Cześć.
Zapraszam do dyskutowania na temat tego sport.
Ćwiczę parkour około 2 tygodni.. coś tam powoli zaczyna wychodzić :-P
Najgorszy jest strach :-(
Zapraszam do dyskutowania :mrgreen:
Cześć.
Zapraszam do dyskutowania na temat tego sport.
Ćwiczę parkour około 2 tygodni.. coś tam powoli zaczyna wychodzić :-P
Najgorszy jest strach :-(
Zapraszam do dyskutowania :mrgreen:
a tam parkur skakanie przez jakieś ławeczki,do czego sie przyda ?....ja tam już od prawie roku ćwiczę kulturystykę,jestem na zaawansowanym poziomie jak na swój wiek , mam muskuły większe niż wieku ludzi po 3-4 lata starszych.Muskuły przydają się w bójkach i niektóre laski na to lecą ;p
a tam parkur skakanie przez jakieś ławeczki,do czego sie przyda ?....ja tam już od prawie roku ćwiczę kulturystykę,jestem na zaawansowanym poziomie jak na swój wiek , mam muskuły większe niż wieku ludzi po 3-4 lata starszych.Muskuły przydają się w bójkach i niektóre laski na to lecą ;p
Oooo jaa czlowieku tym postem poprostu mnie zagieles. Centralnie zabrzmialo to tak jak "czesc jestem kenem mam sporo samoopalacza na sobie i jestem bardzo fajny i mam 52 w lapie" hahahaha.
A ja mowiac o sobie zacytuje text donGURALesko. (text zapozyczony z kawalka "sto procent ture")
"z malej chmury duzy deszcz
góra chmury duzy kesz
bialy murzyn, wiesz
mam na sobie duzy dres
wiem, i uzytek robie z jego duzych kieszeni
5 gram zieleni na na niebie slonce wchodzi w zenit..... "
Wracajac do tematu(hehe no nie moge ciagle sie brecham ) to skakanie przez laweczki jak to nazywasz jest bardzo pozyteczne. Ogolnie ten sport jest wytrepany trenowalem go 7 miechow z moim ziomkiem(on dalej trenuje) bardzo przydane jak sie spiepsza przed niebieskimi
. Niestety odezwala sie moja stara kontuzja.... Kiedys sporo jezdzilem na crossach trenujac sport motorowy FMX ale za bardzo sie wybilem i podczas upadku upadlem na kolano. 6 miechow noga w gipsie poezja byla
. Ale ogolnie ten sport parkur jest naprawde grubasny
Zależy w jakim celu trenujesz... i gdzie :-?
Oooo jaa czlowieku tym postem poprostu mnie zagieles. Centralnie zabrzmialo to tak jak "czesc jestem kenem mam sporo samoopalacza na sobie i jestem bardzo fajny i mam 52 w lapie" hahahaha.
Wcale nie jestem forsiasty po prostu trenuje a ty pewnie jesteś frajer bez muskuł co się boi 10 latków i jesteś zazdrosny , siłownie mam po wujku który uczciwie se na nią zapracował poza tym sie nie opalam bo mam taką karnację że opalam się na czerwono i szybko skura mi schodzi i wyglądam jak burak.
ehhh
Może przestańcie się wyzywać i tak dalej..
Moim zdaniem parkour może dać dużo ale też dużo zabrać. Może nam zaoferować trening całego ciała ale oczywiście gdy doznamy kontuzji może nawet z pieprzyć życie..
Ładnie ktoś tam zacytował piosenkę "Sto Procent".
Czekam na dalsze dyskusje.
muskuł ci zbyt nie wytrenuje , klaty też nie , może kondycje i nogi jedynie.
a tam parkur skakanie przez jakieś ławeczki,do czego sie przyda ?..
Nie zawsze sport musi dawać Ci coś więcej niż przyjemność, bo chyba o to głównie chodzi? ;-)
Co do tematu parkour... sam w swojej okolicy widzę wiele dzieciaków co się w to bawi. Z jednej strony bardzo dobrze, że mają jakieś zajęcie i nie jest to Tibia, jednak z drugiej strony jak się patrzy na te dzieciaki, co bezmyślnie skaczą z jakiś garaży bez żadnej rozgrzewki to prędzej czy później źle się to skończy.
