Witam, na wstępie chce powiedzieć że od zawsze byłem graczem dla którego Diablo 3>Poe, podchodziłem do Exile'a 3 razy i za każdym razem kończyłem grę bardzo szybko, bo gra kompletnie mnie nie ciekawiła i była nudna. W Diablo 3 mam przegranych mniej więcej ok 1000 godzin( Wliczając w to grę na regionie Amerykańskim).
D3 było naprawdę świetną grą po premierze choć można było narzekać na wiele rzeczy, to jakoś te inferno było nie lada wyzwaniem które każdy chciał ukończyć. Gra cierpiała wtedy oczywiście na słabą itemizację i brak konkretnego endgame'u, ale była bardzo przyjemna. Po premierze dodatku były szczeliny i inne wyzwania które faktycznie sprawiały radość, jednak to wszystko było tak liniowe i powtarzalne że nudziło się po paruset godzinach, a itemizacja jak była słaba tak do dnia dzisiejszego została słaba.
Grać skończyłem po sezonie 7, także jakiś rok, póltora temu?
Po wielkiej pustce nadszedł czas na znalezienie czegoś w stylu Diablo, jednak na rynku nie było nic ciekawego, a PoE nadal było i jest strasznie popularne, a jeszcze w lipcu ten dodatek: Fall Of Oriath który wprowadza ogrom rzeczy za darmo.
Postanowiłem dać czwartą szansę PoE, ale tylko dlatego że akurat grał jeden z moich kolegów i zachęcił mnie, bym spróbował trochę dłużej posiedzieć przy tym tytule, tak też zrobiłem. W okolicach 70lvla kiedy kończyłem już Merca, gra zaczęła mnie strasznie zadziwiać.
Mnóstwo skilli, linkowane przedmioty, karty, orby i inne materiały jako waluta, system atlasu, mapy z różnymi właściwościami i ich inne typy, i ta różnorodność buildów jakie gracze potrafili stworzyć i każdy z nich był naprawdę dobry do gry. Labirynt, wybór podklasy, bardzo losowe mapy, mnóstwo wyzwań, a co najważniejsze po wbiciu odpowiedniego lvla gra przestaje być aż tak drętwa jeżeli chodzi o system walki.
Gra ma naprawdę ogrom opcji i możliwości, ludzie z GGG odwalili kawał świetnej roboty, aż dziw bierze, jak można było zrobić coś w stylu Diablo 2, tylko poszerzyć horyzonty o multum różnych nowych opcji. Nigdy nie byłem przekonany do path of exile, a jednak gra na pózniejszych lvlach jest bardzo przyjemna, a odkrywanie coraz to nowych opcji i możliwości jest bardzo satysfakcjonujące.
Reasumując, po części zachęcam was do wypróbowania path of exile, ale głównym motywem tego tekstu jest uświadomienie was-graczy którzy jesteście podzieleni przez 2 tytuły o podobnej tematyce, że pomimo opinii, i innych skrzywień, warto dać szansę grze którą spisywaliście na starty przy starcie lub która nienawidziliście ze względu na umiłowanie do tej drugiej.
Diablo 3 ma fajne niektóre rozwiązania , Poe zresztą też, jednak na dzień dzisiejszy to path of exile wydaje się być bardziej rozbudowaną grą o większych możliwościach niż D3. Oczywiście to wszystko to tylko moja opinia i moje zdanie.
Jeżeli ktoś dotrwał do końca i przeczytał moje wypociny, to wielkie dzięki.