150ms z polski do juesej? chyba w snach -250-350 przy dobrym połączeniu i modlitwa, żeby to było stabilne, bo jak "zacznie bujać" pingiem, to mamy replaye jak w Benny Hillu - próbowałem, nawet PVE jest żałosne, jak przez ping lecisz na morde ze skały i Obelisk... no ale są różni sado-maso w naszym kraju...
Poczatki Aion PL czy Nie
Mysle ze nie ma co sie klocic o NA i EU kazdy gra tam gdzie chce i tyle. Ja wiem tylko tyle ze NC prowadzi x100 lepiej swoje serwery, a sama ich ekonomia jest "epicka" w porownaniu do EU.
BTW. Caly Top Rank na NA to ludzie z EU wiec widocznie ping nie jest taki znaczacy jak sie wydaje
Jezeli chodzi o ping to jest to dziwna sprawa. Aion NA u mnie jest nie grywalny w żadnym stopniu. Ale TERA od enmasse gra się aż miło. Ping identyczny jak na eu
Jak jesteś słaby to nie ma różnicy czy masz ping 50 czy 200 (skoro opóźnienie 0,2 sekundy sprawia że nie wiesz kto Cię zabija i zanim cokolwiek zrobiłeś to padałeś). W swoim poście napisałem czemu różnica między 50-150 pingu nie jest widoczna w AIONie (no chyba że nie znasz angielskiego).
Nawet nie mam zamiaru kłócić się o "teorię ", kiedy mam przed oczami praktykę. Jeżeli twierdzisz, że nie ma różnicy przy graniu na pingu 50, a 200 to jesteś śmieszny.
Poza tym, każdy kasztan może sobie pisać, że jestem słaby, leje na to ciepłym moczem.
Ktoś tu pewnie utopił kasy i teraz będzie bronił wersji NA krzesłem :-D
Moja dyskusja kończy się w tym miejscu, nie mam zamiaru nawet odpisywać na tak słabe zaczepki jakie zaprezentowałeś. Każdy z odrobiną rozumu sam się zorientuje, że na takim pingu nie ma gry.
Pozdrawiam :-)
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Ta dyskusja i tak nie ma sensu bo jedni wola NA drudzy EU, skoro 80% populacji NA to ludzie z EU widocznie jest to wersja grywalna, Kazdy broni swojej firmy i swojego czasu tu i tam wiec... co do Barusa moga cie wystraszyc pustki brokerowe (albo ostro przesadzone ceny manastonow) ale na 65 kinah spokojnie zrobisz wiec po poznaniu paru metod nie bedziesz mial problemow
Nawet nie mam zamiaru kłócić się o "teorię ", kiedy mam przed oczami praktykę. Jeżeli twierdzisz, że nie ma różnicy przy graniu na pingu 50, a 200 to jesteś śmieszny.Poza tym, każdy kasztan może sobie pisać, że jestem słaby, leje na to ciepłym moczem.(1)Ktoś tu pewnie utopił kasy i teraz będzie bronił wersji NA krzesłem :-DMoja dyskusja kończy się w tym miejscu, (2)nie mam zamiaru nawet odpisywać na tak słabe zaczepki jakie zaprezentowałeś. Każdy z odrobiną rozumu sam się zorientuje, że na takim pingu nie ma gry.Pozdrawiam :-)Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
1. Nie wydałem ani grosza.
2. A ten post to co jest?
O tym że wersja darmowa NA jest lepsza od EU potwierdzę tabelkami porównującymi F2P obu wersji.
Czat z ograniczeniem
Handel z ograniczeniem
Prywatny sklep z ograniczeniem
Skrzynka pocztowa z ograniczeniem
Agent Handlowy z ograniczeniem
Legion z ograniczeniem
Zbieranie z ograniczeniem
Demontaż przedmiotu z ograniczeniem
(Przypomnę że u Gameforge "z ograniczeniami" znaczy zazwyczaj "brak")
"No account restrictions. Visit any zone, chat in any channel, sell any amount of stuff on the trade broker—nothing is off limits!"
Oto krótki filmik pokazujący opóźnienia w AION NA. Zwróćcie uwagę ile zajmuje postaci "zareagowanie"na kliknięcie i wykonanie akcji.
Jeśli takie opóźnienie powodowało u Ciebie Ryumari to co napisałeś ("Zanim cokolwiek zrobiłem na PvP to leżałem, gdzie często nie miałem pojęcia kto mnie zabił i jak.") to słabość
Osobiscie gram nam PL i powiem ci ,ze gra sie wysmienicie,ludu nie brakuje,zawsze cos sie dzieje.Pingi sa malutkie.
PS: sry,ze bez znakow ale na chwile obecna nie zmienilem klawy xD.
