Koniec blade & soul

Witam,

Proszę napiszcie mi co o tym uważacie:

Zacząłem grę pare dni temu, lecz zależy mi na mmorpg w którym zostanę już na długo. Na tą chwilę społeczność w blade & soul może nie jest ogromna ale jest, obawiam się, że po otwarciu Black Desert gra stanie się już nie popularna, i nie będzie już z kim grać. Proszę również napisać czy jest co robić oprócz areny pvp w endgame w blade and soul.

Pozdrawiam

Sam zrezygnowałme z BnS ile mozna klepac te same daily .... Ta gra nie oferuje nic po za daily ... Arenowe pvp też nie zachwyca kto pierwszy wymusi u wroga wykorzystanie stun brakow a nastepnie zaraz po tym odpalenia comba ktore zjada 70-90 % hp . Wygyrwa ten ktory trafi combem w odpowiedni moment.

Witam,

Proszę napiszcie mi co o tym uważacie:

Zacząłem grę pare dni temu, lecz zależy mi na mmorpg w którym zostanę już na długo. Na tą chwilę społeczność w blade & soul może nie jest ogromna ale jest, obawiam się, że po otwarciu Black Desert gra stanie się już nie popularna, i nie będzie już z kim grać. Proszę również napisać czy jest co robić oprócz areny pvp w endgame w blade and soul.

Pozdrawiam

Ja bym powiedział, że społeczność BnS jest ogromna, 2 mln aktywnych graczy (i botów niestety - uroki F2P) to sporo jak na niecały miesiąc po premierze na zachodzie. Dolicz do tego graczy z Korei gdzie pomimo tego że gra ma swoje lata wciąż jest w TOP10 gier multiplayer. Kolejnym argumentem za jest fakt, że jesteśmy sporo w plecy z contentem za KR co za tym idzie, szybko będziemy otrzymywać kolejne update więc będzie co robić. Piszesz, że szukasz mmo na dłużej, tu ważna jest kwestia ile dziennie/tygodniowo jesteś w stanie poświęcić na grę, jeśli sporo czasu, bns może być nie wystarczające w końcu nie jest aż tak rozbudowaną grą (tak pvp to główny aspekt, pve to w sumie grind i daily). Osobiście mi to pasuje, długo czekałem na tą grę i zamierzam nadal grać w Blade and Soul. Dodatkowym plusem jest faktyczne F2P, a nie pay 2 win jak ma to miejsce w wielu innych produkcjach.

Co do black desert, grałem na japońskiej wersji, przyznaje dość krótko. Moim zdaniem gra u nas nie przejdzie, jasne ma plusy jak super grafika, kreator postaci, jako taka fabuła, dobry combat ale co z tego, endgame nie jest zbyt ciekawy, gra jest B2P (mi to pasuje) ale wielu ludzi zrezygnuje z tego powodu, do tej pory sprzedało się około 300k preorderów, dużo? mało? moim zdaniem to drugie. Wątpię żeby pół roku po premierze grało więcej niż 400k ludzi choć nie chce się tu bawić we wróżkę. Z tego co mi wiadomo rekordów popularności na wschodzie BD nie bije, podobnie było z ArcheAge, wiadomo było jak gra przyjęła się w swojej ojczyźnie, u nas jednak robiono spory hype i wyszło każdy wie jak.

To oczywiście moje zdanie, ktoś może mieć inne i fajnie. Jeśli to co napisałem cię przekonuje polecam B&S jeśli masz małą/średnią ilość czasu na mmo albo wybierz coś większego jak WoW jak naprawdę ci się nudzi. ;)

Ja bym powiedział, że społeczność BnS jest ogromna, 2 mln aktywnych graczy

2 mln ZAREJESTROWANYCH graczy, nic nie wspomniano o aktywnych, w tych 2 mln jestem i ja a pograłem do 10 poziomu i poszedł uninstal

Z tego co wiem wydawcy za aktywnych graczy biorą tych którzy zarejestrowali lub zalogowali się w ostatnich 60 dniach. Oczywiście to zależy od wydawcy ale tak jest np. w danych od Blizzarda. Czyli SiLuS jesteś i jeszcze przez jakiś czas będziesz takim graczem. Zdaje sobie sprawę, że to dość głupie ale tak już jest, z drugiej strony jaki system byłby lepszy coś w stylu >20h/tydzień to gracz aktywny a jak grałem 19 to już mnie nie ma?

