Witam chciałbym wiedzieć co myślicie o karcie MSI GTX 960 Gaming 2GB.
Słyszałem o niej bardzo złe opinie więc chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej.
Karta graficzna MSI GTX 960 GAMING 2GB
Zerknij, przeczytaj - http://overclock.pl/articles/show/id/666,3,10,msi-gtx-960-gaming
Słyszłeś złe opinie, od kogo? I na jakiej podstawie?
No i w czym dokładnie, co do samej wydajności? Czy systemu chłodzenia?
wydajność jest dyskusyjna, zależy od ceny za jaką ją kupisz. W cenie powyżej 900 zł jest mało opłacalna i można dostać wydajniejszą kartę (nową niewiele drożej bądź używaną na gwarancji). Jeśli chcesz cichej i chłodnej karty to bierz, jeśli oczekujesz dużej wydajności to możesz się rozczarować.
To jest kastrat. Za cene 960 zł nie opłaca się kupować tej karty, już lepiej poszukać używek R9 290, a znajdziesz nawet z 2 letnią gwarancją.
Mam i polecam, brałbym w ciemno.
Właśnie słyszałem że jest nie opłacalna za taką cene i są lepsze ( wydajniejsze )
Umieściłem ja w tym zestawie http://www.morele.net/inventory/info/qG0YtX/
i nie wiem na co ją zamienić bo jednak zależy mi na wydajności.
128 szyna...................
poczytaj sobie co karta wyprawia w farcry 4, pytanie czy to wina sterowników czy budowy karty. Ogólnie to kastrat i ja bym wolał albo kupić używaną 290x lub 280x na gwarancji lub dołożyć i kupić nową 280x. Ale... najchętniej bym się wstrzymał i poczekał co ati nowego wypuści - powinien niedługo. Jak nie chcesz czekać i chcesz nvidię to zaciśnij pasa i 970 kup. I radził bym zamienić zasilacz na trochę lepszy i bardziej markowy.
poczytaj sobie co karta wyprawia w farcry 4, pytanie czy to wina sterowników czy budowy karty. Ogólnie to kastrat i ja bym wolał albo kupić używaną 290x lub 280x na gwarancji lub dołożyć i kupić nową 280x. Ale... najchętniej bym się wstrzymał i poczekał co ati nowego wypuści - powinien niedługo. Jak nie chcesz czekać i chcesz nvidię to zaciśnij pasa i 970 kup. I radził bym zamienić zasilacz na trochę lepszy i bardziej markowy.AMD nie wypuści właściwie nic nowego, tylko 390 i 390X będą oparte na nowym chipie - Fiji, a te będą poza zasięgiem cenowym autora. Reszta kart to kotlety, a pewnych wypadkach może nawet odgrzewane 2-krotnie(GCN 1.1 7xxx).
Jeśli cenowo będą dobre to co za problem?
Posiadacze starszych kart będą się cieszyć bo nie będą musieli wymieniać karty dłuższy czas.
Jeśli cenowo będą dobre to co za problem? Posiadacze starszych kart będą się cieszyć bo nie będą musieli wymieniać karty dłuższy czas.Zacofanie AMD nikomu nie służy, w ten sposób Nvidia tylko umocnia swój monopol. R9 380X i 380 które mają być oparte odpowiednio na rdzeniach Hawaii XT i Pro będą musiały być naprawdę w niskich cenach by cokolwiek ugrać na rynku. Pomijając duży pobór mocy i temperaturę to największą wadą tych kart są niedorobione sterowniki z ogromnym narzutem na CPU, bez kręconego Haswella na dobrą sprawę nie ma co podchodzić do tych kart, co by to najlepiej zobrazować zamieszczę wykres.
Ty mi tu z PCLOLem nie wyskakuj KAŻDY ogarniety wie że oni są PRO NVIDIA.
Duży pobór? Ja sram na te dodatkowe 50W... temperatury? A Co kupujesz referenta? Jeśli nie to w czym problem?
P.S. Wczoraj w komputroniku był MSI R9 290X za ~1169zł jeśli takącene będą miały 380X twierdzisz że niewarto?
