http://www.youtube.com/watch?v=ng27iXqR1p0
Tak, długa droga przede mną, ale czemu by nie wstawić moich wypocin! Enjoy!
http://www.youtube.com/watch?v=ng27iXqR1p0
Tak, długa droga przede mną, ale czemu by nie wstawić moich wypocin! Enjoy!
Ładnie.
Fajnie mi się oglądało i bardzo szybko zleciały te 3 minuty. Wykonanie naprawdę niezłe. Czekamy na kolejne filmiki.
Są inne Moja mina na końcu mówi wszystko - po ok. 14 razach się udało!
Jeśli zaczynasz to spoko bo sądząc po Twoich minach gra Cię cieszy Oby zapał nadal był bo u mnie z gitarką to zanikał i wracał, no i tak przez 3,5 roku
Fajnie miło się tego słucha. Pokombinuj/potrenuj i wrzuć coś jeszcze.
Powiem tak - plany są
piekne covery na strunie E a co z pozostałymi strunami ? btw. złe ustawienie reki /palców (oparcie ) . ile grasz?o.0
edit troche gram ponad 4 lata ale ja bym tego na Twoim miejscu na youtube nie wrzucał nie ma czym sie chwalic to jest jakbys stremował konto w lolu na poziomie bronzu 5 .
edit 2: grałeś ze słuchu ?czy z tabulatur ?
Bas wyżej, mniej spinaj prawą dłoń, bo sobie krzywdę zrobisz.
Grałem z gitarą wyżej to mi bark odpadał. Prawa ręka nie jest spięta, albo robię to w sposób niekontrolowany i dla mnie nieodczuwalny
Gram z tego co zobaczyłem na youtube + tabulatury + jak mi coś nie pasuje, to to zmienię
Gram od...dwóch lat Wiem, że po takim okresie ludzie zamiatają, ale gram tyle ile chce jak lubię i co lubię. Nie mam żadnych lekcji i nie siedzę z bassem po 6h dziennie.
zmarnowane dwa lata . no ale cóż nie każdy ma talent .
dla porównania .
Widziałem to
Kto powiedział, że chcę grać jak on. Gram to co mi sprawia przyjemność i robię to kiedy chcę. Nie forsuję się.
Czemu bass? Nie mogłeś wybrać jakiegoś... "godniejszego" instrumentu?
Zacząłem grać na bassie, bo nigdy nie mogłem zrozumieć jego magii. Nigdy go nie słyszałem w piosenkach, nie wiedziałem po co on w ogóle jest
I tak od 2 lat kaleczę muzykę
Dlaczego ktos pisze o zmarnowanych 2 latach? Nie trzeba byc wymiataczem, aby czerpac z grania i bawienia sie muzyka przyjemnosc. Jesli ktos to lubi, to chocby mial byc do konca swiata najgorszym instrumentalista na ziemi, to i tak niech gra dalej, bo robi cos co go cieszy. I wkurzaja mnie tacy PRO(stacy), ktorzy patrza na wszytsko w taki sztywny, zorganizowany sposob. Wrzuccie na luz, bo nie kazdemu zalezy na tym, aby byc najlepszym i wzniesc sie a wyzyny. Jasne, samorozwoj jest istotny, ale nie najwazniejszy. Niech gra dalej i sie z tego cieszy, bo o to w tym wszystkim chodzi. Podawajcie dobre rady, a ten jad zostawcie dla samych siebie, bo nie powinno sie nim pluc na lewo i prawo, bo to sie nie godzi.
Co do samych filmikow - niestety nie widzi mi sie. Raz ze utwory nie w moim guscie, a dwa, ze ten bas tez jakos malo rozwiniety i skomplikowany. Niestety nie znam sie na tym, a wiec dobrymi radami cie nie obdaruje, ale wydaje mi sie, ze za nisko trzymasz gitare. Instrument przy kolanach niby kól wyglada, ale nie o to chodzi.
Jak czytam wasze wypociny w stylu "Za wysoko ręka,gitara za nisko,spodnie w złym kolorze " to śmiać mi się chcę Każdy wypracowuje sobie swój styl i to jest najpiękniejsze w byciu samoukiem.A niech banda nadętych pseudorockmanów po szkołach muzycznych sobie gada ile chcę Alexi Laiho na przykład skończył szkołę muzyczną,ale na skrzypce i fortepian a zobacz jak na gitarce śmiga;)
,,idź poudawać bass i stań sie niesłyszalny " jak to mówia xD
@Dzz : po pierwsze , ze masz administratora nie uprawia Cie do do obrażania innych . Każdy ma swoje zdanie a Ty tu wkraczasz i wszystkich podsumowujesz ogarnij sie człowieku.
Kamikadze jak chesz sie nauczyc grać zapraszam na osiedle 26 kwietnia .
Czemu bass? Nie mogłeś wybrać jakiegoś... "godniejszego" instrumentu?
Trochę mnie rozbawił Twój post.
Jak to powiadają: "nie każdy "wielki" zespół ma dobrego gitarzyste, ale każdy ma świetnego basiste"
Powodzonka w dalszej nauce kamikadze
Gitarka to Ibanez GSR 200 ?
Arcus, a gdzie jest po drugie?
Jak sam zauwazyles: kazdy ma swoje zdanie. Ja wyrazilem swoje, czyli - plucie jadem nie jest fajne.
Dopiero teraz zauwazylem, ze jestescie ze Szczecina. To fajna sprawa, ze teraz, po poznaniu sie na forum, mozecie sie spiknac i razem pocwiczyc. Gud Lak.
Dzz ma rację, nie ważne czy przez dwa lata nauczyłeś się dobrze grać czy nie, nie są to zmarnowane lata. Sam jak kupiłem elektryka, to czekał w futerale przez dwa lata żebym się nim na nowo zainteresował. Poza tym, wielki szacunek że jesteś samoukiem. Kiedy ja powiedziałem znajomemu że nie korzystam z lekcji to mnie wyśmiał (od razu pytanie "a umiesz chwyty?" xD ), ale teraz to ja mam niezłą polewkę, bo od tamtego czasu (1rok) nauczył się grać początek "Nothing else matters" i jeszcze jakieś dwie, a ja większość riffów A7X i 11 całych solówek.
Gitara to Stagg BC300-"coś"(zdaje mi się, że BC300-WS) kupiona na allegro za 700 złociszy razem ze wzmacniaczem McCrypt b-25.
Arcus, na razie pracuję nad tym, żeby zdać z matmy Pewnie jeszcze wpadnę.