Szczerze nie wiem czym jarają sie ludzie grający w BnS jak dla mnie to kolejny MMORPG rodem od skośnookich w którym mamy słodkie postacie z bujnymi włosami i niesamowitymi umiejętnościami. Szkoda, że jest to kolejna gra typu idź od tego NPC do tamtego, zabij 10 potworków, zbierz 5 skrzynek, wróc do NPC, gratulacje level up. O wiele lepsze są grindówki, przynajmniej nie usuwasz gry po 1 dniu. A co do Black Desert to myśle, że będzie podobna sytuacja co w BnS, gra może inna graficznie, nie jest taka ''słodka'' ale zapewne rozgrywka polega na tym samym, czekam na MMORPG w którym większy nacisk będzie kładziony na nabijaniu levela na potworkach, jakby zrobili MU Online w nowej wersji z nową grafiką, ale opierającym sie dalej na grindzie a nie questach to byłbym w niebo wzięty.

Szczerze nie wiem czym jarają sie ludzie grający w BnS jak dla mnie to kolejny MMORPG rodem od skośnookich w którym mamy słodkie postacie z bujnymi włosami i niesamowitymi umiejętnościami. Szkoda, że jest to kolejna gra typu idź od tego NPC do tamtego, zabij 10 potworków, zbierz 5 skrzynek, wróc do NPC, gratulacje level up. O wiele lepsze są grindówki, przynajmniej nie usuwasz gry po 1 dniu. A co do Black Desert to myśle, że będzie podobna sytuacja co w BnS, gra może inna graficznie, nie jest taka ''słodka'' ale zapewne rozgrywka polega na tym samym, czekam na MMORPG w którym większy nacisk będzie kładziony na nabijaniu levela na potworkach, jakby zrobili MU Online w nowej wersji z nową grafiką, ale opierającym sie dalej na grindzie a nie questach to byłbym w niebo wzięty.

Ja gram i mówię że gra jest świetna, a ludzie jarają się szczególnie bardzo dynamiczną rozgrywką.

Zależy kto co lubi a Blade & Soul i Black Desert nie można postawić obok siebie i wybierać, bo gry oferują coś zupełnie innego, mają inny punkt odniesienie.

Oczywiście jak wyżej wspomniano "zapewne rozgrywka polega na tym samym", jak w każdym mmo, ważne są sposoby osiągania celów oraz różnorodność wyborów.

Mnie osobiście odpycha system daily, robienia dosłownie tego samego w ten sam sposób dzień w dzień i nie ma innego sposobu na zdobycie expa, kasy, materiałów. Brak jakiekolwiek alternatywy. Mówię tutaj pod kątem gracza nastawionego np. tylko na PvE lub tylko PvP. Dla mnie jest to osobisty problem, denerwuje mnie to, bo nie mając siły na grę i chcąc robić coś innego po prostu nie mogę, bo jak nie zrobię daily w odpowiednich miejscach to nie zarobię, nie zbiorę materiałów itd. Wszystko się wokół tego kreci i kręcić będzie. Dla niektórych to coś fajnego, bo czują jakąś inność od typowego grindu na spotach.

Tutaj gracz musi zadecydować co mu się podoba, jaki woli system gry, na czym mu zależy i co mu bardziej odpowiada. Innego sposobu nie ma.

Zarówno jedna jak i druga gra znajdzie swoich odbiorców i nie ma co robić z tego wielkich wywodów czy głupich porównań.

A czemu akurat konkretnie Black Desert? Bo rownie dobrze mozna zestawic GW2, czy TERA :P. Po prostu kazda gra jest specyficzna - w tej akurat chodzi o tluczenie daily. Jednym sie spodoba bo wpadna na godzinke i porobia te daily, a inni odpadna bo pograja godzine a potem przez 24h nie maja po co grac xd

Szczerze nie wiem czym jarają sie ludzie grający w BnS jak dla mnie to kolejny MMORPG rodem od skośnookich w którym mamy słodkie postacie z bujnymi włosami i niesamowitymi umiejętnościami. Szkoda, że jest to kolejna gra typu idź od tego NPC do tamtego, zabij 10 potworków, zbierz 5 skrzynek, wróc do NPC, gratulacje level up. O wiele lepsze są grindówki, przynajmniej nie usuwasz gry po 1 dniu. A co do Black Desert to myśle, że będzie podobna sytuacja co w BnS, gra może inna graficznie, nie jest taka ''słodka'' ale zapewne rozgrywka polega na tym samym, czekam na MMORPG w którym większy nacisk będzie kładziony na nabijaniu levela na potworkach, jakby zrobili MU Online w nowej wersji z nową grafiką, ale opierającym sie dalej na grindzie a nie questach to byłbym w niebo wzięty.