Ty mi tu z PCLOLem nie wyskakuj KAŻDY ogarniety wie że oni są PRO NVIDIA. Duży pobór? Ja sram na te dodatkowe 50W... temperatury? A Co kupujesz referenta? Jeśli nie to w czym problem? P.S. Wczoraj w komputroniku był MSI R9 290X za ~1169zł jeśli takącene będą miały 380X twierdzisz że niewarto?
Hah, dobre sobie. Focus z PClaba jak najbardziej udostępnia możliwość pojechania do ich siedziby i przetestowania własnoręcznie jeśli twierdzisz, że oszukują . Tym samym oszczędź sobie oszczerstw jeśli nie masz żadnych dowodów. Żeby nie było, wiele stron dochodziło do podobnych wniosków, np AnadTech. Do tego nie 50W, a nawet 140W względem 970 co owocuje podgrzewaniem komponentów wewnątrz obudowy.
Co do MSI R9 290X za 1169 zł to twierdze, że nie warto. Karta która nawet nie potrafi utrzymać taktowania w ciepłe dni nie jest dla mnie opłacalna. Do tego dochodzi jeszcze wymóg dobrze przewiewnej obudowy i mocniejszego zasilacza. Na sam koniec zostawiam wymóg odpowiedniego procesora bo tak jak wyżej wspomniałem, bez kręconego Haswella ta karta daję d*py
Vivrael co niby ta tabelka z testów ma pokazywać ? Różnicę między podkręconym prockiem a normalnym na korzyść GTX -a ?
Powiem tak jak liczysz na super full hd przez 3-4 lata to nie a jeśli medium to bierz w ciemno.
szkoda gadać, widzę, że ati ciągle złe. A nvidia cacy - wypuszcza crapa 960, oszukuje na specyfikacji 970, też co chwila wypuszcza tak samo odgrzewane kotlety i wielcy obrońcy tego nie widzą. Prawda jest taka, że obie firmy robią nas trochę w balona i tyle. Niestety trudno się niektórym pogodzić z tym, że w okolicach 1000 zł nie ma nic lepszego od ati, później lepiej wypada nvidia mimo oszustwa w specyfikacji 970. O top nie ma co mówić bo mało kogo na to stać. Temperatury atiego na niereferentach całkiem niezłe, większy pobór znikoma różnica w rachunku za prąd więc można pominąć. Te 150 wat to można między bajki włożyć: śednio pod obciązeniem sytem: gtx 970 - ok 300-310 wat, r290x -ok 360, oc wysokie 970 dobije do ok 370 wat, 290x dobije do 385 - 395 (niereferencyjne karty, bo przy referentach będzie dużo wyżej, ale nikt takich kart nie kupuje)
Niestety nie wiadomo do końca co wypuści ati i nie ma co wróżyć z fusów - jak się pojawią można będzie dyskutować, a teraz to tylko domysły.
Sterowniki atiego złe? jakoś nie zauważyłem i problemów z nimi nie mam. Gdyby nie mantle to nvidia by się nie zmusiła do przepisania i poprawienia własnych sterowników.
Jestem świadomym użytkownikiem, nie mam przywiązania do danej marki, po prostu kupuję to co najlepsze w cenie na jaką mnie stać.
PS. co do tej ceny w komputroniku za 290x to błąd, cofają zamówienia.
Vivrael co niby ta tabelka z testów ma pokazywać ? Różnicę między podkręconym prockiem a normalnym na korzyść GTX -a ?Pokazuje jak sterowniki kastrują wydajność tej karty w wypadku słabszych CPU
szkoda gadać, widzę, że ati ciągle złe. A nvidia cacy - wypuszcza crapa 960, oszukuje na specyfikacji 970, też co chwila wypuszcza tak samo odgrzewane kotlety i wielcy obrońcy tego nie widzą. Prawda jest taka, że obie firmy robią nas trochę w balona i tyle. Niestety trudno się niektórym pogodzić z tym, że w okolicach 1000 zł nie ma nic lepszego od ati, później lepiej wypada nvidia mimo oszustwa w specyfikacji 970. O top nie ma co mówić bo mało kogo na to stać. Temperatury atiego na niereferentach całkiem niezłe, większy pobór znikoma różnica w rachunku za prąd więc można pominąć. Te 150 wat to można między bajki włożyć: śednio pod obciązeniem sytem: gtx 970 - ok 300-310 wat, r290x -ok 360, oc wysokie 970 dobije do ok 370 wat, 290x dobije do 385 - 395 (niereferencyjne karty, bo przy referentach będzie dużo wyżej, ale nikt takich kart nie kupuje) Niestety nie wiadomo do końca co wypuści ati i nie ma co wróżyć z fusów - jak się pojawią można będzie dyskutować, a teraz to tylko domysły. Sterowniki atiego złe? jakoś nie zauważyłem i problemów z nimi nie mam. Gdyby nie mantle to nvidia by się nie zmusiła do przepisania i poprawienia własnych sterowników. Jestem świadomym użytkownikiem, nie mam przywiązania do danej marki, po prostu kupuję to co najlepsze w cenie na jaką mnie stać. PS. co do tej ceny w komputroniku za 290x to błąd, cofają zamówienia.Z tym poborem mocy to dowaliłeś, kolejny wykres, tym razem nie z PClaba bo przecież oni kłamią :E Przyrównaj referenta 980 do referenda 290X.
