Katolicki blog o uzależnieniu od gier komputerowych

'' Rycerz bez blizny to kutas nie rycerz. ''

Z czego to cytat guru ? : D

Z Sagi o Wiedźminie Sapkowskiego. Niestety, nie pamiętam z której części;]

Najbardziej nienawidze właśnie takich fanatycznych chrześcijan i katolików, ale to inna baśń.

A zauważyliście to, że gdy jakiś gnojek (tzn. 12-18lat) tam kogoś zastrzeli czy ch*j wie co zrobi to odrazu wina gier?

Ch*j z tym że miał ojca alkoholika który na urodziny kupił mu broń, a matka miała go w d*pie i puszczała się za kase przecież on grał w Counter Strike'a!!!!! To wszystko wina tego diabelskiego valve!!!!!

Najprościej zgonić właśnie na gry bo one przecież się... nie obronią.

Prof.S.Jonalista

tak czytam co Wy tutaj skrobiecie i nachodzi mnie jedna mysl, ze polowa osob co sie tutaj udziela albo zmysla, albo gowno wie w tym temacie ; ) szczegolny akcent do bywalcow.

jesli chodzi o realistyczne podejscie graczy do swiata, to teoretycznie idac tym tropem to wlasnie ich powinno byc najmniej w grach mmo. a z pewnoscia nie sa to wszyscy gracze, zacznijmy od tego, ze gry w ogole nie sa realistyczne, a jak czlowiek jest realista to jest to osoba trzezwo patrzaca na swiat, wiec wybacz ale czlowiek, ktory jest mocnym realista 'teoretycznie' nie bedzie gral w gry ; )

I kto psuje nam opinie? Tacy jak wy właśnie wmawiając całemu światu, że wszystko co ma piksele to zło. Wy robicie z siebie nie wiadomo co, że gry niszczą psychikę, nie graj w strzelanki, bo zabijasz tam człowieczków, ale to się nie dzieje naprawdę to tylko jest wirtualne i cieście się że tak nie robią na realu. Gra przygodowa, o nie tam zrywasz jabłka, psujesz naturę to też zło. Powiem wam tyle to jest normalne, że w takie coś się gra, np. też oglądasz horrory a się ich boisz. Jeszcze raz powtarzam wszystko zależy od psychiki, każdy człowiek inaczej na to zareaguje. W jakieś tam gazecie przeczytałem, że grając w Counter - Strike, zostaniesz terrorystom, bzdury jak nie wiem i kto to nawymyślał, wy się lepiej zajmijcie wojnami, gdzie codziennie ktoś ginie, dziećmi, które umierają z głodu, niby taki katolik z Ciebie wielki a się takimi bzdurami zajmujesz.

I kto psuje nam opinie? Tacy jak wy właśnie wmawiając całemu światu, że wszystko co ma piksele to zło. Wy robicie z siebie nie wiadomo co, że gry niszczą psychikę, nie graj w strzelanki, bo zabijasz tam człowieczków, ale to się nie dzieje naprawdę to tylko jest wirtualne i cieście się że tak nie robią na realu. Gra przygodowa, o nie tam zrywasz jabłka, psujesz naturę to też zło. Powiem wam tyle to jest normalne, że w takie coś się gra, np. też oglądasz horrory a się ich boisz. Jeszcze raz powtarzam wszystko zależy od psychiki, każdy człowiek inaczej na to zareaguje. W jakieś tam gazecie przeczytałem, że grając w Counter - Strike, zostaniesz terrorystom, bzdury jak nie wiem i kto to nawymyślał, wy się lepiej zajmijcie wojnami, gdzie codziennie ktoś ginie, dziećmi, które umierają z głodu, niby taki katolik z Ciebie wielki a się takimi bzdurami zajmujesz.

Telefon ma piksele! Na stos z telefonami! W telefonach są gry! Na stos, na stos, na stos!

Airsoft i Paintball też są złe bo się strzela, a to wyzwala agresje, na stos! Może uzależnić!

Chodzenie do szkoły powoduje depresje i może doprowadzić do agresji, na stos!