@PolskiJoint Zanim zaczniesz hejtować i pluć jadem na lewo i prawo polecam najpierw obadać temat. Tak się składa, że Black Desert będzie się opierać w 99% na grindzie i to ostrym. Poczytaj, pooglądaj (jak możesz to jeszcze pograj) i dopiero wtedy się wypowiadaj.

Odnośnie tematu - End game opiera się głównie na codziennym wbijaniu i robieniu daily. Wszystko zależy od tego, czy lubisz takie rozwiązania czy nie. Ogólnie lvl capa wbija się dosyć szybko, więc zawsze można go wbić i samemu się przekonać.

każdy pisze , że go odpychaja daily, a w srólu mmo WoWie to co się robiło? dzięn w dzień raidy i daili tak samo i do znudzenia, rzygać mi sie chciało (zresztą dlatego WoWa olałem, bo PvP typy battlegroundy mnie nie jara)

Dlatego gry typu ArcheAGe teraz będą się liczyć i w przyszłości, tam mamy wszystkiego po trochu i farming, i handel i daily i insty, a oprócz tego możemy byc piratem i nic nie robić tylko bawić się w otwartym swiecie na pvp

Wyrwiglaz ale w WoWie miales alternatywe wlasnie jak sam napisales mogles robic raidy , farmic mounty , zajac sie zbieraniem pokemonow , craftem , gatheringiem itd itp . W BS nie ma zadnego innego zajecia po za daily i arena . Dlatego ludzie narzekaja bo gra nie oferuje nic po za daily

no sry, ale w WoWie nie każdego jaraja jakies mounty czy pokemony czy achivki (ja to olewalem totalnie) mnie WoW trzymal tylko raidami i pvp bg póki nie zrobilem seta, a później nuda, nie wiem jak jest w BnS czy nie ma zadnych raidów/instancji na cap levelu bo jeszcze takowego nie osiagnalem, ale jezeli sa, to tez masz alternatywe, nie zapominaj o arenach, ktore w BnS podobno sa niezle w porownaniu do innych gier - a jak zrównają sie kontentem z KR to bedziesz mial wszystkiego duuuzo wiecej

teraz zaczeliscie porownywac wowa do b&s :)

Gra ma 2 miesiace a wy wymagacie bóg wie czego... chcesz wiedziec czy sie oplaca co idz na japonskich stronach popatrz czy dojda jakies mounty do farmienia

@wyrwiglaz no to cie zawiode bo jedyne "duuuzo wiecej" co beda dodawac to kolejne daily ( nie wliczam dwoch nowych klas a wlasciwie od 3 marca jedne chi mastera ) :) Po co piszesz ze mam zajrzec na kontent z korei skoro po tym co napisales jak widze nawet nie masz pojecia co jest w korei ... Doinformuj sie naprawde . Rozumie ze niektorzy lubia taki system i spoko ale nie licz ze dostanieesz cos :duuuzzooo" wiecej :)

@juras1223 po za daily + jedna nowa klasa nie dojdzie nic wiecej.

yhm T4l4r zapomniałeś że dodadzą raidy które są bardzo ważnym aspektem dla graczy PVE.

24 osobowe rajdy na ktore wchodzi sie solo fakt ^^

yhm T4l4r zapomniałeś że dodadzą raidy które są bardzo ważnym aspektem dla graczy PVE.

RAID kojarzy mi się z czym bardzo trudnym, w b&s są pseudo dungi i pseudo raidy

co do pseudo instancji to się zgodzę , bo ogarniętym sumonerem można samemu robić, ale wątpię, żeby na start dali łatwy raid, tym bardziej , że jest na 24 osoby, no ok, załóżmy że nie będzie zbyt trudny i go 10-ciu koksów zrobi, ale zawsze 10 takich osób trzeba będzie znaleźć i o to w takich rzeczach chodzi

@wyrwiglaz boze ty tak serio ( grac w gre i nie miec totalnie o niej pojecia .. )? w BnS juz od relase miales jedna 24 osobowke a teraz sa dwie ... i na oba wchodzic mozna solo i zrobic od tak ... a jak ktos ma maina sumonera to mozesz sobie przeleciec przez ten "rajd" kladac glowe na klawiaturze :) Tak odbrze czyatsz zrobisz 24 osobowke jednym summoner .. Naprawde czytanie o grze i znalezienie mynimalnych informacji nie jest trudne...