Pomoc przy wyborze zawodu

Witam!

Jako, że w tym roku kończę III klasę gimnazjum, to przydałoby się wybrać konkretny zawód/ścieżkę edukacji, z czym mam wielki dylemat.
Zacznę od powiedzenia czegoś o sobie. Mieszkam w okolicy Tarnowa. Interesuje się angielskim i informatyką.

Z komputerami mam do czynienia od dzieciństwa (wujek był informatykiem; naprawiał komputery i robił przy grafice). Sam potrafię naprawić, złożyć cały komputer od zera (wybrać podzespoły i je skręcić). Niedawno temu skończyłem robić stronę we flashu (dla firmy znajomego), która jest prosta, ale ładna.

Jeśli chodzi o język angielski, to umiem go na wysokim poziomie ( w każdej klasie gimnazjum mam z tego przedmiotu 6, chodzę na projekt "DiAMEnT").

Mój problem (pytanie do was) polega na tym, że nie mam pojęcia, w "którą stronę iść" - czy np. na studia na filologię ang (obecnie jest ich nadmiar), czy coś z informatyką.
I drugie pytanie. Jeśli informatyka, to co dokładniej ? Nie mam pojęcia czy nadaję się na programistę (z fizyki i matematyki jestem na "poziomie"(ocenie) 4), czy na serwisanta sprzętu komputerowego (małe zarobki?), czy na projektanta stron www, czy jeszcze coś innego..?

Jesteście w stanie doradzić, który zawód byłby najbardziej opłacalny i odpowiedni dla mnie ?
Za wszelką pomoc dziękuję. :)

PS. Możecie ewentualnie polecić jakieś forum, na którym ktoś mógłby mi pomóc ? Bo na forum o grach mmo nie każdy jest doradcą zawodowym ( z tego co mi wiadome).

Pytasz się ludzi na forum o to gdzie masz się uczyć i na jaki kierunek? Wydaje mi się, że przyszły zawód powinno się lubić, a nie robić to co ktoś ci powiedział/napisał

lubisz matme? dasz rade przez nią przebrnąć w technikum? może nie w technikum skoro tak dobrze znasz sie na komputerach. Wtedy jakieś LO a potem na twoim miejscu poszedłbym na studia związane z grafiką. dobrze za to płacą

Jeśli chodzi o matematykę, to może nie mam aż tak wielkich problemów, ale ulubionym przedmiotem to ona nie jest. :)

A zawody na które raczej chętny nie jestem to nauczyciel angielskiego i programista (wydaje mi się że programowanie jest dla mnie rzeczą za trudną).

Czytałem na jakimś forum, że grafik musi sam się uczyć swojego fachu. Czy to prawda ?

Po części tak, bo im więcej prac/projektów robisz, to tym lepsze efekty.

lubisz matme? dasz rade przez nią przebrnąć w technikum? może nie w technikum skoro tak dobrze znasz sie na komputerach. Wtedy jakieś LO a potem na twoim miejscu poszedłbym na studia związane z grafiką. dobrze za to płacą

Jeżeli chodzi o grafikę w LO, to w technikach uczą o wiele lepiej takich rzeczy, znajomi mi opowiadali że na studiach po technikum byli mocno do przodu niż ludzie po LO.

Jeśli chodzi o matematykę, to może nie mam aż tak wielkich problemów, ale ulubionym przedmiotem to ona nie jest. A zawody na które raczej chętny nie jestem to nauczyciel angielskiego i programista (wydaje mi się że programowanie jest dla mnie rzeczą za trudną).Czytałem na jakimś forum, że grafik musi sam się uczyć swojego fachu. Czy to prawda ?

No raczej tak, przecież nie będzie robił takich samych prac jak inni, to jest po prostu robienie coraz lepszych grafik i uczenie się na tym.

W takim razie mam kolejne pytania...

Jeśli grafik to jakich programów się uczyć? Zaznaczę, że "bawiłem" się Gimpem, Photoshopem, Corel Drawem i Corel 3D Motion Studio, ale to tylko podstawy.... Zacząć już teraz uczenia się photoshopa, czy coś innego ?

Co z angielskim ? Bardzo lubię ten język, ale nie wiem czy go jakoś "bardzo" rozwijać, czy np. użyć go do pracy za granicą ?

