[Mabinogi] - Anime MMO. Gildia Rutari poszukuje nowych graczy

Witam, chciałem zaprosić Was do wspólnej gry w Mabinogi- MMO bazującym w 100% na popkulturze japońskiej, istniejących serii anime (SAO, UBW), oraz autorskim świecie fantasy inspirowanym mitologią szkocką.

Grafika (3D) mimo iż nie pierwszej świeżości oddaje klimat pełnoprawnego anime. Mabinogi to nie tylko zabijanie coraz silniejszych potworów, trzon gry opiera się głównie na aktywnościach pobocznych (poziom doświadczenia nie ma znaczenia), rozwijaniu umiejętności wytwórczych, muzycznych (możliwość grania własnych utworów), kulinarnych, czy próbie zdania egzamiu na królewskiego alchemika. Rozwój postaci nie jest ograniczony przez system klas postaci - rozwijasz te umiejtności które uważasz za ciekawe oraz przydatne. Wszystkich chętnych do przeżycia wspólnej przygody zapraszam do odzewu - https://discord.gg/mRyKvHK . Pozdrawiam ~ Rodhart

Wtf

MMO bazującym w 100% na popkulturze japońskiej

Najzwyczajniej w świecie nie prawda. Wręcz krzywdzisz tą grę. Cross-promocje zdarzają się tylko na eventach, raz czy dwa do roku. To właśnie mitologia celtycka jest głównym tematem gry od samego początku. Te twoje nawiązania do SAO czy Fate/Stay to kilka zestawów pancerzy z cash shopa który nawet nie da się już dostać. Weź ty w coś zagraj zanim gildie założysz.

Wtf

Najzwyczajniej w świecie nie prawda. 

Nawiązujesz do braku mojej wiedzy na temat gry - Spróbuj skończyć chociażby jedną generację, wtedy dostrzeżesz bezpośredni wpływ kultury japońskiej na sposób przedstawiania postaci oraz historii.

Witam, chciałem zaprosić Was do wspólnej gry w Mabinogi- MMO bazującym w 100% na popkulturze japońskiej, istniejących serii anime (SAO, UBW), oraz autorskim świecie fantasy inspirowanym mitologią szkocką. 

Grafika (3D) mimo iż nie pierwszej świeżości oddaje klimat pełnoprawnego anime. Mabinogi to nie tylko zabijanie coraz silniejszych potworów, trzon gry opiera się głównie na aktywnościach pobocznych (poziom doświadczenia nie ma znaczenia), rozwijaniu umiejętności wytwórczych, muzycznych (możliwość grania własnych utworów), kulinarnych, czy próbie zdania egzamiu na królewskiego alchemika. Rozwój postaci nie jest ograniczony przez system klas postaci - rozwijasz te umiejtności które uważasz za ciekawe oraz przydatne. Wszystkich chętnych do przeżycia wspólnej przygody zapraszam do odzewu - https://discord.gg/B5qUV. Pozdrawiam ~ Rodhart

zapro wygaslo.

zapro wygaslo.

Mój błąd. Edytowałem już nowy link który nie powinien wygasać : https://discord.gg/mRyKvHK

Nawiązujesz do braku mojej wiedzy na temat gry - Spróbuj skończyć chociażby jedną generację, wtedy dostrzeżesz bezpośredni wpływ kultury japońskiej na sposób przedstawiania postaci oraz historii. 

No coś nie widzę. Zarzuć przykład.

Jakieś wymagania gry? To jest pierwsza część gry? Ile czasu trzeba poświęcić, aby nie wypaść przy innych graczach pod względem "przydatności"? Czy gra podobnie jak tibia opiera się o praktycznie solowym graniem? Jak wyglądają walki ich intensywność? ile jest i jak wygląda end game? Co to za gra i jak byś ją szczerze opisał. Pytam się o te rzeczy bo ważna jest idea, gry i grania w gre. Być może przyłączyłbym się do gry, szczególnie w przerwach od nauki c++ bo nie umiem się oderwać od problemu szczególnie gdzie na początku jest ich naprawdę wiele i nie raz nawet podczas spaceru nadal myślę. No ale nie tu o tym.