Gdy wydajesz w sklepie pieniądze to jest niczym hazard, nie wiesz czy nie bedzie zepsute, a jak jest zepsute to wyzwala agresje i może doprowadzić do ciężkich depresji, także uważajcie, nie kupujcie w sklepach.

Zostańcie wegetarianami bo zwierzęta trzeba zabić i oporządzić, a to bardzo brutalne, może prowadzić do ciężkich depresji i szoku na widok krwi i wnętrzności.

Nie jedżcie wogóle bo przecierz zwierzęta też muszą coś jeść, jak zdechną to doprowadzi to ludzi do depresji i przyciągnie nekro-zoofili, więc zostawcie owoce i zasadźcie sie w ziemie i nie grajcie w gry.

Ogólnie dzieci powiem wam tak, połóżcie sie w łóżku, powyciągajcie klamki (zawsze sie przypadkiem można nabić, co wywoła ból i agresje osób dorosłych) powyciągajcie z pościeli kuziki (przecierz można się zadławić) i prześpijcie całe życie w łóżku bo tak najbespieczniej i nie uzależnicie się od niczego poza łóżka, no i dostaniecie odleżyn także nie ma złotego środka.

Dobra skończyłem mój istnie idiotyczny monolog, ide pojeździć na rowerze, żebym sie od roweru nie uzależnił, bo bedzie akcja w uwadze.

Apropo nie mieszajcie wiary w te swoje przesądy, to tylko nagłaśniają ludzie poszukujący sensacji, sam jestem osobą wierzącą...

e: zalosne... - Sal

Fajny ten idiota z pierwszego posta :)

Nie ma czegoś takiego jak uzależnienie od gier komputerowych. Dziękuję, dobranoc.

Fajny ten idiota z pierwszego posta Nie ma czegoś takiego jak uzależnienie od gier komputerowych. Dziękuję, dobranoc.

Jasne, dataholizmu również nie ma. Jeśli jednak by były, to nie wiem kto wyszedł by na idiotę.

Jasne, dataholizmu również nie ma. Jeśli jednak by były, to nie wiem kto wyszedł by na idiotę.

Proste zadanie: wskaż mi substancję od jakiej mielibyśmy się uzależnić przez granie na komputerze.

Proste zadanie: wskaż mi substancję od jakiej mielibyśmy się uzależnić przez granie na komputerze.

Czyli twierdzisz, że uzależnienie od hazardu, seksu, czy pracoholizm również nie mają sensu bytu?

Uzależnienie – nabyta silna potrzeba wykonywania jakiejś czynności lub zażywania jakiejś substancji. W praktyce określenie to ma kilka znaczeń.
Czyli twierdzisz, że uzależnienie od hazardu, seksu, czy pracoholizm również nie mają sensu bytu?

Nie, te uzależnienia nie istnieją i nie udowodnisz że istnieją.

Nie, te uzależnienia nie istnieją i nie udowodnisz że istnieją.

Powietrze też nie istnieje, bo go nie widzisz? Przestań się kompromitować.

On tu ma sporo racji z tego co pisze. W polsce jest to problemik niszowy(marginesik). Ale sa przypadki gdzie takie klimaty sie dzieja. Sam spedzalem sporo czasu przed kampem... no ale zobacz(znaczy nie znasz mnie ani nie widziales mnie na oczy) wyroslem na ludzi. Ale sa faktycznie ludzie ktorzy sobie z tym nie radza. Ktorzy przezywaja to na maxa. A to faktycznie rodzi stres ktory jest podstawa do nerwic i depresji(mialem na psychologii :) ). Na YT znajdziemy mase filmikow jak koles napierdala w klawiature bo cos mu nie idzie w WoWie. Byla akcja ze 2 rosjan zabilo kolesia bo byl od nich lepszy w CS'a. To samo z naszym organizmem. Siedzenie po 10h przed kompem powoduje problemy z naszym ukladem krwionosnym jak i pokarmowym. Mowiac scislej brak ruchu niszczy organizm. Faktycznie tez komp moze wyalienowac ludzi. Sam znam kolesia ktoremu trzeba byla wylaczyc swiatlo w pionie bloku by zszedl na dol :D. Mlodszemu bratu mojej kobiety wybilem zeba i rozjebalem warge(jego matka sie nie odzywala do mnie przez miech... synek mamusi. Ale za to ojciec jego mi pogratulowal) bo udezyl moja kobiete jak wylaczyla mu gre bo potrzebowala kompa do pracy. To wszystko jest prawda jak czlowiek widzi to na wlasne oczy.

