Pirates of the Burning Sea

Witam wszystkich!!!

Od czasu do czasu wchodzę na yt i wyszukuję flimiki z potbs.Ostatnio trafiłem na takie oto filmy:

http://www.youtube.com/watch?v=YpB3dPsTBoM

http://www.youtube.com/watch?v=Fawb_G7DbQc

Chłopaki na ts'ie mówią dużo na temat"cross-teamer'sów",(czy jak to się pisze).Oglądając te walki zastanawia mnie,czy to nie jest dobry przykład omawianego problemu.Swoją drogą ogarnia frustracja na widok grupek Francuzów i Piratów stojących obok siebie,pokojowo nastawionych względem siebie i polujących na nas podczas gdy my flipujemy port...

bryty i szczury robia dokladnie to samo na antidze,

do tego na pb zaczely przylazic low levele z planem blokowania strzalow i t-bonowania kogo sie da

pb o bridgetown w toku

13 brytow, 6 shipow do griefowania ( falcony cerberusy sloopy i kecz nawet)

jak na razie stracilismy 2 tepakow ktorzy sobie probowali gonic ta grupke.. archelon i hector glub glub)

5 min do otwarcia miasta 5 brytow lata sobie po os

jak narazie /facepalm

Co do celności po tym patch'u trzeba teraz mocno uważać, bo lekkie przyzwyczajenia zostały. Dla przykładu. Wczoraj na Port-of-sPeniS Brytyjczyków przyszło 18 a Hiszpanów 13. Zaskoczeniem było, że pomiędzy nimi był niczym czerwony baron Sovereign - okręt flagowy. Było śmiesznie, kiedy chyba mało kto z emocji pamiętał o nowym patch'u. Naszych dwóch członków podpłynęło na zbyt bliską odległość, i tak znaleźli się w dość niebezpiecznej sytuacji. MARIO dostał 'Focused Fire' od jakieś śmiesznej fregaty przeciwnika, po czym Sovereign przeciwnika strzelił do niego z 380y - ostrzał trwał 10s i człowieka nie ma w zabawie - szok i nie dowierzanie. Po tym zdarzeniu dopiero zauważyliśmy, że w linii oponenta jest okręt flagowy. Wraz z tą informacją celem był Tomasz P., który nie miał szczęścia i został podobnie załatwiony przez 'Czerwonego Barona'. Skupiliśmy się w likwidowaniu już nadjedzonych i osamotnionych okrętów przeciwnika, które nie mogły mieć na czas ostrzału schować się burtami swoich towarzyszy broni. Co się okazało. Sovereign był tak skupiony ostrzałem i pewnie świetną zabawą walenia z tak doskonałą celnością, że nie zauważył, że leci na mieliznę. I tak się stało. Biedak nie mógł nic zrobić - stał w miejscu. W tym samym czasie, kiedy zauważyłem, że oponent nie jest już taki hardy do walki liniowej i wydałem małą sugestię zaszarżowania w głąb linii przeciwnika. Ruszyliśmy z kopyta. Wydałem komendę przygotowania się do strzału i po kolei wyznaczałem cele dla grupy. W tempie 3min strona broniąca się straciła 8 okrętów za darmo. Przeciwnik wpadł w popłoch, rozbił linię zrobił zwrot na burtę i przeszedł na dystans a potem w ucieczkę - wiatr im niestety sprzyjał. W momencie, kiedy ściągaliśmy kolejny okręty ku zapomnieniu, Czerwony Baron "wyklikał" dla swojego szczęścia swój okręt z bitwy - chcieliśmy go zjeść na deser, bo i tak nigdzie dzidziuś by nie uciekł. Jeden zdołał dopłynąć do doku miasta i tam się schował. W konkwiście miasta załatwialiśmy kolejnych Leutnantów, którzy są celem jeżeli nie widzimy przeciwnika. Kiedy został już nam do pokonania ostatni oficer miasta. Pojawił się gracz, który krył się w uliczkach. Sam wraz z graczem STALKER'em z UPN'u poszliśmy w pościg za nim. Menda uciekała, gdzie tylko mogła. Wyglądało to jak pościg Policji za uciekinierem z dużym worem szmalu. W całym pościgu strzelaliśmy do niego, kiedy tylko mogliśmy. Wyglądało to przekomicznie, a w głowie słyszałem już nutkę z Benny Hill'a. STALKER już nie nadążałem, i w miarę możliwości stoczyłem z Hiszpanem mały pojedynek - oczywiście, że nie miał szans po tylu ostrzałach, aby się obronić przed moimi skromnymi ciosami. Całą Bitwę oceniam dość pouczająco, że:

JEŻELI WIDZISZ SOVEREIGN'a W LINII WROGA, A ODLEGŁOŚĆ MIEDZY NIM A TOBĄ JEST ZA MAŁA, TO WIEDZ, ŻE JESTEŚ MARTWY!

:)

Wygraliśmy dzisiaj PB o Jaqueme.Cieszyłem,że udało mi się przeżyć etc.Później flip Puerto del Principe.W bitwie z frogami/crossteamer'sami zatonąłem(chyba jak większość z grupy).Ok,są lepszi,myślę sobie.Po założeniu fitt'ów na statek w Port Royal wypływam,kontynuować flip.Jestem w grupie z Kanas'em(,czy jak to się wymawia) i nijakim Murphy Gibson'em.Topimy hiszpańskie ósemki.Po chyba dwóch flotkach mijamy grupe Francuzów stojących"na flagach".Nie ruszyli na nas.Gibson na Adventure'e był dosyć daleko ode mnie,Kanas pomiędzy,a z mojej prawej strony grupa chyba 6'ciu rat'ów,złapali oczywiście mnie.Moi towarzysze nie wrócili z pomocą.Próbuję uciec,ale Google Chrome mi"siada"na"ogonie"i twardo ściga.A nie dalej jak kilka tygodni temu,gdy płynąłem na open sea spotkałem go i sam mi zaczął pisać,że nie jest ganker'em,że gra na pvp dla zabawy etc.Miałem to w ogóle przekazać Bartowi :D Podczas gdy w opisywanym ganku,jako pierwszy mi w żagle strzelał.Na końcu opuściłem statek,bo to nie mogło się udać,a nie mam zamiaru dostarczać frajerom rozrywki.Udało się jednak Port sflipować,bo pierwsza grupa jeszcze ostro walczyła,więc Nasza misja się powodła.

PS Dzięki Yuriy za pouczającą wskazówkę o Sovereign'ie.Miło było odwrócić na chwilę jego uwagę od Was,ale next time,to będzie Twoja rola. :D

Pzdr

cease fire - pirats win

latam po os curieuse trader snow i zbieram tyranty.. wtem szczurze trinity i valiant bez grupy

na czacie pustki to taguje i loguje alta w SR

chwilke szczurka potrzymalem w bitwie, wypuscilem i retag

szczur wali prosto na mnie, przez dziob do struktury sie dogryzam, lapie w broadside lock, hehe mysle sobie szybki szpil

szczurek pokazuje rufe zmienia w burte wrzuca mi slowa (ja mu tez) i tyle go widzieli...no bez jaj zeby 3rd rate privovi na overfailach zwial:S

taguje mnie trinity, ale troche za potezny okret :S tone..

switch na espadona, troche failfitnietego

2 znanych gankerow/grieferow probuje polowac pod mt - dawaj ich XD nowa zabawka calkiem szybka, jakies 3 h wkreta w ganianie sie z łosiami i podobno tony reportow za grief :P sweet sweet revenge XD

na deser priv w dolphyn keczu zaciekle broniacy 12 sztab zlota :S

a, i jakies 2 banki zrobione na sprzedazy fitow O_O od wczoraj(!)

tyle z tiggy ;)

Ja wypoczywam dalej:P pojawiam sie w miare mozliwosci. Z tego co widze cos tam sie dzieje na mapie, sa jakies flipy a co najwazniejsze powracaja starsi gracze...widze bo pytaja mnie zeby porobic kanaly na TS dla starych society - pewnie zeby sprawdzic patcha jak zazwyczaj. Niewiadomo ilu z nich zostanie na dluzej. Mialem kilka potyczek po tym patchu i jest troszke lepiej z celnoscia, nie wiem jak w PB-kach bo nie bylem jeszcze...Dalej rekrutujemy do UPN !