Jakieś wymagania gry? 

Mabi jest bardzo leciwe, pójdzie ci na wszystkim. Jeżeli masz widescreen to będziesz musiał w opcjach zaznaczyć specjalny tryb aby móc zmienić rozdzielczość.

To jest pierwsza część gry?

Pierwsza i szczerze mówiąc jedyna. Vindictus to dziwny spin-off albo nawet re-telling fabuły.

Ile czasu trzeba poświęcić, aby nie wypaść przy innych graczach pod względem "przydatności"? Czy gra podobnie jak tibia opiera się o praktycznie solowym graniem?

W grze nie ma level capu, więc dużo. Acz jak gracie w gildii to raczej będziecie na zbliżonym poziomie. W mabi można grać solo ale nie powinno się, bo bardzo spowalnia to expienie.

Jak wyglądają walki ich intensywność?

Bardzo intensywna i dość specyficzna. Ciężko ją co prawda opisać. Taka trochę turowa szermierka. Trzeba trochę pograć żeby się w nią wczuć ale potem staje się naprawdę genialna.

 ile jest i jak wygląda end game? 

Endgameowego contentu jest mnóstwo ale dużo ci zejdzie zanim do niego dojdziesz. Endgame polega głównie na bardzo trudnych dungeonach i polowaniu na field bossy. Po drodze masz jednak baaaardzo dużo questów fabularnych z cutscenkami, porządną fabułą i całym tym dobrobytem technologii.

 Co to za gra i jak byś ją szczerze opisał. 

Cytując jej twórców "Fantasy life".

Chcesz więcej, wejdź w google.

Jako, że lubię anime to zerknę sobie na tytuł. Jak mi się spodoba to wpadnę na Discorda :)

Mam zamiar wypróbować grę, jakieś informację na jakim serwerze gracie żeby później lipy nie było bo z tego co widziałem to są jakiej 4 do wyboru.

Wziąłbym udział w grze lecz ostatnio ciężko wyczesać mi trochę wolnego czasu bo nawet jak go mam to inwestuje w naukę c++; W każdym bądź razie, nawet jeśli pójdzie na leciwym kompie. To nie byłbym taki pewien ze względu iż teraz jestem na sprzęcie "awaryjnym" gdyż mój poczciwy pc poszedł odpoczywać ( spalony zasilacz ); karta graficzna zintegrowana 32mb. To wiele powinno mówić; pewnie bym spróbował zagrać ale nie obiecuje bo na 90% gra mi nie będzie działała w miarę stabilnie; dwa iż ostatnio mam spore ograniczenia czasowe; trzy " słomiany zapał " a raczej ciężko mi się w czymś zakotwiczyć na dłużej, bo mnie większość gier nudzi. Pewnie głównie co trzymało mnie w tera online był klan z którym się przyzwyczaiłem grać ( mimo iż się później śmiali iż moja postać to mała wojownicza księżniczka. Ach to były czasy, jednak mineły ). Spróbować spróbuje czy zostanę to nie wiem.

A ja mam tylko pytanie jak z populacją tak ogólnie i eventami? Grałam kiedyś i całkiem mi się podobała, ale mam wrażenie, że zostali tylko przy tym tytule starzy wyjadacze. Czy populacja jest w takim razie w miarę żywa i stabilna, czy są w miarę częste i ciekawe eventy?

Z populacją jest tak trochę krzywo. Ludzi gra niemało ale 80% to amerykanie, którzy siadają do kompa jak w polsce się śpi. Eventów jest dużo i są prawie non-stop. W samym marcu był 9! W ciągu roku co okazje jest jakiś event, a w okolicach czerwca wypadają jakieś większe aktualizacje z nowymi lokacjami, zdolnościami itd.

Mój lapek nie spełnia wymagań minimalnych, lipa i kaszana. Wcale mnie to nie zdziwiło lecz wolałbym aby jednak minimalne spełniał bo bym w coś pograł, chyba spróbuje zainstalować mimo to.

Oczywiście laucher nexon'a jest potrzebny?

