Witam własnie skonczylem czytać całą Achaje, wczesniej przerobilem pelny pakiet Sapkowskiego, Tolkiena i Eragona.
I tu rodzi sie moje pytanie, szukal bym cos nowego w klimatach jak w/w lubie brutalne zepsute swiaty osadzone w świece fantasy Magi, luku i miecza. Ale istotne by tresc nie byla zbyt poezyjna, by czytalo się łatwo a strony znikaly bez zauważenia by jezyk byl przystepny.
Wiem ze fanów takiego gatunku jest pelno i mam nadzieje ze pomozecie wybrac cos konkretnego
Cześć z własnego doświadczenia mogę polecić:
"Trylogia czarnego maga" autorstwa Trudi Canavan
"Miecz prawdy" autorstwa Terry'ego Godkinda
"Cykl Inkwizytorski" autorstwa Jacka Piekary
Piszesz ze przerobiłeś Sapkowskiego , a trylogie husycką tego autora również? Świetne fantasy
Ja polecam "Cykl Demoniczny" Petera V. Bretta. W którego skład wchodzi na polske 7 książek jak na ten moment. Najnowasza częśc wyszła 31 marca, czyli nawet jak skończysz to pewnie jakoś do wakacji dostaniesz jeszcze jedną.
Legenda Drizzta R.A. Salvatore- epickie, przyjemne czytadło, kilkanaście tomów, całkiem grubych a w sklepach w okolicach 20-25 zł. Ewentualnie Przygody Gotreka i Felixa- nieco mroczniejsze, rozgrywające się w świecie Warhammera.
Cześć z własnego doświadczenia mogę polecić:"Trylogia czarnego maga" autorstwa Trudi Canavan"Miecz prawdy" autorstwa Terry'ego Godkinda"Cykl Inkwizytorski" autorstwa Jacka PiekaryPiszesz ze przerobiłeś Sapkowskiego , a trylogie husycką tego autora również? Świetne fantasy
z powyższych nie czytałem tylko Goodkina, pozostałe 2 serie polecam gorąco, każda z nich bardzo dobra w trochę inny sposób. Canavan ma dojrzalszy styl i głębsze tematy porusza
Ja polecam "Cykl Demoniczny" Petera V. Bretta. W którego skład wchodzi na polske 7 książek jak na ten moment. Najnowasza częśc wyszła 31 marca, czyli nawet jak skończysz to pewnie jakoś do wakacji dostaniesz jeszcze jedną.
Świetny cykl. Czekam na zakończenie. Polecam.
Legenda Drizzta R.A. Salvatore- epickie, przyjemne czytadło, kilkanaście tomów, całkiem grubych a w sklepach w okolicach 20-25 zł. Ewentualnie Przygody Gotreka i Felixa- nieco mroczniejsze, rozgrywające się w świecie Warhammera.
Lekka literatura, aczkolwiek całkiem przyjemna. Mrocznego elfa czytałem całe lata temu, ale pamiętam, że cykl może nie był wybitny, ale przyjemny.
Powyżej polecono Ci już całkiem dobry zestaw, ja od siebie dorzucę jeszcze 2 serie książek (obie są bestsellerami):
Seria Zwiadowcy - John Flanagan seria liczy sobie jak narazie 13 książek i nadal wychodzi
Saga Powiernik Światła - Brent Weeks jak narazie wyszły 3 książki docelowo ma być o każdym zakonie osobna czyli 12 czy 13
Aż dziwne, że nikt wcześniej nie zaproponował: "Pan Lodowego Ogrodu" Grzędowicza. Skończyłem tę serię parę miesięcy temu i naprawdę gorąco polecam.
Fakt "Pan lodowego ogrodu" jak dla mnie jest chyba najlepszą książką jaką czytałem. A od siebie jeszcze dorzucę," Kroniki Czarnej Kompanii."
Dzieki wielkie wszystkim za propozycje przedemna teraz wybór w jaki świat zaglebie sie przez najlbiższe długie wieczorne godziny, a mam w czym wybierac
Poleciłbym jeszcze Archiwum Burzowego Świata, autor Brandon Sanderson, jest to całkiem nowy cykl książek, które będą wychodzić jeszcze przynajmniej przez następne 10 lat . Pierwsza część Droga Królów ma 1000 stron, więc jest co czytać. Polecam bo jest to nowe, ciekawe spojrzenie na świat fantasy (nie spotkasz tu elfów, krasnoludów itp). Najciekawszym motywem są tu Odpryski: "Potęga armii jest w Rosharze liczona w bardzo prosty sposób – przez ilość Odpryskowych, których takowa zawiera. Kim są ci panowie? Najłatwiej jest ich porównać do rycerzy, noszących pancerze podobne do popularnych ostatnio nanosuitów, ale tylko w ich funkcjonowaniu, a nie wyglądzie. Każda zbroja tego typu jest bowiem swoistym dziełem sztuki, a w dodatku „doprawiona” Ostrzem Odprysku stawia znak równości między jednym takim wojakiem a całą armią. Technologia ta jest tak zabójcza, że Odpryskowych puszcza się luzem, bo potęga ich uzbrojenia mogłaby również skrzywdzić sojuszników." (kawałek recenzji z gameplay.pl)
Osobiście poleciłbym "Mroczną Wieżę" S. Kinga. Może nie do końca podobne, ale jeżeli lubisz mroczną fantastykę to pewnie ci się spodoba.
Ciekawa jest też seria "Koło Czasu" R. Jordana, jak i serie z świata "Dragonlance" ( różni autorzy ). Poza tymi nie przychodzą mi do głowy żadne inne serie poza tymi już wymienionymi.
Wow! Nikt nie polecił serii Anioła nocy?
Obowiązkowy tytuł każdego fana fantasy
Autorstwa Brenta Weeksa.
Malowany człowiek, ale tylko 2 pierwsze tomy, bo pustynna włócznia to już porażka :|
Wcale nie. Pustynna włócznia jak i kolejne części jak najbardziej są spoko.
Saga Królestwa zmierzchu. Tom Lloyd, i trylogia Anioła nocy też genialna seria.
Jon Sprunk "Syn Cienia", na razie są dostępne 2 tomy w Polskich księgarniach, ale na pewno będzie trzeci.
Malowany człowiek i cała ta seria to syf.
Ja bym zaczął na twoim miejscu od Archiwum Burzowego Światła a potem reszta.Co prawda książki są długie ale tak się je łatwo czyta a wciągają dosyć mocno.
Ja bym zaczął na twoim miejscu od Archiwum Burzowego Światła a potem reszta.Co prawda książki są długie ale tak się je łatwo czyta a wciągają dosyć mocno.
940 ocen na lubimyczytać.pl i ocena 9,12 ..... to musi być dzieło szatana!
940 ocen na lubimyczytać.pl i ocena 9,12 ..... to musi być dzieło szatana!
Nie...raczej nie.Ogólnie świetny świat,nie ma ras typowych dla fantasy znanych z Hobbita czy innych książek.Świetna historia 4 postaci,religia świata,nagłe zwroty akcji jak i smutne momenty(przynajmniej dla mnie był jeden w 1 części to parę łez poleciało). Niepokoi mnie tylko jak autor utrzyma fabułę przez 10 tomów po 1000 stron.
No dawajcie jeszcze.Niech chłopak ma mętlik w głowie o wybrać.