To samo z temperaturą układu która jest całkowicie nieistotna poza kwestią żywotności. Istotna jest za to ilość energii jaką wydziela dany układ, jak zapewne zauważyłeś na powyższym wykresie Radeonowi wychodzi to bardzo dobrze, przez co całkiem skutecznie podgrzewa wnętrze obudowy. I na sam koniec powtórzę to jeszcze raz, na wydajność tej karty patrz przez pryzmat narzutu sterownika na CPU, który w wypadku słabszych jednostek bardzo skutecznie podcina skrzydła tej karty.
jasne, a to jest cały system czy tylko sama karta? dolicz sobie wszystkie komponenty to zobaczysz - wyraźnie napisałem pod obciążeniem system i nie jakiś syntetyczny benchmark tylko realne gry:P ty masz swoje wykresy, a ja mam swoje. Jak dla mnie możesz napisać, że nvidia pobiera 100 wat pod obciążeniem, a ati ciągnie jak stara ku...a 300 wat. I tak wiesz wszystko lepiej............
jasne, a to jest cały system czy tylko sama karta? dolicz sobie wszystkie komponenty to zobaczysz - wyraźnie napisałem pod obciążeniem system i nie jakiś syntetyczny benchmark tylko realne gry:P ty masz swoje wykresy, a ja mam swoje. Jak dla mnie możesz napisać, że nvidia pobiera 100 wat pod obciążeniem, a ati ciągnie jak stara ku...a 300 wat. I tak wiesz wszystko lepiej............Jest to pobór samej karty, na dodatek dla ciebie to chyba żadna źródło nie jest wiarygodne. Teraz AnandTech
Tutaj cały zestaw, różnica ~100W, wynosiłaby z pewnością więcej gdyby 970 dało się porównywać z konstrukcjami autorskimi.
Zacofanie AMD nikomu nie służy, w ten sposób Nvidia tylko umocnia swój monopol. R9 380X i 380 które mają być oparte odpowiednio na rdzeniach Hawaii XT i Pro będą musiały być naprawdę w niskich cenach by cokolwiek ugrać na rynku. Pomijając duży pobór mocy i temperaturę to największą wadą tych kart są niedorobione sterowniki z ogromnym narzutem na CPU, bez kręconego Haswella na dobrą sprawę nie ma co podchodzić do tych kart, co by to najlepiej zobrazować zamieszczę wykres.
Albo to ja jestem ślepy albo to ty jakoś dziwnie tłumaczysz sobie te wyniki.
R9 290x: różnica między i5 4690k a i7 4770k wynosi 3 pkt, po OC różnica wynosi 4 pkt jest więc praktycznie stała
GTX 970: te same procesory różnica wynosi 9 pkt, po OC 10 pkt też jest praktycznie stała
wniosek taki że ani R9 ani GTX nie zaliczają jakiejś gwałtownej zmiany w wydajności przy zmianie procka na lepszy tak jak to sugerowałeś
i5 4690k: różnica między R9 290x a GTX 970 wynosi 21 pkt a po OC 21 pkt
i7 4770k: te same karty - 28 pkt a po OC 27 pkt
jak widzisz tutaj też różnice między kartami są stałe
Proszę cię następnym razem jak będziesz próbował coś udowodnić najpierw sprawdź czy to prawda a nie wprowadzasz innych w błąd.