Zgadza się, gra go wymaga.

Powoli pobieram zobaczymy ile uda mi się wyciągnąć fps'ów. W dark souls to było coś pomiędzy 5-15.

Zmiana pytania nie podałeś na jakim serwerze się spotykamy. Bad but true

@Rodhart Do niedzieli powinienem się zorientować czy zostanę w tej grze na trochę mechanika ciekawa, pozwala na sporo swobody, czasem czuje że gra jest trudniejsza niż dark soulsy lecz to pewnie tylko chwilowe, zacząłem się rozwijać w walce wręcz i marionetkach, lecz nie jestem przekonany, czy jedna albo druga klasa do walki coś mi da. Tak gram aby walczyć. posiadam mały lvl coś w okolicy 36. na serwerze gdzie jest najwięcej ludzi. Mimo iż minimalnych nie spełniam nie gra się najgorzej tak więc, na spokojnie jeszcze siądę i ogarnę. Ludzie są boscy, pogadać idzie z każdym człowiek tylko się coś pyta popisze o nic nie prosi gdyż żebranie jest okropne ale ludzie tutaj sami coś zarzucą, ot tak bo jak ostatnio mi ktoś powiedział. Startowe zbroje wyglądają jak kupa. No ale nie o tym miałem. Czy mistrzowska alchemia pozwoli mi się przemieniać? Jakie rozwoje w sztuce wojowania są przydatne i dlaczego. A do gry solo? Pierwszy dungeon solo zrobię idzie troszkę opornie ale daję rade. Ewentualnie +/- walki w zwarciu ( na pionchy ) i marionetki co polecacie / czy porzucić ? I jeszcze jedna rzecz, jak w walce mele w drugim dungu sobie radzę to jak się zabrać za zabijanie archerów? zwykle ubijam 2/3 i padam. Marionetki dopiero zacząłem skillować, a w kastetach już skille mam, oprócz couter.

Marionetki są klasą bardzo specyficzną, nie nadają się do hybrydyzacji z innymi. Albo graj wyłącznie marionetką albo ją porzuć.

Żeby zdobyć skille do kastetów (marial arts) musisz zrobić specjalną serię questów. Pierwsze zadanie pojawia się samo po tym jak zdobędziesz novice w knuckle mastery.

Najszybszy sposób aby dostać Counterattack to zaatakować potwora który też go używa, chociaż jest to bolesne rozwiązanie. Możesz też po prostu zapytać Dillysa o "skills". Jest to bardzo ważny skill do posiadania.

Alchemia nie służy do przemiany. Transformacje to oddzielny system. Wszystko to i więcej jest na wikii: http://wiki.mabinogiworld.com/view/Wiki_Home

Na solowanie archerów bez AoE nie ma żadnych bardziej konkretnych taktyk. Tematem przewodnim drugiego dungeonu jest właśnie poprawne używanie block i counter. Block teoretycznie działa na niektóre wypadki z archerami ale tylko jak strzela w ciebie jeden na raz.

sporo dałeś mi info to jeszcze powiedz mi, bo jestem gotowy porzucić walke kastetami. Czy marionetki są lepsze do solo niż kastety? No i ile na końcowym lvl'u mogę mieć wymaksowanych talentów. Reszte info pewnie da mi wiki.

PS: I dostałem na start księge do teleportowania, ona będzie na stałe?

Reydiv, wpadnij do nas na discorda, na pewno ktoś Ci odpowie i przy okazji nie będziemy zaśmiecać tematu :) Co do samej klasy marionetkarza, ma zwyczajnie więcej obszarowek co odbija się na Clearwater speedzie, ale fighter ma za tą więcej obrażeń na jeden cel - plus Twój przeciwnik jest praktycznie non stop pod nawałnicą ataków. Zdecyduj sam która klasa bardziej Ci się podoba. Nie ma limitów co do ilości talentów czy skilli, ale czy będziesz miał tyle ap by to utrzymać ? ^^ plusem jest to, że ze wszystkiego dostajesz dodatkowe statystyki i z każdym kolejnym krokiem jesteś coraz silniejszy