Bart

swabbie zapowiedzial na szczurzym nation czacie coby czekac na 2.15

"its huge, and have new ships"

chwile pozniej dodal "more old ships going bye not 80% but a few"

na os wszyscy zarzucili nas nie dogoniat i p2win runnery zlapanie czegos graniczy z cudem \;s

wczoraj gf z cannibal lecter w defiancie sleek

hqxle1mczo24_t.jpg

Dodam ze Lucy stara sie korespondowac z GM Swabbie. Co ostatnio mu powiedzial ze moga zrobic nowy system zagli i flag prawie od reki, bo ze starym SONY cos namieszalo przed przejeciem i maja problem odzyskac...moim zdaniem powini zrobic nowy i w miedzyczasie grzebac przy starym. Juz dawno pisali ze w patchu beda nowe okrety, szkoda ze zmienia pewnie nazwy i statystyki a nie bedzie nowych modeli.

no niestety user content nie jest okreslony jako primary :(

o modelach sie nie wypowiadal, szczurki zglaszaly kilka bugow w teksturach, marudzili zeby skirma zrobil, ale chwile pogadal i sie zawinal

udalo sie dzis uwalic espadona.. szczurek na failficie lekkim, niestety jego pech ze bylem sfailfitowany bardziej XD

te 40 wezlow <3

kurde jak utopie ostatnie srki to same dziwne okrety mi zostana na privie :S

Mieslimy dzis cala bande xteamersow na frogach do zatopienia a pozniej nawet dony na piratach sie pologowaly:P jaja jak choilera mialem niezmierna frajde topienia tego talatajstwa:) Posratlus tego nie potrafi zastopowac to zrobimy to sami tepiac delikwentow:) Wygralismy walke z frogami 6:1 a pozniej po zacietej drugiej remis 3:3 gdzie plywalem pol walki odciety od reszty bez admiralsow ktorych zluzylem dzis z 18:P jaja:) Piratow zrushowalismy i zatopilismy zabierajac im wiatr 3 w tym jednego w 10 sek:) a reszta failspeed i w dluga :P i pomyslec ze palgielda i dragan tak nisko upadli:)

PS. zobaczcie ten komentarz ktory jako kulturalny czlowiek pozostawiam bez komentarza:

di-HZ60R0X7.png

di-1CPUZX1A.png

O lol torrero wróciło...

no cóż, praktycznie każdy xteamuje.

ciekawym jak pójdzie pebek o Santiago dziś - jakoś o 7 sie zaczyna, kurde pierwsza nocka od dawna nie zawalona, tylko przespana coby na pb zdązyc:P

na pb 9 frogow . wiecej mieli na flipie :(

Dragan nie ma pirata...

Jak Wam idzie we flipowaniu portów martwej nacji ?

tylko uważajcie bo znowu przegracie 7vs24 :)

Andrzeju wróciliśmy i to nawet z Jamesem, nie za dużo bo czasu mało ale coś się łupie od czasu do czasu, hołota się rozpanoszyła i trzeba im pokazać miejsce w szeregu :D

Gitara ze swoją ruską banda xteamerów lolbrytem gra wiec hiszpania się mobilizuje i coraz większa część starej ekipy zapowiedziała powrót :)

