A ja zaraz dobiję do 3150pz i zastanawiam się nad Pantheonem i Olafem, Pantheonem grałem na swoim drugim koncie (dostałem od kumpla od razu 19lvl), ale zacząłem grać na swoim bo grami się spodobała i właśnie zastanawiam się nad tymi postaciami. Panthem gra mi się całkiem nieźle, ale trzeba go dobrze wyfarmić, za to Olafem nie grałem i właśnie pragnął bym coś o nim od was usłyszeć. Aktualnie gram Kayle i na prawdę nieźle ją ogarniam, jeżeli możecie to polećcie mi jakąś podstać do niej podobną.
Jakiego bohatera kupić?
Twisted Fate vs Annie . Każdy dobrze wie że annie leci AP a TF na AD ale z powodu że każdy kto dobrze gra Annie wygra z jakimś tf'em ponieważ Annie ucieka jak szalona.
tf ad jest gównem... W full ap z runkami na penetracje zadaje chory dmg z q (zaaaaasięg), dzięki czemu jest bezpieczny. Robienie go pod ad jest marnowaniem jego potencjału. btw. hitując z w przy użyciu czerwonej karty zadajesz też chory dmg turretom... Poza tym uciekający przeciwnik nie jest problemem jeśli masz ulti wystarczy odpowiednio rozplanować czas i miejsce.
Co do olafa, najszybszy jungler, świetny passyw i skill z true dmg który miażdży w early, dość łatwy do ogarnięcia, dzięki rzucie siekierą jest też świetnym chaserem, lifesteal na "w" przydaje się w walce 1 na 1 a ulti dzięki któremu jesteś niewrażliwy na cc (+bonus armora i mr) świetnie nadaje się do teamfightów i ucieczek.
@Starcu Olaf stał się ostatnio dość popularnym junglerem, ponieważ świetnie sobie radzi w nękaniu agresywnych junglerów opierających się na gankach, typu Lee Sin. Silny od początku gry do jej końca, a jego styl gry powinien ci odpowiadać jeżeli lubiłeś grać Mantheonem. A co do Kayle - najbardziej podobnym do niej czempionem jest Ashe, obie zadają bardzo wysokie obrażenia i posiadają umiejętności pomagające ich drużynie/
Top - Riven
Jungla- Shy
Mid-Ahri
Ad Carry- Graves
Sup.- Sona
W zależnosci od pozycji jaką preferujesz na niskim Elo powinieneś wyjść takimi pickami, Nie uwzględniałem Dariusa, Kass czy Morgany(perm Bany)
A ja kupiłem Corkiego jako AD Carry i moją pierwszą grę nim zjebałem, drugą zagrałem w miarę przyzwoicie ale to kumpel carrował a w trzeciej po moim PENTAKILLU od razu poleciał enemies surrender
Top - RivenJungla- ShyMid-AhriAd Carry- GravesSup.- SonaW zależnosci od pozycji jaką preferujesz na niskim Elo powinieneś wyjść takimi pickami, Nie uwzględniałem Dariusa, Kass czy Morgany(perm Bany)
Kłóciłbym się co do Sony... support powinien w miarę pasować do championa (np. do Ezreala - TYLKO I WYŁĄCZNIE SORAKA!) poza tym to jest kwestia umiejętności, jeśli ktoś nie ogarnie Ahri to w życiu nie wyjdzie z piekiełka.
TOP - WuKong (ze wzgledu na ulti )
Jungla - Amumu , Melephite
Mid - Veigar
Ad Carry - MF
Sup - Sona lub Soraka
I TeamFight wyglada tak Melephite lub Amumu wpada (amumu ulti ) (Melephite Podrzucenie) Veigar klata reszta bije i na koniec WuKong ulti i niema opcji zeby ktos uciekl , a MF jak juz Veigar wrzuci klatke to Q , Ulti , Q i dziekuje milo bylo poznac:)
TOP - WuKong (ze wzgledu na ulti )Jungla - Amumu , MelephiteMid - VeigarAd Carry - MFSup - Sona lub SorakaI TeamFight wyglada tak Melephite lub Amumu wpada (amumu ulti ) (Melephite Podrzucenie) Veigar klata reszta bije i na koniec WuKong ulti i niema opcji zeby ktos uciekl , a MF jak juz Veigar wrzuci klatke to Q , Ulti , Q i dziekuje milo bylo poznac:)
Nie bierzesz pod uwagę tego, że Wukong może być outpickowany (o Veigarze nie mówię, bo jego wymęczyć jest naprawdę łatwo)...
