Polski hh umarł razem z Magikiem. Nie ma dziś dla mnie chyba nick w tym gatunku. Czarny rap? Tego nie trawie. Jest zbyt prosty. Chłopaki żyją w innym świecie i mają totalnie inny system wartości. A grafiti? Cóż, może być sztuką i może być wandalizmem to już tylko zależy od ludzi.
Kultura Hip-Hop (rap, bboying, graffiti, djing)
smiesza mnie ludzie ktorzy za zadufani i nie widza nikogo poza Magikiem, Magik wcale nie byl najlepszy, tworzyl dobry psycho rap, ale w tym momencie jest wielu raperow ktorzy by go zjedli jesliby doszlo to beefu pomiedzy nimi.
Troche poczytalem, posluchalem, ale to raczej nie dla mnie. Nie trafia do mnie ten typ muzyki.
Ważne jest by w danej muzyce odnaleźć siebie. Ja jako że pochodzę z takiego środowiska tzn. "szarych blokow" wiem, że te "rymowane historie", w pewnym sensie tyczą się mnie, moich przyjaciół, sąsiadów...
W sumie mogę polecić film pt. "Blokersi", trochę stary, ale może pomoże komuś zrozumieć
Akurat technicznie jest fest. Jak rozumiesz opcje "sprzedawania się"? Bo dla mnie jak ktoś się sprzedaje to liczy tylko zyski, a jak by nie było to po wydaniu kilku płyt wpuścił sporo materiału do sieci do pobrania za darmo. Co do muzyki to nigdy nie krył inspiracji zachodnim rapem, wiec to chyba zrozumiałe, że ten kierunek obrał. Co do pracy w TVN Turbo to też nie wiem co złego jest w pracy którą się lubi i można z tego wyżyć. Ogólnie jeśli chodzi o pieniążki to nie oszukujmy się "progres kosztuje, to nie sklep wolnocłowy". Nie chcę być jakimś obrońcą, ale po prostu mam wrażenie, że jak ktoś w tym kraju zarabia na rapie, to od razu się sprzedał i jest ble i w ogóle tylko dla dzieci. Ot po prostu kole w oczy, że ktoś zarabia porządnie tak było zarówno z Tede jak i z Peją, jak wyszło "Na legalu" to wszystkim się podobało, jak zarobił na płycie krocie to od razu komercja.
"Nigdy nie będę tak sławny jak Edyta Górniak" tak śpiewał Tede parę lat temu, a teraz zasiada jako juror w programie Fabryka Gwiazd . Jakiś czas temu były te koncerty Sopot i TopTrendy oczywiście Tede tam także się znalazł.
Tyle mi wystarczy by sądzić, że się sprzedał, bo żaden szanujący się raper nie wystąpiłby w takim programie jak Fabryka Gwiazd itp..
http://www.youtube.com/watch?v=M32S0K44LWc to jest HH
po *kocham Was* sie wpierdalasz gdzie Cie nie chca ?
Ema hommies
Ok zacznijmy od grafow... To jest sztuka... zalezy tez od tego jak one wygladaja... Tak sie sklada ze jestem z Koszalina i przez spory okres czasu graffiti jam byl u mnie na osiedlu... i naprawde poszczegolne prace powalaly. Ale te miejsca byly ustalane z rada osiedla i wszystko bylo legalnie. A jak ktos walnie, nawet dzielo sztuki, jakis graf na scianie bloku... bedzie to brane jako wandalizm... I szczerze nie dziwie sie ludziom... Ludzie z osiedla placa gskadki osiedlowe iles tam lat... by po sporym czasie bloki przeszly renowacje typu ocieplenie czy malowanie... A a tu przyjdzie jakis lepek i zrobi se grafa bo fajna sciana.
Co do samej muzyki i przeslania w niej.... Zalezy kogo sie wlasnie slucha.... Dla mnie w polskim rapie liczyl sie zawsze OSTR a jego ostatnia plyta poprostu powala na kolana... "sam to nazwij" "w drodze do nieba". Sa to naprawde swietne kawalki ktore naprawde maja ciekawe przeslanie. Ale jest tez komercha... I nie mowie tu o Mezo czy panie Liberze... Ale ostatnio Nawet Gural juz robi mieszane plyty.... W jednych kawalkach o cos chodzi i to nawet fajnie sie zapowiada... a inne to poprostu smiech na sali. A jak chce sie wiecej kasy to co sie robi... oczywiscie Mixtapey . To samo z Fokusem... czekalem na jego 2-plytowke... *kocham Was* tyle ze co 2 kawalek to j**any skit.
Rap sie zmienil staje sie coraz to bardziej komercyjny.... jeszcze pare lat nie bedzie sie zbytnio roznic od POPu.
A co do samej kultury... nie trzeba jej lubic.... i szanowac... nikt tego od was nie wymaga. Jedni sie utożsamiają z tym a inni nie.