Mialem z toba nie dyskutowac i nie bede napisze tylko: chyba miales na mysli: zgnilej nacji - bawi mnie to tak jak topienie frajerstwa w Victory ze "starej ekpy" lol. Wyprosilem z TS paru ruskich xteamersow to teraz loguja sie na frogach i nam nightlipuja:) mozecie sie zjednoczyc moze uzbieracie sklad na PB:) w koncu prezentujecie ten sam poziom:) Chamstwo i drobnomieszczanstwo sie szerzy to bohemy najazd wielki:P

di-816HCWRU.png

espadon vs espadon:

zlpwgpo7azzu_t.jpg

ciekawe czy jeszcze jakiegos sie uda dorwac, dranstwo potrafi 40.5 wezla wyciagnac

robienie pkt na pb:

nrlqw9ewkzf9_t.jpg

itemki z fairfaxow wydropione z gracza zawsze ciesza, nawet jesli tylko binnacle ;) i to 2x XD

pebeka wygralismy malo brytow przyszlo ale nawet nie griefowali tylko staneli godnie do walki - 3 ofiary po naszej stronie gdy szarzowalismy i 3 brytow przezylo z 14

na drugim pb (bluefields) lapie dc w lobby i wyrzuca mnie z gry, nie widze serwerow :(

do tego 2 macki swiezo nabyte, 12 bsn zachomikowanych, i kilka bounty - udany dzien XD

Dostaniecie pare razy w dupkę gdy wrócimy i Wam przejdą chęci :)

Też nie wdaję się z Tobą w dyskusję bo podejrzewam że cymbał jest mądrzejszy od Ciebie, pozdróffki :***

warn_ico.png
obrażanie użytkownika ~ NS

perm_ico.png
Dostałeś perma - administracja mmorpg.org.pl & Hello Kityy

nowymi flagowymi lolbrytyjskimi okretami na tiggy zostaly bermuda slup i mc kuter

z ciekawostek - walki 3 na 1 sa jakims cudem mozliwe - lapnalem grupke kuter + pere a tu nagle sie dodatkowy kuter wprasza po brytyjskiej stronie

chwile zwiewam, gady na failfitach a cotam , zwrot valorek i po zagielkach peregrynce

80% po 1 salwie z 16... (assuranca mialem) LOL

demaszce pere do zera, bez uzycia repki nubki zbily mi zagle do 67 % 2 kutry prubuja kampic ster

1 probuje mnie jakos od boku zajsc, dostaje solidnie po zaglach i juz nie jest taki wyrywny

dobijam pere, repie zagiel i gonie kutra z 44% sails, demaszce do 0..

drugi podplywa w zasieg chainow... biedny

dobijam 1 kutra, podplywam do drugiego zagle znikaja bardzo szybko, dobicie jest formalnoscia

435 pkt, przypadkiem dokonczylem flip:P

moje pierwsze 3v1 wszyscy gracze lvl 50.. warzywa straszne, gankery jedne

lol @ torrero

bawcie sie w swoich adventurkach, a ja bede mial fun w lolshipach XD

nemee do kompletu trza se sprawic :P

WEST END 24 - 24

Frogi chyba zaskoczone nasza liczba:) Po wczorajszym 16 ich na nas 8 o 2 w nocy pewnie mysleli ze maja nastepny port w kieszeni:) A tu zonk:) mamy pare 3 rate i ogolnie wiekszosc w 4 rate takze nie jest zle:)

Sprawdzilismy TS i okazalo sie ze 12 naszych "kochanych ruskich z fbr" Fallen But Raising 2 dni temu grajacych brytami i proszacych zeby im kanal zrobic na naszym TS-ie - jest zalogowanych na TS wroga:) Tym wieksza mielismy przyjemnosc topienia wroga...Ja przynajmniej osobiscie:)

