Chodzi o to, że jak sama nazwa mówi jest to "przebudzenie" i nie bez powodu dostępne dopiero od pewnego poziomu. Jest mocniejsze. Niemal u każdej klasy styl walki zmienia się diametralnie i nie przypomina tego z pre-awakening. Będziesz zauważalnie słabszy i to jest niestety nie do podważenia, bo część skilli po przebudzeniu ma naprawdę nieziemskie modyfikatory, jeśli chodzi o dmg, np. u Wizarda lub Warriora. Jednakże, aby pozostać najbardziej efektywnym i tak będziesz musiał korzystać z obu "stance'ów". Niektóre klasy są do tego zmuszane mniej(wizzzzz) lub bardziej(ninja).