Wszyscy piszą o Irelii, a ja dam przykład (z własnej skóry, sprzed ~1h) - Fiora. I Irelia wcale już łatwo nie ma (pokonała mnie raz, kiedy zabrakło mi many na E, a i tak uciekła z <200hp).
Dlaczego nikt nie pisze też o Cho? Ciężki do wypchnięcia jak diabli, a ogarnięty gracz sprawi przeciwnikom spory problem.
O cho nikt nie piszę bo jest dość trudny do ogarnięcia oraz gra nim wymaga trochę szczęścia.
Co ty gadasz? Jedyne co w Cho jest trudnego to trafienie z Rapeture (lub Rupture, ale wolę moją wersję). A wystarczy kilka meczy treningu by się tego nauczyć.
I o tym właśnie mówię, o skillu spod przycisku "Q", jak niby chcesz nim trafic? Logiczne jest, że twój przeciwnik nie da się trafić chyba, że jest "warzywem". Dodatkowo skill ten działa, ze sporym opóznieniem, przez co uniknięcie go jest tak łatwe, jak ścielenie łóżka na trzeźwo. Nie mówiąc o tym, że aby wykonać poprawne "combo", trzeba nim poprawnie trafić. Moim zdaniem owa postać jest średnia i wymaga dość sporego szczęścia.
Dokładnie, żeby robić cokolwiek musisz trafiać skillami co w przypadku Cho jest prawie niemożliwe.Ze skilli wyciąga głowny DMG ,więc musisz nimi trafiać co większości graczom nie przychodzi łatwo.
Wszyscy piszą o Irelii, a ja dam przykład (z własnej skóry, sprzed ~1h) - Fiora. I Irelia wcale już łatwo nie ma (pokonała mnie raz, kiedy zabrakło mi many na E, a i tak uciekła z <200hp).Dlaczego nikt nie pisze też o Cho? Ciężki do wypchnięcia jak diabli, a ogarnięty gracz sprawi przeciwnikom spory problem.
Błagam cię.... . Irelia zje Fiore jak chce. Co ty jej chcesz zrobić? Chyba że się zaopatrzysz w niezłego life-steal'a.
Maokai to nie solo top.. DLACZEGO NIKT NIE MOWI O KARMIE???????????????????????????????????????????????????????????
Może więcej tych znaków zapytania? Takie coś niedobrze świadczy o intelekcie użytkownika . Wracając do tematu Maokaia na topie, wytłumacz mi czemu miałby on nie być na topie? Czekam na porządne argumenty
.
Maokai nie nadaje się na topa? Zacząłeś grać w LoL'a od wczoraj? To wcale nie to ,że ma CC , kontruje niektóre postacie, zmniejsza DMG o całe 20%....
Mówisz o Karmie, niezbyt często spotykana na pozycji supporta. Pewnie dlatego że nie ma CC? Tak trudno ci się domyśleć?
P.S Dlaczego tak mało znaków zapytania? Ledwo się domyślałem że jest to pytanie
Akurat Maokai jest jednym z lepszych champów na solo top. Wystarczy tylko że ma dobry mana regen i może trzymać tą linie w nieskończoność (harass saplingiem + odnowa hp z jego pasywu )
Oj, oj, oj. Trafić z Q przygotowanego na walkę wroga faktycznie łatwo nie jest, ale Cho w trakcie laningu raczej nie wdaje się w większą walkę z wrogiem, bo gra pasywna mu odpowiada (są wyjątki, ale z reguły Cho jest raczej małoagresywnym champem). Natomiast w przypadku nieprzygotowanego wroga Rupture wcale trudne do trafienia nie jest (zwłaszcza jeśli ktoś zarzuci stunem chwilę przed tym, wtedy nawet przygotowanie niewiele pomaga), a slow po wylądowaniu bardzo boli. BARDZO.
@geperd: czym dokładnie Irelia miałaby zjeść Fiorę? Stunem, który po kilku lvlach Fiora kontruje swoim E? Hitenem, który może być zablokowany przez W (co prawda jeden cios, ale pasyw dodający sporo AD zostaje na stałe)? Doskokiem, który Fiora też posiada? Bo w pojedynku na ulty... hmm. Bardzo hmm.