@SupermenDa
To że masz duże muły nie znaczy że sie dobrze bijesz... Parkour jest ciekawy i to fajnie wygląda lecz nie porównywajcie tych dwóch dyscyplin, to są dwie całkowicie różne rzeczy a każdy trenuje to, co sprawia mu przyjemność i ma na to ochotę... Ja sam np. trenuje wyczynowo sport siłowo-wytrzymałościowy, wiele osób dziwi się na cholerę ja się tak męczę ale ja to po prostu lubię
Ja sam np. trenuje wyczynowo sport siłowo-wytrzymałościowy
Hoho jak to ładnie ująłeś :-D Zaraz forum zaleje fala pytań co się kryje pod tym dwuczłonowym wyrazem
Oooo jaa czlowieku tym postem poprostu mnie zagieles. Centralnie zabrzmialo to tak jak "czesc jestem kenem mam sporo samoopalacza na sobie i jestem bardzo fajny i mam 52 w lapie" hahahaha.Wcale nie jestem forsiasty po prostu trenuje a ty pewnie jesteś frajer bez muskuł co się boi 10 latków i jesteś zazdrosny , siłownie mam po wujku który uczciwie se na nią zapracował poza tym sie nie opalam bo mam taką karnację że opalam się na czerwono i szybko skura mi schodzi i wyglądam jak burak.
Ooo jaaaa ty wez czlowieku siebie posluchaj co ty wogole do mnie piszesz. Nazywasz mnie jakims lamusem co sie boi 10 letnich dzieci a sam piszesz texty niczym dzieciak. I myslisz ze co przestraszylem sie teraz ciebie czy cos? Sooory ze nie mam 52 w lapie... wybacz... ale sa to mam inne zabawki I mam wywalone co kto o tym mysli
Poza tym czytaj dokladnie co napisalem. Nie czepiam sie ze cos tam trenujesz i ze podnosisz sama sztange na klate(zarcik
) tylko sam styl w jakim to napisales. Zreszta jak podrosniesz to zrozumies. A teraz bierz lizaka i lulu. Aha nazywajac mnie mlodziakiem..... hmmm dziecko kiedy ja chodzilem na 1 melanze to ty na pampersy mowiles jeszcze papu. Pozdro
PS: Sorka Admini GMi ale poprostu musialem sorka:)
@spawn
52 w lapie..---co dziad ma na myśli ?
ale sa to mam inne zabawki -- co miało na myśli ?
Mlody ale ja ci na starych nie najechalem bo ich nie znam wiec nie wpierdalaj w to mojej rodziny. Jak mam cos do kogos zalatwiam to z nim i nie wpiepszam to starych to sie nazywa "szacunek" kiedys skumasz moze. 2 sprawa skad ty mozesz wiedziec co ja robilem w wieku 13 lat nie znasz mnie nie widziales, a nawet nie slyszales chlopczyku. Solowki? Fakt moze i by byly ale na dymy jak ty to okreslasz zazwyczaj sie szlo cala ekipa. albo nawet samemu trzeba bylo stawac miedzy 3 frajerami. "Morda nie szklanka czasem sie potlucze" Zamiszkaj tam gdzie ja w blokowiskach 50 metrow od kicia. I wtedy zacnij piepszyc. Albo co leprze wyjdz na mojej dzielnicy po 22 na osiedle..... Wiec? i wierz mi dziecko nie trzeba byc karkiem by obic komus ryja....
dość już wyzywania sie, tzn wyzywajcie sie jak chcecie ale nie róbcie offtop ;]
Ewentualnie parkour może być dobrą sztuką samoobrony (ew. ucieczki ;-) ).
ehhhh jakiej ucieczki..... to tylko zaawansiowana technika odwrotu;]
@TOPIC
bardziej od parkoura podaba mi sie break dance
no breakdance tez fajny, ale zarówno jak i parkour dopiero jak ktoś to naprawdę potrafi a nie tacy amatorzy co udają profesjonalistów i uważają sie za nie wiadomo kogo, bo to jest po prostu śmieszne ;p
Ja mam taki jeden chamski problem wiem wiem az chce sie ze mnie smiac ale gdy chce zrobic monkey-a to ciagle mi jedna reka odchodzi od murka
HELP! :oops:
Jak policja goni to na dach i po sprawie :-P ja oglądałem kiedyś filmy o tych kolesiach i jeden ćwiczy 7 lat i po ścianie wspina się która ma 4m długości :!:
Na początek najlepiej trenować na placu zabaw.