różnych, a Sona ma jeden z najbardziej zmieniających oblicze meczu ultów w grze (to cholerstwo potrafi wygrać mecz jeśli team skorzysta z okazji).
Sona pod DPS? Czemu nie? Pod AD ma faktycznie dość małe zasięgi, ale Trinity build mógłby jej dość pomóc, zwłaszcza w połączeniu z pasywką (i może łezką coby się nie wypsztykała z many w kilka sekund walki). Inna sprawa że dużo lepszym DPS buildem dla niej byłby AP - slow starter, jeśli mamy kogoś z doskokiem na linii to może nam zrobić bardzo bolesne kuku, ale jeśli się wyfarmimy do kilku itemów... Każdy kto grał przeciwko dobrej Sonie na ARAMie może wam powiedzieć jak to się kończy. Mocne cholerstwo. (Nie żartuję - kiedyś trafiłem na nią na solotop moim Renkiem, mimo potężnej przewagi w early później dochodziło do tego że nie byłem w stanie pushować turreta 1v1 - zdobyła kilka itemów i stała się naprawdę groźnym wrogiem.)
Mimo to zgodzę się z jednym - mieszanie buildów supp i AP jest nie na miejscu, Sona zazwyczaj nie zdąży zebrać dość dużo kasy by pozwolić sobie na połowę tego co tam widzimy. Chyba że będzie mieć dużo "przypadkowych" killów, ale wtedy albo ona robi coś źle (podpierdzielając kille), albo jej carry robi coś źle (bo nie zabija).
Pamiętaj o jednym ważnym szczególe podczas grania Soną - jeśli zaczynasz od Q, to użyj tego skilla dwa razy podczas pobytu na fontannie. Dzięki temu pierwsze Q na wrogu da ci pasywkę i jeszcze większy harass praktycznie za zerowy koszt many.
Może masz racje, że przez mały lvl ale i bez runek da się grać.
Co do ulti... Właśnie, team musi wykorzystać okazje. Miałem tak, że mój ulti cały wrogi team dosięgnęło podczas gdy moja drużyna wolała uciekać niż ich dopić.
Właśnie tez odkryłem żeby na spawnie walnąć 2xQ i potem Q na wroga i z pasywki na koniec walnąć. Jedynie co to muszę nauczyć się dobrze dysponować maną.
Sona jest głównie grana w supporcie, ale można także pomyśleć o Łezce na nią- przy tym spamie qwe mana sama rośnie
Ja zazwyczaj na Sonie zaczynałem od Manipulatora many/ Amuletu wróżki- dają one troszkę mana regen i pozwala to z rozsądnym adc utrzymać się długo na linii.
Nie wiem po co kombinujecie z jakimiś dziwnymi buildami na supportów, lecimy standardowo: buty na cdr, sighstone, locket of solari AP support to bezsens w tym sezonie, od przyszłego supporci mają zarabiać więcej, więc może wtedy coś się zmieni.
Ostatnio grałem 2x pod rzad Soną na ap na midzie i 2x wygrałem z fizzem ( raz nawet first blooda zrobiłem xD ) ma ładny harras z Q to trzeba przyznać, na normalach można dla zabawy pograć czemu nie ?
szukam jakiegoś mobilnego adc, z jakimś wbudowanym escapem , kto będzie lepszy pod względem.. wszystkiego , graves czy lucian ?
szukam jakiegoś mobilnego adc, z jakimś wbudowanym escapem
tristana
kto będzie lepszy pod względem.. wszystkiego , graves czy lucian ?
graves
Graves. Lepszy pod kazdym wzgledem od luciana. Escape , buff na as i cholerny burst.
szukam jakiegoś mobilnego adc, z jakimś wbudowanym escapem , kto będzie lepszy pod względem.. wszystkiego , graves czy lucian ?
Mobilny adc to od razu myśle o Quinn doskok/odskok , movement speed buff i jeszcze ulti które daje kosmiczne wartości ms poza tym świetny dmg.
Hmm kto lepszy będe stawiał na gravesa bo to moja główna postać z adc ostatnimi czasy aczkolwiek jak ogarniesz luciana to tez jest niczego sobie.
Graves a Lucian? Ciekawe pytanie. Graves jest zdecydowanie łatwiejszy, ale to raczej kwestia skillseta i ulta który jest zdecydowanie łatwiejszy do trafienia. Lucian jak dla mnie stoi między Ezrealem (czyli takim typowym caster-AD-carry) a tymi bardziej klasycznymi, bazującymi na AA (dużą rolę odgrywa jego pasywka). Łatwiejszy na pewno będzie Graves, ale obaj są dobrymi champami wartymi zakupu.
Kennen czy swain ?
Wybrałbym Swaina ;p Swain jeśli chodzi o pierdolnięcie to moim zdaniem jest dużo lepszy. Ale nie mówię też, że kennen jest jakiś słaby, jest postacią, którą można nieźle się pobawić ;p Albo np zagrać nim jako adc ;p Polecam obie postacie, ale jeśli chcesz postawić na jakość, to Swain moim zdaniem jest lepszy
Swain to bardziej offtank apc, zaś Kennen to bestia z ogromnym dmg oraz CC na AA oraz Ulti. Oraz ma wbudowany genialny mechanizm ucieczki
Dla teamu z CC- Swain, dla teamu bez dużej ilości CC- Zdecydowanie Kennen.
Nic tak nie ucieka jak LeBlanc a do tego stun plus silent :/