Opłaca się zaczynać?

#102

W lolu to jest właśnie banalne a zarazem trudne. Bo musisz zabić swojego przeciwnika zanim on wypali w ciebie CDki. Ja nie mam nic do lola sam w nim swego czasu maniaczyłem. Zaczynałem w pierwszym sezonie, a raczej pod jego koniec. Ale obecnie jak dla mnie bardziej przyjemniejszy jest HOTS. Nie wiem dlaczego ale jak wrócę z uczelni odpalam z kumplami hotsa pykami sobie kilka rundek, i nawet jak dostajemy łomot to jakoś tak bez spiny. W lolu zawsze był ten problem że ooo mecz przegrany bo ktoś tam gdzieś skopał linie, bo nafeedował przeciwnika. A tutaj cisza spokój.

Blizz starał się pozbyć tak zwanych toksycznych mechanik. Niema KSowania, niema rozmowy z wrogim teamem. Nawet jak gram sam cisza spokój na chacie, nikt mi mordy nie drze bo zginąłem i nafeedowałem mu jungle. Jedynie co to przeszkadzają czasem jełopy które nie wiedzą o co w tym chodzi, no i jeszcze ten dobór sojuszników/przeciwników. Gra pięcioma assassynami nie jest fajna gdy w przeciwnym teamie masz 2 supportów i 2 tanków.

#103
Jeżeli grasz zabójcą no nawet na low lvlach możesz gościa szybko zgnoić. Oczywiście to nie jest takie proste jak w lolu że wystarczy Puścić Rke na 6lvlu żeby gościa zabić. Zagraj sobie Illidanem, Novą, Zeratulem. Jeżeli ludzie będą Ci nagminnie uciekać to może oznaczać tylko to że jesteś słaby No chyba że porywasz się na tanków.

Niezła próba kut***głowy.

warn_ico.png
Obraza

~Leman

#104
Nice try dickhead.

O jaki ty jesteś teraz fajny.... won z tego forum na angielskojęzyczne! Gotuje się we mnie jak na POLSKIM forum czytam komentarze w języku angielskim (znam dosyć dobrze zresztą). Po polsku się tego nie dało napisać? Czasem po przeczytaniu takiego czegoś czuje się jakby ktoś mi napluł na twarz za to, że polski to mój język ojczysty.

Jednocześnie apeluję do administracji z tego miejsca o edytowanie regulaminu i wprowadzenie warnów za używanie języka obcego w swoich wypowiedziach (nie osobne słowa, czy nazwy własne).

No nic, przyjdzie mi oberwać warnem, ale już nie mogę wytrzymać.

@KeiS - nawet z Tobą nie będę dyskutował na ten temat bo nie ma to najmniejszego sensu, skoro uważasz że nazwy własne trzeba tłumaczyć... a warn to dopuszczalne określenie. Miałem na myśli dłuższe formy a nie dopuszczalne określenia.

#105
O jaki ty jesteś teraz fajny.... won z tego forum na angielskojęzyczne! Gotuje się we mnie jak na POLSKIM forum czytam komentarze w języku angielskim (znam dosyć dobrze zresztą). Po polsku się tego nie dało napisać? Czasem po przeczytaniu takiego czegoś czuje się jakby ktoś mi napluł na twarz za to, że polski to mój język ojczysty.Jednocześnie apeluję do administracji z tego miejsca o edytowanie regulaminu i wprowadzenie warnów za używanie języka obcego w swoich wypowiedziac (nie osobne słowa, czy nazwy własne). No nic, przyjdzie mi oberwać warnem, ale już nie mogę wytrzymać.

Czasami nie wszystko da się zapisać w ojczystym języku, najlepszym przykładem są memy (memy - jak Polsko to brzmi!), "No shit sherlock", "Deal with it". Nie ma co się oburzać, kiedy ktoś wplecie angielskie, czy tam inne słówka w nasz język.

Zresztą jak jesteś taki radykalny, to czemu użyłeś ciekawego wyrazu, dwukrotnie! WARN!! Cóż to za Polsko-brzmiący wyraz, przypuszczam, że może to pochodzić z sonetów Krymskich, albo zaginionych kronik Galla Anonima, jednak moja mała wiedza nie pozwala mi określić dokładnego pochodzenia tych POLSKICH wyrazów.

Heroes of the storm, pfff, jako Polak nie będę grał w grę która ma angielski tytuł, co to ma być?!

Peace.

