Zacznijmy od prostej rzeczy: na low-lvlach gra się jak się komu podoba. Jeśli ktoś naśladuje metę - jego sprawa, to nie zawsze się sprawdza.
Niczego to nie wyjaśnia. Czym się różni gra Pantheonem na topie, midzie i bocie? Bo nadal nie mogę tego pojąć.
Różni się tym kogo przeciwko sobie znajdziesz. Na topie z reguły są offtanki i bruiserzy, na midzie casterzy, a na bocie support z adc. Gra na bocie może być o wiele trudniejsza, bo może być częściej harassowany, a przez supporta z przeciwnej nie da się tak szybko złożyć całego combo na wroga. Ale tu raczej nie chodziło o to, że ktoś potrafi grać Pantheonem na topie, a na bocie nie - tu głównie chodzi o to że na bocie gra się ADC-support, a nie takim np. Pantheonem, chyba że ktoś wie co robi.
A dlaczego offtank powinien grać na topie, a nie na bocie na przykład?
Prosta odpowiedź: tak się przyjęło
zdaje mi się że ma na to wpływ fakt, że bota gra się jako duo lane, a support jest od kontrolowania mapy wardami. Natomiast tuż przy dolnej alei znajduje się bardzo, bardzo ważny objective - Dragon. Dzięki supportowi i ADC zamiast offtankowi można o wiele bezpieczniej go kontrolować (wardy) i zabić jego lub przeciwny team który go robi (bo jest jedna osoba - zazwyczaj z CC - więcej do walki). Na topie trzeba kontrolować co najwyżej barona, którego mało która drużyna jest w stanie ściągnąć przed 30 minutą (to wymaga całkiem mocnego pusha na top i mid oraz udziału całej drużyny).
Najlepszym sposobem na skostniałą metę której nie da się ruszyć jest gra z własnym teamem i wyciąganie wniosków z tego co wychodzi i co nie wychodzi. Czasami bardzo nietypowe pomysły mogą okazać się bardzo mocne ![:)]()