A ja dodam ze 98% shopu NA jest tradeable wiec tym bardziej mniej zl sie wydaje
BTW. UP ludzi to wlasnie brakuje na wszystkich serwerach EU nie liczac thora i urthem gdzie liczba siega nawet do 4k, IMO gameforge powinnien wprowadzic aby z 4 servery i byloby okej, nie mowiac ze przy 2k online progress ekonomi tez jest mierny/sredni
ping... jeszcze zelezy jaką klasa się gra na pve sm-owi ping 100+ nie przeszkadza
ale sinem z pingiem 50+ nie ma poco wychodzić z miasta ;p
co do rozpoczecia gry w aiona po ostatnim evencie gamefaila az sie niechce grać każdy myślący gracz zarobił na nim majatek 2kkk+
co do serwera propobował bym poczukać takiego z w miare normalnym ratio ( sily frakcji asmo i ely)
co do serwera Barus PL jezeli zalezy Ci na ubraniu w ap-kowy set polecam strone ely jeżeli lubisz grać pod górke to strone Asmo
na Barusie Asmo pod górkę? Nieżle się uśmiałem , chyba kilka miesięcy temu obecnie w reshanta biedne eluhy nic nie potrafią przejąc , od tygodnia przez to questów nie moge tam zrobić (Twierdze musą być w posiadaniu Elyosów żebym je pchnął dalej), nawet zacząłem tym noobkom eluchom kibicować
wyrwiglaz o_O od kiedy reszanta ma jakiekolwiek znaczenie zwłaszcza przy robieniu sprzętu ap-kowego w katalamie forty mamy tylko gdy eliosi łaskawie je nam dają odbić
co za tym idzie głównym zródłem ceranitowych medali jest wymiana mitrili albo wygrywanie glory pozdrawiam
od 4.0 aby forty w katalm, danari, tiamat sie licza co do assasina hmm... gra sie normalnie z ta roznica ze nie zawsze jest animacja auto attacku wiec trza wiedziec kiedy uzywac skilla, a no i czesciej meele widza na ekranie "ur target is too far away", bo sama reakcja postaci na skille itd jest taka sama
Gram na NA i główną zaletą moim zdaniem jest duża liczba graczy, a jeśli chodzi o ping to mam 250 bez żadnych wspomagaczy i nie narzekam. Gram rangerem na pvp bez problemu daję sobie radę i nawet jumpshoty pięknie wchodzą. Grałem wcześniej na EU Anuhart i trochę na Barusie i same pustki widziałem.
Gry gdzie maja "broker" powinny miec potezny online do dobrej economi problem EU jest taki ze gamefail za duzo serverow ma co sprawia ze na kazdym servie jest nijaki online a co za tym idzie strasznie dziwna economia, nie mowiac ze przy nie stabilnych brokerach niektorych serverow GF przenosi eventy z NA co powoduje ze rynek sie rozpada
Ping powyżej 100 staje się już lekko niekomfortowy w grze, a co dopiero 200 lub 300. Ja mam sina na EU 61 level i w życiu nie mógłbym grać, gdybym miał więcej niż 70 pingu. Aion ma dynamiczne pvp i tam te przysłowiowe 0.2 sekundy to moment życia i śmierci. A co do ograniczeń... Cóż, Shitforge, to mówi samo za siebie. Po pierwszym GP już jest z górki. Mam gold packa w depozycie i 70kk, a nie wydałem na tę grę ani złotówki. Ba, nawet nie grałem jakoś specjalnie często, a sprzęt też mam przeciętny. Ratuje mnie jedynie skill, bo mam praktycznie całą klawiaturę zabindowaną skillami (Taki urok tej klasy) i odpowiednia rotacja + weaving pozwolił mi czasami dogonić SM-a w ogólnym Dpsie. W PvP już posysam, ale to też kwestia odpowiedniego gearu. Zbyt wiele resistów wchodzi, bo zdarza mi się walczyć z ludźmi, co mają eternale na +10-+15, wysocketowane najlepszymi manasami. Być może taki koleś gra codziennie po kilka godzin. Niech gra, ale taka walka jest czasami bezsensowna. Powinien być jakiś gear-o-meter i dobierać ludzi na arenę o podobnym sprzęcie pod względem punktacji z owego feature. Wtedy byłoby choć trochę ciekawiej. Bo nawet na coopie zdarza się mi czasem tak, że moja drużyna nie może załapać żadnego fraga. Nawet, jak się staramy. Nie wypowiadam się na temat siege i innych większych wojen, bo to w ogóle inna historia. Tam się liczy zgranie danej rasy, a Ty jesteś tylko malutką cegiełką. Co nie znaczy, że nie możesz coś od siebie dać .
@CENIGHT
Ludzi brakuje???,nie bądź śmieszny człowieku.Na Barusie gra w godzinach popołudniowych około 2,5k ludu.To według ciebie mało?.
też uważam, że b. duzo ludzi gra na polskim serwerze, o dziwo, mozna nawet spotkać inne narodowości , nie będe pisał , ze to anglicy, ale po angielsku z kilkoma gośćmi dobijałem już targu - i jeszcze gwoli sprostowania, bo może niektórz nie wiedzą - można mieć w grze ustawiony język angielski grając na polskim serwerze, polski przekład nie jest jeszcze doszlifowany i nie które questy są zbagowane (w sensie inaczej moby np nazywaja sie w opisie zadania, a inaczej w terenie -
) mysle ze przy nastepnym wiekszym patchu pewnie to porpawią
p.s.
ale dubbing musze przyznać, że polski mi sie podoba, jak tylko doszlifują nasz jezyk na pewno przełączę
Mnie osobiscie polski client malo obchodzi, jest zbugowany, zle przetlumaczony, moze w 4.5 cos poprawia, ale nadal i tak pozostane przy angielskim, jest wygodniej znalezc cos w necie niz tlumaczyc i probowac szukac.
tak 2,5k ludzi to smiesznie malo, widocznie nie masz porownania dlatego tobie to odpowiada
tak 2,5k ludzi to smiesznie malo, widocznie nie masz porownania dlatego tobie to odpowiada
2,5k mało buahaha zajadów ze śmiechu dostałem - za to 3k to pewnie dla ciebie ogrom, weź się nie ośmieszaj