Też bym pograł w jakiego old school, ale wszystkie fajne nie działają lib P2W xd
Nieoczywisty MMORPG na stary sprzęt
Możemy w Dekarona pograć xD
OSRS. Działa na wszystkim.
Hmm o dziwo mnie ten tytuł ominął szczerze mówiąc, a kiedyś słyszałem pozytywne rzeczy na temat gry. Orientujesz się jak sytuację teraz wygląda z tą produkcją?
Przeszło z Valofe na Ubifun, podobno coś tam robią, bo te Valofe to tylko wysysa graczy. Dziś ściągnąłem, dużo darmówek na początek dają. Ja w to grałem pod nexonem bodajże kiedyś i wcześniej jak 2moons się nazywało, wtedy po nocy trzeba było grać, bo all eventy na amerykański czas były. Widzę dużo P2W w sklepie, ale ludzie mówią na czacie żeby to olać i tak tam mało kto kupuje. Sterowanie i ogółem cały interfejs bardzo old school, ale idzie się przyzwyczaić szybko. Jak masz questa to trzeba często cisnąć M i szukać npc z listy NPC na mapie, bo jak klikniesz w queście to ci wywala tracking jakiś high lvl mapy.
Zastanawiałem się nad RS3 bardziej. Grałeś może w obie gry i jakieś plusy / minusy podał do jednej i drugiej? Na filmikach osrs jak dla mnie strasznie przestarzale wygląda, mechanika walki też. Ja 98 rocznik także aż tak stare gry mnie ominęły i o ile w większości starych gier grafa zbytnie mi nie robi (trochę bardziej na system walki zwracam uwagę żeby wyglądał jako tako) to tu i w ultimie no nwm odrzuca mnie :d ale może warto się przełamać i sprobowac?
Może ktoś się nadzieję na posta co grał ostatnio w coś z gier które wymienię, mianowicie
Cabal
Last chaos
RS3
Jestem ciekaw jak tam sytuacja wygląda na dziś dzień
Podsumowując na to na ten moment z wyżej poleconych pod uwagę głównie biorę dekarona i broken ranks, ale wciąż czekam na dalsze propozycje z jakimiś informacjami o grach. Do weekendu dam sobie czas na wybór także śmiało pisać
W OSRS masz wolniejszy grind mniej skilli i mniejszy lvl cap na skille. Mniej questów i lore. Nie ma MTX jak w RS. Contentu to dostają po równo zawsze się coś znajdzie. W OSRS większy playerbase ze względu na nostalgie. W RS masz MTX czyli outfity, aury, skrzynki z kluczami, sklepik. Grafika ofc lepsza w RS fajne lowpoly. Osobiście gram głównie w RS bo w OSRS jest większy grind i to czuć. MTX nie przeszkadza aż tak kluczki można dropić za darmo. Jest daily reward na skill xp czego nie ma w OSRS. W Jagex Launcher jest wbudowany drugi fanowski client do OSRS i tam można podboostować grafikę.
Poza tym sprawdź jeszcze Albion Online nie gram ale ma małe wymagania może ktoś inny się wypowie.
Jeszcze na początku tego roku grałem bezz problemu w GW2 na GTX 660 2GB.
W sumie sprawdź Gild Wars 2. Jeśli pójdzie najpewniej będziesz się świetnie bawił
Dzięki za porównanie obu gierek RS3 dopisuje do listy.
Albion raczej odpada bo później na pvp mapach ciężko cokolwiek zrobić bez ekipy a jak pisałem chce oczywiście też z ludźmi pograć ale no mam małe dziecko i nie mogę zbytnio dostosowywać się pod innych poza tym na moim lapku chodziło to masakrycznie na najniższych.
GW2 próbowałem parę razy, pójdzie na moim sprzęcie bez problemu aczkolwiek nie mogę się przekonać do skalowania. Na end gamę pewnie to już nie robi różnicy, ale no ciężko by mi było do tego dotrwać.
Dekaron nie warty zachodu. Kupa OP itemów i gra ciągle te same 20/30 osób pewnie od 10 lat jakieś stare wieloryby, sam gameplay nie ma już sensu, zero przyjemności z grindu.
Cabal EU podobno dobrze się trzyma, sobie ściągnąłem dzisiaj, będzie testowane. Kiedyś archerem sporo śmigałem. Na Mercury serwerze gdzie polacy grali nawet tłum trochę.
To daj znać bo dziś przed pracą obczaić zdążyłem RS3 Systemy fajne ma ale zbyt drewniane dla mnie Fajnie jakby ogarnęli tego Cabala bo parę lat temu jak sprawdzałem to bot bota poganiał xd
Z tego co biegam to grać można, niewiele się zmieniło przez te parę lat jak nie grałem i ludzie biegają, ale item shopa lepiej nie otwierać, wszystko można kupić co chcesz prócz boosta do statów na PvP chyba tylko. Chociaż tak sobie pograć, to ten item shop tam jebać, kogo to interesuje.
Tak faktycznie to GW2 wydaje się jedynym rozsądnym wyborem. Te wszystkie dinozaury sprzed 20 lat już nie do końca nadają się do rozpoczęcia przygody, bardziej cyckają starych wyjadaczy. A z tego co co jakiś czas gram w GW2, to faktycznie dodatki trzeba kupić, ale potem już masz w pompie item shop. tylko grać.
No tak bo przecież jak postać wali na spocie podczas gdy ty śpisz nie daje żadnej przewagi.
Silkroad online
Obyczaje chyba Cabala, jak będzie tam tragedia (boty itp z P2W się liczę w starych grach, tego już się chyba nie wypleni) to jeszcze LC sprawdzę. Czytałem coś, że pod nowym wydawcą dużo ludzi wróciło do gry i wpadło kilka zmian na lepsze. Jak nie to w ostateczności może kolejne podejście do GW2 chociaż jak mówiłem to skalowanie mnie odrzuca strasznie.
Tak z mniej klasycznych to w Broken Ranks planuje pograć to taki pewniak chociaż nwm na jak długo. Jak ktoś chętny to można pisać tu albo PW.
broken ranks to gówno nie tykaj tego nawet, p2w gówno, myślisz, że to przyjemna turówka? zobaczysz jak większość twoich ataków nie będzie trafiać
A co ma trafianie do P2W? Jak lecisz full DMG to wiadomka że celność ucierpi. Widziałem filmiki jak hlvlowe postacie na pve średnio kręcą po 80% celki. Wiadomo nie wykręcają dużych DMG przy trafieniu ale no coś za coś.
Druga rzecz podaj mi chociaż jednego MMORPG bez abo co nie ma P2W xd Nawet te z abo potrafią być P2W… Prawda jest taka że społeczeństwo samo do tego doprowadziło, jakby ludzie nie ładowali kupy kasy w p2w to by tego nie było, a przynajmniej nie w takich ilościach jak teraz.