Macie coś do szatana?
Nie ma dobra bez zła
Katolickie półmózgi co wieżą tylko w dobro a jechowi są już od katolików bardziej dobrzy i mniej skorumpowani ja pier**le.
Jestem bogiem i szatanem, i mam wyjebane na wasze modlitwy ![:) :)]()
Macie przeciez pieczęć yin & yang i h*j
bez dobra nie ma zła bez zła niema dobra.
Czasami trzeba uzyc białęj magii czasami czarnej a czasami szarej
Dobrego można sie czepiac tak samo złego i neutralnego też zalezy od okolicznosci persperktyw i punktow widzenia
Każdy z nas jest pokemonem o innej natuże. Nie ma sensu zwalać i oceniać kto jest gorszy a kto lepszy.
W sumie życie i śmierć to paranoja czasoprzestrzenna, Sam hazard i papka względnie względna.
Dla kogoś coś jest dobre a dla innego to jest złe dla innego neutralne
W szkole was wszystkiego nie nauczą musicie sami myśleć
dobro jest złe
zło jest dobre
dobro jest dobre
zło jest złe
zależy
za 9999999999999999999999999999999999999999999999999 miliardów lat możemy żyć w rzeczywistości
takiej jak naruto albo dragon ball to tylko kwestia uformowania sie odpowiednio wszechświata jednego z nieskonczoności
Można też przestać sie reinkarnować i jest nirwana
Sama obecność starczy żeby być bogiem
Być buddom to juz inna bajka
Najlepiej to mieć nieskonczone pokłady humoru śmiać sie i uśmiechać zamiast sie obrażać dołować albo wywyższać.
Każdy z nas analizuje przez własne doświadczenia z przeszłości
A każdy z nas doświadczał czego innego w przeszłości
Nikt nie wygląda tak samo nawet jak zrobisz klona to nie bedzie taki sam jak orginał
Macie np gdzieś wszechswiat gdzie wszystko toczyło sie tak samo jak u nas ale przez jeden szczegół nie było w nim 2 wojny swiatowej i odrazu inaczej ![:D :D]()