Dziękuję za pomoc.

Jeszcze jedno. Grafika 2D, 3D, czy "obydwie" ?

Ja odradzam liceum w 100%. Dużo lepiej pójść do technikum, może masz rok więcej, ale nauczysz się czegoś z każdej dziedziny informatyki i potem będziesz mógł wybrać odpowiednie studia. Do tego nie będziesz musiał po takiej szkole harować w biedronce lub tesco, żeby zarobić sobie trochę pieniędzy na przyjemności. Oczywiście samo chodzenie do technikum nie zrobi z ciebie geniusza IT, musisz poświęcać dużo czasu na to co lubisz w domu.

Podsumowując: Nawet jeśli pójdziesz do technikum (imo lepszy wybór), żeby coś osiągnąć w IT musisz ostro pracować we własnym zakresie.

Photoshopa najlepiej ucz się już teraz. Im wcześniej, tym lepiej.

EDIT: Grafika 2D i 3D to różne rzeczy. W 2D możesz pracować jako concept artysta, a w 3D tworzyć modele postaci. Sam wybierz, co bardziej cię kręci

Nie bierz żadnej wszystkich uwag na poważnie, tylko jako wskazówkę. Na lub po filologi angielskiej jest masa ludzi, mam dwóch znajomych po tym kierunku, a nie pracują w zawodzie, kilka moich osób studiuje ten kierunek. Ale znajomość jest wymagana na każdym kierunku i trzeba go znać.

O informatyce niewiele wiem, znam dwóch gości, którzy są w pułapie uczenia. Informatyków i tak już jest wielu? Nie mam pojęcia, wydaje mi się, że chyba tak. Zresztą wielu pracujących w tym zawodzie nie jest z wykształcenia Informatykiem.

Jeśli pójdziesz do DOBREGO technikum to spoko, u mnie w okolicy dobrego technikum nie ma. A przedmioty ścisłe jak u Ciebie stoją?

Jeśli chodzi o fizykę, to lubię ją, a oceny to 4/5.

Geografia, chemia i biologia już gorzej, ale źle nie jest.

O grafice chyba faktycznie pomyślę, lub projektowania stron www.

Ciężko stwierdzić ponieważ nadal jesteś w gimnazjum, gdzie przedmioty mogą wydawać się póki co Tobie proste. Poszperaj w internecie, poczytaj o danych kierunkach.

Jeśli nie masz problemów z matmą to idź do LO a potem na studia informatyczne (bo informatyka w dzisiejszych czasach to bardzo dobra robota :), szczególnie jeszcze jak podkręcisz znajomość Angielskiego to możesz za granicą pracować jako informatyk a tam informatykom dobrze zapewne płacą ;p, na pewno lepiej niż u nas w PL :P)

Człowieku pójdź po rozum do głowy, to ty będziesz chodził do tej szkoły nie my.. a jak juz pytac to rodziców/brata/siostry.

Pozwolę sobie dodać coś od siebie. Jeśli masz zamiar wybrać się na studia techniczne w zakresie informatyki, to licz się z tym, że bez bardzo dobrze zdanej matury z matematyki(nie wykluczone, że będziesz musiał zdawać rozsz.) nie dostaniesz się na żadną dobrą uczelnie. Po technikum będziesz miał tytuł technika, ale on także nie gwarantuje ci pracy w swoim zawodzie, a i na ewentualnych studiach będziesz miał problem, ponieważ w technikum większy nacisk jest kładziony na przedmioty tzw. zawodowe, a jak wcześniej napisałem, bez bardzo dobrego wyniku z matury się nie obejdzie. Ja osobiście w tym roku kończę liceum i mam zamiar zdać maturę z matematyki rozsz, żeby się dostać na politechnikę śląską na informatykę. Może i będę do tyłu jeśli chodzi o programowanie i inne "tematy" z zakresu informatyki, jednak na uczelniach i tak przerabia się to od podstaw, a matematyki nie. Ja wybrałem liceum właśnie ze zwględu na matematykę(mam świetną nauczycielkę). Jednak to jestem ja i to są moje decyzję. Jak będę pamiętał, to w przyszłym roku(jeśli dostanę się na polibudę), napiszę ci czybyło warto :D

To nic że grafiki trzeba sie uczyć samemu. zawsze są jakieś kursy itp.. Program? to PS jest podstawą . Zeby byc grafikiem trzeba mieć licencje na program a jeśli robiłeś już jakąś strone to w czym problem :D

Człowieku pójdź po rozum do głowy, to ty będziesz chodził do tej szkoły nie my.. a jak juz pytac to rodziców/brata/siostry.