ALe czytajac tego bloga chcialbym zadac pytanie. Czemu az tak to podkolorywujecie? Czemu lejecie az taka wode? Wy staracie sie z nas zrobic "Amiszow". Robicie to w taki sposob jakby czlowiek byl glupia malpka podatna na takie cos w 100%. A gdzie zaufanie? Jestes katolikiem wiec powinienes wiedziec czym jest zaufanie prawda? I czemu robicie ludziom wode z mozgu? Widzicie tylko i wylacznie negatywy a gowno mowicie o pozytywach. A chyba kazdy kij ma 2 konce prawda?

Doskonale rozumiem ten problem. Ale to co tam czytalem jest wielka kpina. Skoro nie masz pojecia o tym, a piszesz tylko takie bzdury powiem ci tylko jedno. Odwal sie od tej kultury i nie rob z ludzi "slabo psychicznych" jednostek bo gowno wiesz o psychologii.

Jestes katolikiem to ja z checia bym zadal ci pare pytan na ten temat... ale nie chce sie wpiepszac... ale cholernie mnie korci.

Podejście jest czysto religijne przez co mi się wydaje bezsensowne. Jednak przyznam fakt,

że w Polsce sporym problemem jest uzależnienie od gier komputerowych.

Ja osobiście uważam, że jestem uzależniony, gram czasami ponad 8 godzin dziennie i jestem w pełni tego świadomy.

Problem stanowią Ci którzy tego świadomi nie są. I nie chce sz.P. Michała martwić, ale te osoby, które są w tak poważnym stopniu uzależnione, w żadnym wypadku same się nie zgłoszą i nie będą chcieli się "wyleczyć". Jednakże dobre jest to, że ktokolwiek się interesuje tego typu ułomnościami psychicznymi. Reasumując ten temat miałby

sens na portalu społecznościowym, a nie poświęconym grom komputerowym. Zwłaszcza że w bardzo nieuprzejmy sposób próbuje Pan zabrać naszych użytkowników, którzy tworzą pewnego rodzaju wspólnotę.

Nie przedłużając powiem prosto z mostu: Nie tu z takimi blogami!

PS.: Stworzenie 2 konta żeby podpisać że uratowało mu to życie blablabla, jest po prostu śmieszne. O próbowaniu naśladowania dysleksji nie wspomnę. Wbrew pozorom gracze to nie bezmózgie warzywka, które myślą tylko o graniu i nie posiadają wykształcenia.

Powietrze też nie istnieje, bo go nie widzisz? Przestań się kompromitować.

Zabawny jesteś. Mogę ci udowodnić że powietrze istnieje. Ty nie możesz mi udowodnić, żeby istniało coś takiego jak "uzależnienie psychiczne". Organizm nie jest zależny od naszych uczuć, tzw. "uzależnienia psychiczne" to albo choroby w skutek różnych wypadków, albo "rozleniwienie", czyli uzależnienie od przyjemności, z którego zresztą łatwo jest się wyrwać. Przedmioty czy sposoby które dostarczają nam wiele tej "przyjemności" powodują że szybciej się rozleniwiamy, a także "uzależniają", ponieważ nie potrafimy znaleźć sensownego zastępcy dla nich. Ludzie którzy mają wiele różnych zainteresowań nie mają z tym problemu.

A te pytania najlepsze.