#106
O jaki ty jesteś teraz fajny.... won z tego forum na angielskojęzyczne! Gotuje się we mnie jak na POLSKIM forum czytam komentarze w języku angielskim (znam dosyć dobrze zresztą). Po polsku się tego nie dało napisać? Czasem po przeczytaniu takiego czegoś czuje się jakby ktoś mi napluł na twarz za to, że polski to mój język ojczysty.Jednocześnie apeluję do administracji z tego miejsca o edytowanie regulaminu i wprowadzenie warnów za używanie języka obcego w swoich wypowiedziac (nie osobne słowa, czy nazwy własne). No nic, przyjdzie mi oberwać warnem, ale już nie mogę wytrzymać.

Masz rację kolego, zagalopowałem się. Już poprawione, dzięki i pozdrawiam.

#107

Nie usuwam postów tylko po to, by odpowiednie osoby dostały zasłużone przez siebie warny. To po pierwsze.

Po drugie, jeśli nie mamy nic sensownego do powiedzenia, to milczymy, a nie robimy z siebie błaznów jak pewne osoby...

Chcę zostawić ten temat jako sensowną dyskusję, ale jeśli królować będzie nadal takie gówniarskie zachowanie jak w przypadku Kartago to temat zostanie zamknięty.

#108
Niezła próba kut***głowy.

Nie dość, że błaznuje, to jeszcze źle przetłumaczy - dickhead na Polski znaczy tyle co kretyn ... a nie kut***głowy.

W lolu to jest właśnie banalne a zarazem trudne. Bo musisz zabić swojego przeciwnika zanim on wypali w ciebie CDki. Ja nie mam nic do lola sam w nim swego czasu maniaczyłem. Zaczynałem w pierwszym sezonie, a raczej pod jego koniec. Ale obecnie jak dla mnie bardziej przyjemniejszy jest HOTS. Nie wiem dlaczego ale jak wrócę z uczelni odpalam z kumplami hotsa pykami sobie kilka rundek, i nawet jak dostajemy łomot to jakoś tak bez spiny. W lolu zawsze był ten problem że ooo mecz przegrany bo ktoś tam gdzieś skopał linie, bo nafeedował przeciwnika. A tutaj cisza spokój.Blizz starał się pozbyć tak zwanych toksycznych mechanik. Niema KSowania, niema rozmowy z wrogim teamem. Nawet jak gram sam cisza spokój na chacie, nikt mi mordy nie drze bo zginąłem i nafeedowałem mu jungle. Jedynie co to przeszkadzają czasem jełopy które nie wiedzą o co w tym chodzi, no i jeszcze ten dobór sojuszników/przeciwników. Gra pięcioma assassynami nie jest fajna gdy w przeciwnym teamie masz 2 supportów i 2 tanków.

Aaaale sobie nagrabiłeś, to tylko kwestia czasu, nie znasz dnia ani godziny! Przecież LoL i Dota są najtrudniejsze, Hots to crap, Blizzard jest łapczywy na kase!

Czasami nie wszystko da się zapisać w ojczystym języku, najlepszym przykładem są memy (memy - jak Polsko to brzmi!), "No shit sherlock", "Deal with it". Nie ma co się oburzać, kiedy ktoś wplecie angielskie, czy tam inne słówka w nasz język. Zresztą jak jesteś taki radykalny, to czemu użyłeś ciekawego wyrazu, dwukrotnie! WARN!! Cóż to za Polsko-brzmiący wyraz, przypuszczam, że może to pochodzić z sonetów Krymskich, albo zaginionych kronik Galla Anonima, jednak moja mała wiedza nie pozwala mi określić dokładnego pochodzenia tych POLSKICH wyrazów.Heroes of the storm, pfff, jako Polak nie będę grał w grę która ma angielski tytuł, co to ma być?!Peace.

No shit Sherlock - Nie pier*** | Nie gadaj | Dzięki, nie wpadłbym na to | Dzięki Sherlocku - jest tego o wiele, wiele więcej

Deal with it - Pogódź się z tym.

Każde Angielskie słowo które nie jest slangiem ma swój odpowiednik w języku Polskim.

Wracając do tematu, w Hotsie fajnie jest to, że walki 1 na 1 potrafią trwać do 3 minut w zależności jakie postacie walczą, i kiedy sojusznicy przyjdą pomóc.

Uff, dobrze, że to warn od NS, a nie innego moda. Liczy się dla mnie tyle co nic.

warn_ico.png
Wulgaryzmy ~ NS
#109

Klucz dostałem już jakiś czas temu ale dopiero teraz ściągam hots'a i chciałbym się dowiedzieć czy opłaca się grać w ogóle w tę grę i czy ma jakiś ona potencjał? z tego co widziałem na esl'u są jakieś turnieje ale jak myślicie czy ta gra będzie mogła być w top 3? :)