"POMOC przy wyborze zawodu"

Człowieku, nikt nie mówi, że macie wybrać za mnie zawód/ szkołę. Proszę tylko o jakieś rady/wskazówki.

Pomyślę, czy dobrą opcją będzie robienie technika informatyki i uczenie się z zakresu grafiki na własną rękę.

A co z angielskim ? Trudno znaleźć inną pracę niż nauczyciel, prawda ?

Mógłbyś iść w kierunku tłumacza przysięgłego ale dużo pracy byłoby przed Tobą. Jeżeli chodzi o nauczyciela angielskiego to nie wiem czy jest to dobry wybór, anglistów mamy obecnie dużo w Polsce.

W okolicy tarnowa? Technikum ZST albo na szujskiego, koło McDonalda. Z komputerami masz w ZST technik systemów komputerowych a na szujskiego nie wiem. Warto sprawdzić. W tym roku kończę ZST, z tym że na elektroniku.

Ale moja rada. Polecam wziąć pod uwagę zawodówkę. Po zawodówce będziesz miał o wiele lepsze predyspozycje do przyszłej pracy. Nie tylko to, w zawodówce więcej się nauczysz. Widzę to po dużej ilości znajomych, którzy skończyli zawodówkę w zeszłym roku.

Skręcać komponenty komputera potrafi właściwie większość aktualnych nastolatków.

Zadaj sobie pytanie, co byś chciał robić za te 10 - 15 lat.

Jeszcze masz czas, żeby zdecydować co chcesz w życiu robić :).

Informatyka to bardzo szeroka dziedzina od programowania, po sieci, a kończąc na sprzęcie (i nie mam tu na myśli składania komputera, bo to zwykły Andrzej jest w stanie zrobić :D, mam na myśli projektowanie różnych układów, programowanie ich, czy pisanie sterowników :D).

Póki jesteś taki młody, to spróbuj różnych rzeczy, zacznij zabawę z programowaniem (jakiś pascal na dobry początek, bo jest banalnie prosty), jeżeli programowanie Ci się spodoba przejdź do czegoś konkretnego typu C, C++, JAVA, czy inne. Jeżeli nie, to może zainteresuj się elektrotechniką i elektroniką, czyli jak połączyć np różne czujniki, diody, klawiatury, wyświetlacze np z Atmegą (taki mikrokontroler) i spróbuj to oprogramować (tak, czy siak musisz umieć programować), materiałów w internecie jest cała masa, nie trzeba studiów robić, żeby się tego nauczyć. Jest jeszcze informatyka przemysłowa, czyli pisanie driverów do sterowników PLC (takie przemysłowe komputerki :D) itd itp...tego jest na prawdę mnóstwo.

Póki masz te 15-16 lat i jeszcze sporo czasu do matury, spróbuj wielu rzeczy, tak żebyś potem przy wyborze studiów mniej więcej wiedział co lubisz robić, nie ukrywam też, że przy wyborze kierunku musisz też patrzeć na to, czy jest to opłacalne...ale może ja nie będę o tym mówić, bo jestem kapitalistą z krwi i kości, i dla mnie zawsze najlepsze jest to, co jest opłacalne :). Moje szczęście, że robię w życiu to co lubię i w dodatku jest z tego kasa :)

Co do angielskiego, filologia angielska to studia bez przyszłości. A tłumacz przysięgły, jak to ktoś wyżej wspomniał, to cholernie dużo roboty, samozaparcia i nauki angielskiego, takiej faktycznej nauki, nie tego co jest w gimnazjum czy technikum/liceum.

I jeszcze powiem tyle, nauka zawodów technicznych w technikum to porażka, nie dowiesz się wiele. jakieś strzępy informacji. Dopiero na studiach w zawodzie się zacznie prawdziwa nauka, tak że nie ograniczaj się tylko do technikum w wyborze szkoły.