nie ma czegoś takiego jak "Battleground"
Jest Pangaea po 100 osób ze wszystkich serwerów walczy o twierdze (takie mega siege), do tego są Dredgion 6vs6 (do 65lvl), Ashunatal Dredgion (powyżej 66), Trasa Legionu Jormunganda 6vs6 (do 65lvl), Balaur Marching Route 6vs6 (powyżej 66lvl), Pole Bitwy Kamar 12vs12 (do 65 i powyżej 66lvl), Ruhnatorium 6vs6 (do 65lvl), Ruhnatorium Ruins (powyżej 66lvl), Pole Bitwy Bastionu Stalowego Muru 24vs24 (do 65 i powyżej 66lvl). Do tego solo arenki, arenki 3vs3, arenki 8 osobowe, glory 4 osobowe, złota arena 32 osobowy system pucharowy (ma dojść takie coś dla 6 osobowych grup). Oczywiście open world pvp, siege, rifty. Arena pvp w Sanctum/Pandemonium. I normalne pvp z tej samej frakcji.
PvE to się nie wypowiem bo mało grałem, ale niezbyt ciekawe.
Nowe mapy, nowe instancje, ale do tego trzeba mieć chociaż 66 lvl world bosy, inwazje...
Też miałem kilka podejść do tej gry i też nigdy nie wbiłem max poziomu
Obecnie max lvl wbija się okropnie 75 lvl ma kilka osób na serwerze, ale wystarczy do pełni szczęścia 70lvl (miesiąc grania), 72lvl (2 miesiące dobrego grania). Można też easy mode czyli do 65 lvl wchodzimy na instancje Luny które robią się same (od 3 lvl dziennie do 20%) zależy od bonusów expa, aktualnego lvl i szczęścia. Powyżej 66lvl raz dziennie na Luny i Szczelinę zapomnienia (która daje mase expa).
Nie polecam, stare serwery p2w, no i bicie 75lvla to ... 'troche' zajmuje.
Cała gra jest p2w po patchu 5.0 jeszcze bardziej jest to widoczne
a ten Barus co tak ludzie piszą, że teraz tam najwiecej Polaków?? jak tam jest
To jest Polski serwer, 99% graczy to Polacy. około 2-3 tys ludzi online wieczorem.
Ogólnie warto spróbować, przekonać się. Odpowiadając na pytanie główne, to najlepszy czas (aktualizacja 5.3) aby zacząć grę od nowa, brak limitu rangowego na nowe eq, eq do handlu. Jak masz zł to masz wszystko (p2w).