Nie ma czegoś takiego jak perfect team. Każdy da się ograć, jeśli wybierze się odpowiednich champów.
Yorick , Renekton czy riven na solo prosze o pomoc aktualne elo 1200
Yorick i Renekton to typowe early game'owe champy. Nie wiem jak z Riven bo nią nie grałem.
Yorick- lifesteal w postaci duszka, OP harass, nie słabnie w late game z powodu ulta, który w tej fazie gry jest najmocniejszy. Ogólnie polecam, jeden z moich najlepszych toperów.
Renekton- Dash, Stun, Self-Heal. Coś więcej? No nie i tyle. Gra nim polega na zoutfarmienu przeciwnika by w late game nic nie znaczył. Jeśli tego nie zrobisz to ty będziesz usless. Ogólnie przyjemnie się nim gra z powodu systemu furii. Nie ma many, jest self heal to i na linii dłużej można siedzieć.
@EasyDead W SoloQ Riven jest jednym z lepszych picków, wystarczy rozumieć mechanike gry na Topie i nie powinieneś nigdy przegrywać lane'a.
TotalShrimp, szczególnie Riven wymiata na niższym ELO - nie ogarnięty positioning carry sprawia, że Riven na chama wpierdalasz się w enemy papers i oni nie wiedzą co zrobić. Pamiętam, jak grałem Ashe i Riven po prostu przebiegała cały teamfight do mnie a moi teamnates dalej bili turreta np. -.- Także Riven na low elo = god
Kto będzie lepszy do jungli Udyr czy Shaco? Proszę o szybką odpowiedz.
@LedgersXe Udyr jest lepszy od Shaco pod każdym względem.
Było już identyczne pytanie -.-' Shaco trudniejszy w ogarnięciu, dobra counterjungla. Udyrozaurus jest łatwiejszy, jungla b. szybka pod feniksa. Cięższe w ogarnięciu ganki od Shaco z powodu braku dasha itp. Niedźwiadek na 1 lvl działa krótko i daje małego bosta.
Shaco jest nie do pobicia jeśli chodzi o łatwość ganków na low-lvlu, ale osobiście stawiałbym na Udyra - łatwiej mu coś zrobić w mid-late.
no ja sie musze z wami niezgodzic poniewaz shaco jest bardzo łatwy do ogarniecia. 1 raz go kupilem w "ciemno" nigdy nim nie gralem to mialem staty 12/5/7 na dominion. a co do udyr-a to wgl nie ogarnialem go teraz mam juz 30 lv a wtedy jak kupywalem shaco to mialem 10 a gralem na drugi dzien udyrem to powiem krotko trzeba nim dlugo pograc aby go ogarnac a shaco szybko ogarniesz
no ja sie musze z wami niezgodzic poniewaz shaco jest bardzo łatwy do ogarniecia. 1 raz go kupilem w "ciemno" nigdy nim nie gralem to mialem staty 12/5/7 na dominion. a co do udyr-a to wgl nie ogarnialem go teraz mam juz 30 lv a wtedy jak kupywalem shaco to mialem 10 a gralem na drugi dzien udyrem to powiem krotko trzeba nim dlugo pograc aby go ogarnac a shaco szybko ogarniesz
Ojj, to chyba kwestia osobistych predyspozycji. Mi styl gry Shaco nie pasuje do tego stopnia, że w życiu nie osiągnę nim dobrych statów. Za to Udyra ogarnąłem już przy 1-2 próbie - kwestia nauczenia się skilli, ich działania, efektów pasywnych i aktywnych, etc. Co prawda to prawda, low-lvl może mieć problemy z ogarnięciem go (4 skille bez ulta, każdy lvlowany do 5, konieczność dość częstej zmiany skilli, co wiąże się z utratą many itp itd...), ale to nie znaczy że z Shaco będzie mu łatwiej.
Kto będzie lepszy do jungli Udyr czy Shaco? Proszę o szybką odpowiedz.
Zdecydowanie udyr ... jest twardszy i przyjemniejszy do gry w brew pozorom jeżeli ktoś potrafi grać to nie da się zgankować shaco ...