1. Jak długo (w godzinach) grasz tygodniowo na komputerze?2. Czy jako gracz czujesz się szczęśliwy w życiu w realnej rzeczywistości?3. Czy chciałbyś mieć prawdziwych znajomych/przyjaciół (z realnego świata) na których mógłbyś liczyć zawsze, ale z uwagi że spędzasz czas ciągle przed grami nie czujesz się na siłach poznania takich?4. Dlaczego grasz?5. Co Ci daje granie?6. Czy często nie przesypiasz nocy z powodu gry?7. Czy Twoja waga jest prawidłowa?8. Czy masz problemy z pamięcią i/lub koncentracją?9. Czy masz myśli natrętne, być może agresywne w stosunku do ludzi bliskich/przypadkowych?10. Czy chciałbyś już nie żyć?11. Jak Ci idzie w szkole/na studiach/w pracy?

A to kim dla Ciebie jest osoba która odpowiedziałaby tak.

1.50-55h2.Nie, w gże jes mi lepjej3.Mam takich, ale za durzo nikuw rzeby wymjeniac4.Bo lubje5.Mam duzo znajomych co mi pomagajom6.Zalerzy czy jest guild war jak tak to tak7.Nie, warze 10kilo za malo8.Nie zawsze pamientam gdzie co dropi9.No jak mi koles ksuje i bierze lota to tak10.Nie bo nie mam max lvlu jeszcze11.Mam same dwujki i trujki i co z tego?

To pewnie jest opętany dzieciak?

Kurde, naprawdę, ludzie myślą że coś z nami jest źle bo gramy na komputerze, no ale nic, każdy ma swoje zdanie!

Zabawny jesteś. Mogę ci udowodnić że powietrze istnieje. Ty nie możesz mi udowodnić, żeby istniało coś takiego jak "uzależnienie psychiczne". Organizm nie jest zależny od naszych uczuć, tzw. "uzależnienia psychiczne" to albo choroby w skutek różnych wypadków, albo "rozleniwienie", czyli uzależnienie od przyjemności, z którego zresztą łatwo jest się wyrwać. Przedmioty czy sposoby które dostarczają nam wiele tej "przyjemności" powodują że szybciej się rozleniwiamy, a także "uzależniają", ponieważ nie potrafimy znaleźć sensownego zastępcy dla nich. Ludzie którzy mają wiele różnych zainteresowań nie mają z tym problemu.

Nie chce się kłócić, ale psycholodzy także mogą Ci udowodnić, że uzależnienie psychiczne istnieje. Bo tego typu uzależnienie jest, niczym innym, jak chorobą psychiczną. A choroby psychiczne też się leczy.

hah, w kazdym poście tkwi ziarno prawdy. Polska to jest ,,inny'' kraj.

W Polsce młodzież pije, pali, ćpa, gwałci się na przerwach w szkole [robi to może 1,5% nastolatków]

Polska to kraj katolicki!! [widac po zachowaniu przed pałacem prezydenckim jak bardzo, do Koscioła chodzi ok 50% Polakow, z czego tak naprawdę 5% chodzi bo chce, reszta musi, bo starzy karzą..]

Tak samo jest z MMO - gracze w Polsce to tylko nolify, nooby i debile, z czego może 15% graczy takich jest, reszta jest w miarę normalna....

Polska to chory kraj - w tym zdaniu jest 100% prawdy

hah, w kazdym poście tkwi ziarno prawdy. Polska to jest ,,inny'' kraj. W Polsce młodzież pije, pali, ćpa, gwałci się na przerwach w szkole [robi to może 1,5% nastolatków]Polska to kraj katolicki!! [widac po zachowaniu przed pałacem prezydenckim jak bardzo, do Koscioła chodzi ok 50% Polakow, z czego tak naprawdę 5% chodzi bo chce, reszta musi, bo starzy karzą..]Tak samo jest z MMO - gracze w Polsce to tylko nolify, nooby i debile, z czego może 15% graczy takich jest, reszta jest w miarę normalna....Polska to chory kraj - w tym zdaniu jest 100% prawdy

Ująłeś mnie tym za serce. Wszystko pięknie dobitnie i ironicznie. I kto wątpił w inteligencję Polaków?

Taka prawda. Problem mają Ci co generalizują.