Ustawiamy linie troche za bardzo rozciagnieta ale jak na brytow nawet niezle:) Frogi przystaja i naradzaja sie a pozniej ruszaja do walki liniowej nasz przod (grupa UPN + wrinkle) za bardzo jestesmy rozciagnieci i tracimy 3 ludzi topiac 1...Lucy, STALKER i Yuriy niestety zostaja odcieci od reszty floty i tona, Wykonali polecenie full speed ale to byl blad taktyczny bo mielismy lad przed soba i reszta floty musial zawracac. Nastepnie oplynelismy wysepke i nasze tyly scigaja Gareta ktory pewnie dowodzil, frogi robia linie z lewej strony wysepki:

di-ROZX41RL.png

Ustawiamy linie i obijamy mocno paru ale nie topimy. Paru z nich wplywa za cypel i wpadaja w pulapke bo skracamy dystans i udaje sie po meczarnicha zatopic 2 z nich. Straty wyrownane:

di-DAAON3LD.png

Nawracamy linie i walczymy topiac z przodu 2 co zmusza wroga do zlamania sie pod wiatr ...i zaczecia odwrotu:P Walka wygrana gonimy resztki topiac jednego

Super bitwa tracimy 5 topimy 8 i bronimy port!

Niestety slipowali w nocy znowu TB i pewnie przejma bo bitwa o polnocy, coz bedziemy ich gnebic za dnia;)

POZDRO

No tak, straty musiały być z takimi "manewrami". Ważne, że udało się za naszą trójkę dać czas reszcie na re'manewr. Uważam, że bitwa były jak zadawanych lat, czekam na Havana'e :)

P.S.: Pozdrawiam p. Torrero, który nie wstydzi się swojego poziomu kultury wobec innych graczy na serwerze i trzyma się w formie wraz ze swoimi słówkami lekko mało wysublimowanymi niczym Fiat 125p. Torrero, każdy ma czas, aby się nauczyć kultury - uwierz mi, że b. się przydaje w życiu lekki dystans do swojej "wielkości". Ale młodzież zawsze była żywiołowa i chciała rewolucjonizować świat. Lecz są wartości, które nigdy się nie zmieniają, a m.in. wyłania się z nich kultura osobista.

Hej

Slyszalem ze byla fajna bitwa na Havanie ja niestety nie moglem byc. Pare liniowcow zatopiliscie Lucy cos wspominal:) GJ mimo porazki...zawsze to boli jak tracisz dura za pare milionow:) Dzis paru donow wieczorkiem dobili do 2.8 k pkt na STj - wrzucilismy troche markow i zbieralismy grupe z Lucy jakies 20 min w koncu mieslismy z nimi 5-5 fajna walka, dluga i zacieta ale w pewnym momencie popelniamy blad i tracimy Archera - byl w HMc i odstawal od reszty: zwrotnoscia predkoscia i przyspieszeniem ...coz po dlugiej walce wplywamy 4 na escape i wyklikujemy. Dolacza do nas 6 do pelnej grupy ale doni zwijaja sie...coz zbijamy pkt do zera.

P.S Dennis Suharev - lider Fallen but Rising (dla niewtajemniczonych - rosyjskie society zajmujace sie pvp i rvr po stronie brytyjskiej) podczas flipu wyslal mi taka oto wiadomosc:

di-V5OHZPAM.png

Uwielbiam wszystkich xteamerow i ten dolaczyl do tego grona:) Nasi ruscy graja teraz frogami - a powod banalny - nie szanuja nikogo uzywajac TS, spamujac kanal na Port bitwy swoim "trajkotaniem" i obrazaja wszystkich nie ruskojezycznych na kanale czego tolerowac nie zamierzamy i dlatego wykopalismy ich z TS. Najsmieszniejsze ze gosc mi napisal jak SMIEM im zwracac wogole uwage! Na NASZYM Teamspeaku zasady sa proste: byle jak ale sie zachowuj:) i respektuj inych graczy...o to nie trudno chyba a jezeli tego nie robisz dostajesz bana...

REKRUTUJEMY DO UPN!

/tiphat

Nic z tą grą wspólnego nie mam, ale jakoś zawsze go czytam, jak tylko widzę nowy post.
Widzę, że jest świetna zabawa.
Chętnie bym się zapisał do UPN i zaczął grać, tylko mam dwa pytanka:
-jak z populacją? Czy jest co robić?
-jak długo musiałbym grać, żeby pływać z wami?

Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na odpowiedź :D