Erm, Karma jest bardziej AP carry niż supportem... znaczy się, robienie jej pod supporta to jednak marnotrawstwo jej potencjału (shield + heal oparte na AP, zadające dmg...), głównie dlatego nikt nią nie supportuje... a na solotop przy obecnej mecie nie za bardzo się nadaje, IMHO
Skoro mawa o solo top to czemu nikt nie wspomina Garena (duża wytrzymałość, duży dmg na low lvl-u, brak many, świetny pasyw regenerujący HP ). Co prawda brak mu umiejętności harassujacych, ale riven, irelia i renek też ich nie mają.
Albo mordekaiser (duzy dmg, silny pasyw, aoe dmg, brak many) który także daje rade na solo top (czesto niszczy przeciwnika nawet w stosunku 2 vs 1)
@n4zArh: Tak, ale popatrz na to z innej strony. Jeżeli Cho będzie grał defensywnie, to ułatwi grę przeciwnemu solo toperowi, ponieważ będzie mógł sobie farmić do woli. Dam sobie urwać głowe, że porządny gracz nieda się złapać na skill "Q". Cóż, mamy przeciwne zdania, więc nie dojdziemy do porozumienia .
@up: Może nie jest wymieniany dlatego, że ma okropnie słaby Late, w którym prawie nic nie zrobi, oprócz DMG, który ma i tak słaby.
Garen ?Niszczy w early, nie najgorszy w mid game'ie w Late totalnie wysiada.
Co do Cho to tak jak wspomniał Regofe. Ogarnięty gracz nie da się trafić umiejętnością spod Q . Cho nie ma się prawie jak bronić, a jeżeli będziesz grał defensywnie stracisz farmę.
Jeżeli trafisz na dobrego przeciwnika dla ktĂłrego zamrożona linia to pesta.... koniec gry.
@Edit
A tak nawiasem mówiąc... nie słuchać mnie bo jestem totalnym noobem. Dziękuję.
@regofe
A mówisz o garenie czy morde ? Ponieważ według mnie obaj maja dobre late game. Z tank buildem i Rylayem morde posiada kozacką wytrzymałość i aoe slow, poza tym ghost wrogiego AD carry potrafi zmienić przebieg nie jednego tf-a. Zaś garen z silnym silence, dużą odpornościa i ulti zadającym dmg na podstawie utraconego HP przeciwnika idealnie nadaje się do szybkiego dobicia wrogiego champa nim ten zostanie uleczony przez supporta.
@up
Mowa była o postaci "Garen". Twierdze, że wraz z długością gry, ta postać słabnie z prostej przyczyny - nie wnosi nic prawie do tf, oprócz silence'a i ult'a, którym można jedynie co dobić. Nawet robiony pod Tanka, nic nie zrobi, bo nie ma nawet skilli, które mógłby uratować swoich "przyjaciół".
Malphite poza ulti też nie ma nic do ratowania sojuszników, a jakoś nikt nie narzeka.
Malphite ma AoE CC przez co jest bardzo przydatny do TF. Garen ma tylko ultimate którym w late game'ie można tylko dobić bo sam nie masz DMG , który by zlikwidował kogokolwiek z osób.
Malphite, to zupełnie inna postać niż garen, on coś wnosi do tf (AoE stun, który nie raz zmienia losy tf, spowolnienie z "Q" oraz dość spory DMG).
Garen jako tank fighter też dużo wnosi do teamu (Warmog, ghost blade, atma impaler, reszta itemki dla tanka). Długie silence, silne ulti a do tego z takim buildem ma całkiem niezły dmg jak na tanka. Poza tym spin może critować i na jeden przelot zadaje gigantyczny dmg low hp postacią (ad i ap carry ). Poza tym jest bardziej mobilny od Malphite, który jedyne co ma lepsze to ulti (bardzej przydatne w tf ), ale kiedy walka trwa sprawdza się o wiele gorzej (silence jest o wiele lepsze od slow malphite i ma krótsze cd), poza tym brak many pozwala mu na ciągły spam skillami, czy to w trakcje tf czy przy pościgu bądź ucieczce po stoczonej walce.
Nadal kolego nierozumiesz... tutaj chodzi właśnie o tego ulta malphita. Garen co zrobi w late? Da jedynie jakiegoś silenca i jak mu się poszczęści to coś dobije ultem!
No no! Czas garena banować! Malphite też zrobi jakiś dmg w tf, a jego ult może bardzo często zależeć od tego kto wygra mecz/tf.
P.S jestem totalnym noobem więc prosze mnie nie słuchać. Dziękuje.
EDIT: Nie wylogowałem się z forum i pisał ten post mój kumpel. Przepraszam za niego i za niepotrzebny spam.