Skoro warzysz 58kg w wieku 16 lat, to możesz mieć niedowagę. Jeśli chodzi Ci o sam brzuch to rób brzuszki, nic więcej.
Proszę Cię, nie wmawiaj mu takich głupot. jeśli ma powiedzmy 58 kg przy około 150 cm wzrostu i jego budowa wskazuje na ektomofrika (chociaż ciężko mi w to uwierzyć), to mógł narzucić trochę tłuszczu przez niedopowienie odżywianie. A spalać tłuszcz brzuszkami, to chyba najgłupsze co można było wymyśleć. Prędzej spali sobie mięśnie, niż zacznie spalać tłuszcz.
Temat wracający jak bumerang.
Po pierwsze ile masz wzrostu, bo samo 56kg bez żadnych zdjęć mówi bardzo mało. Jeśli masz chwilę to zmierz zawartość procentową tłuszczu w Twoim ciele i napisz, to to też nakreśli trochę Twój problem.
Teraz rozwieję parę mitów.
Nie ma magicznego sposobu na zgubienie tłuszczu. Same ćwiczenia nie pomogą. NAJWAŻNIEJSZA JEST ODPOWIEDNIO DOBRANA DIETA!. Oznacza to, że jeśli masz ochotę tracić kilogramy, bilans energetyczny musi być ujemny. Trening jest tylko dodatkiem, 80% sukcesu, to sama dieta.
Dwa i pół miesiąca, to troszkę mało, mogę się oczywiście mylić, bo nie załączyłeś zdjęc, ani nie podałeś innych ważnych danych. Musisz jednak zrozumieć, gubienie tłuszczu jest procesem bardzo trudnym. Ponieważ, to on spala się najpóźniej, gdyż jest traktowany jako Twoje rezerwy energetyczne. Tutaj znów powraca temat, odpowiedniej diety.
Jeśli chcesz tracić tłuszcz, to nie możesz ukierunkować się ćwiczeniami, na konkretną partię mieśni, bo to tak nie działa. Tkanka tłuszczowa spala się w miarę równomiernie, a nie partiami.
I na koniec najważniejsze, jeśli nie możesz chodzić na siłownie, to nawet i lepiej, bo nie będzie Cie kusić ćwiczeniami siłowymi. Potrzebne są Ci typowe areoby. Czyli duża ilość aktywności na rowerze, samo bieganie, pływanie itp.
Podeślij resztę danych, abyśmy wiedzieli o czym rozmawiamy!