Każdy z nam miał jakieś "Epickie" momenty w grze, bądź wyniki oraz chciałby się tym podzielić, wszystko można zamieszczać tutaj.
Ja zacząłem swą działalność screenshot'ową dzisiaj, mam zamiar nagrywać krótkie filmiki z teamfightów, bądź wstawiać wyniki ciekawych gier.
Zaczynam od zabawy Karthusem 5 lvl bez run i masterie 5/0/0 Team feederów, do tego co chwilę leave [dopiero pod koniec zaczęli się podbudowywać, jak już nie było wrogich championów - wszystkich brałem ja] w porę dorwałem Lich Bane i brałem Turrety jeden za drugim, dopiero przy zniszczeniu inhibitora zacząłem się bawić. Raz padłem, tylko dlatego, żeby dobić ashe, za którą w 10 minucie dostałem 500G. Niestety to tylko easy boty, więc nie należy to do heroicznych wyczynów.