Więć salek przyjacielu mojej żony , odstosunkuj sie ode mnie , jak chcesz powagi to polecam forum przedsiebiorcow pogrzebowych . Zreszta poza Eldo w POlsce hh nie ma , a mnie to bawi proste?
Wg mnie godne uwagi(polskie):
-Paktofonika
-Abradab("Piosenka o gównie" i "Jedziemy po zioło") to jest taki specyficzny rodzaj hh, wchodzący wg mnie trochę w reggae
-Co do Libera "Skarby" była godna uwagi, bo z przesłaniem
-Jeszcze "Jest Nas wielu" jest poważna i z wielkim przesłaniem
-i jeszcze kilka, jak sobie przypomnę to napisze
Nie godne uwagi:
-Mezzo
-Firma
-Hemp Gru
-pewnie by się coś znalazło, podobnie jak powyżej przypomnę sobie to napisze
Każdy ma inne na ten temat zdanie, to jest moje zdanie i na razie go nie zmienię.
mezo jest lepszy niz gural, mezo zawsze powtarzal ze mu nie wystarcza rap/hip hop wiec teraz robi pop, jego wybor.
do gurala mam uraz za to co zrobil na koncercie w Radomiu, tak czy siak nigdy go nie lubilem, szczegolnie po tej jego ostatniej plytce.
granica miedzy zarabianiem a sprzedawaniem sie jest tak cienka jak miedzy dobrem a zlem.
Nie wiem ja wole OSTRego.... Eldo ma fajna nawijke..... i dobrze gada. Ale jak juz mam mowic o nim jako artyscie to stwierdzam ze nie potrafi wpasowac swojego flow w bity.
Aaa no i podoba mi si to jakich czarnuchow(bez obrazy to nie ma brzmiec rasistowsko) zaprosil na plyte... dali rade. A calkowitym wymiotem byl dla mnie koncert OSTRego w Koszalinie. Pamietam jak Eldo wpadl do nas zagral 5 kawalkow zmeczyl sie i se poszedl... smiech na sali. A jak bylem na koncercie ostrego zaplacilem te 20zl ale jak koles wszedl na scene o 22 zszedł z niej przed pierwsza w nocy... No i tez zajebal bardzo wartosciowe kazanie na temat rodziny jak i dzieci
OSTRY NA PREZYDENTA!!
Nie wiem jak tam u was z kumacja angielskiego... Ale z WestCoast podoba mi sie ostatnio THE GAME... a szczegolnie ten kawalek
A gural to gural on i pezet jak i zielona trasa.... zenada.
Co do ostrego...
1.
2.
3.
4. a tu gruby remix
Podczas koncertu jakiś gawniak wyskoczył z fakasem do Peji,więc pierw były bluzgi, a potem przez mikrofon Peja rzekł "wiecie co macie robić" i tłum rzucił się na chłopa. Jak się potem okazało był to 15-latek. Peja po całym zdarzeniu przeprasza i tłumaczy, że został sprowokowany.
Peja śpiewa, że jak ktoś mu się stawi to zrobi z jego mózgu sieczke dzieki słowom, jak widać kłamał bo tutaj ja tylko widziałem bluzgi... No cóż, "jakie życie taki rap".
Peja reprezentuje biede...umyslowa.
Peja reprezentuje biede...umyslowa.
Biedni umysłowo mogą sie na Ciebie obrazic
Podczas koncertu jakiś gawniak wyskoczył z fakasem do Peji,więc pierw były bluzgi, a potem przez mikrofon Peja rzekł "wiecie co macie robić" i tłum rzucił się na chłopa. Jak się potem okazało był to 15-latek. Peja po całym zdarzeniu przeprasza i tłumaczy, że został sprowokowany.Peja śpiewa, że jak ktoś mu się stawi to zrobi z jego mózgu sieczke dzieki słowom, jak widać kłamał bo tutaj ja tylko widziałem bluzgi... No cóż, "jakie życie taki rap".
juz nie bede wspominal, o jego slowach na majku:
'*kocham Was* Ci w dupe'
'kurwo kurwo kurwo' itp.
z tego co wiem to pih wyskoczyl do tego koleszki ? a peja mowil przez mikrofon:
'teraz masz przejebena koles, bo on jest jednym z tych co nie odpuszczaja'
I przez takich idiotow jak peja ludzie sie boja rapu... i co sie dziwic ze nie mysla o tym jaki jest przekaz w kawalkach tylko o tym ze tacy ludzie to "bandyci"
"bandyci"
Szczerze to mi hip hop kojarzy się z kradzieżą, biedotą, wandalami i dresami. Nie jestem wtajemniczony tak jak wy ,ale większości tak się to kojarzy. Co znam piosenki to tylko o życiu blokersach.
Pierwszy miałem o tym napisać, ale nie miałem czasu, więc pisze teraz. Odejmuje od listy godnej uwagi Peje. Niestety trzeba przyznać, że pokazał że jest zwykły frajerem. Jeszcze nie dawno go szanowałem, ale teraz stracił całą sympatie i szacunek. Po prostu brak mi już słów...