Witam wszystkich forumowiczów. Piszę do was gdyż chciałam wam przedstawić pomysł na nową grę. Interesuje mnie wasza opinia i sugestie związane z formą/wątkiem fabularnym gry. Jak wiadomo pomysł dla mnie samej jest jadalny i fajny, dlatego też chciałabym usłyszeć od doświadczonych graczy co wy o nim sądzicie i co byście w nim zmienili/dodali/wywalili. Myślę że ocena innych osób dużo by mi pomogła w poprawieniu koncepcji.
Zacznę więc opowiadać.
1. Gra byłaby grą przeglądarkową, via www.
2. Gracz miałby swojego bohatera, który może się rozwijać. Bohater stara się przeżyć, walczy, nawiązuje kontakty, wypełnia misje i tym podobne. Zdaję sobie sprawę, że mamy taki system w wielu grach przeglądarkowych. Oczywiście pod ten punkt można podczepić wiele rozwiązań mechanicznych, które sprawią, że system i gra nie muszą być kopią istniejących gier.
3. Jeżeli wiemy już co będzie robił bohater, to czas określić co będzie robił użytkownik. Otóż, użytkownik może rozwijać bohatera pod względem mechanicznym. Będzie miał też możliwość brania udziału w sesjach RPG, ze znajomymi, nieznajomymi i z kim tylko będzie chciał. Będzie mógł głęboko ingerować w "oto jestem, taki ja" swojego bohatera poprzez szczegółowy profil postaci.
4. Teraz jeden z najważniejszych aspektów gry. Jaki to będzie gatunek? Bardzo lubię gry fantasy (magia, miecze i karczmy). Jednak ciężko jest wymyślić coś czego nie było w kategorii czysto fantastycznej, pomyślałam sobie więc, że o wiele ciekawiej będzie jeżeli klimat fantastyczny połączę z klimatem postapokaliptycznym.
5. Jaka będzie fabuła? Postaram się ją streścić: Nasz wszechświat leży w pewnej strefie astralnej(nazwa całkowicie robocza). Ludzie o tym nie wiedzą. Następuje zjawisko nałożenia się dwóch sfer w wyniku czego nasz świat przenika się ze światem z drugiej strefy. Nasz jest zwykłą ziemią, drugi jest stricte fantastyczny, z wieloma rasami, magią. Tamten świat przygotowany na katastrofę mało ucierpiał, nasz został mocno zniszczony. Akcja dzieje się jakiś czas po katastrofie. Gracz może wybrać, postapokalipsę na Ziemi lub życie na drugiej planecie. Ma wybór: rdzenny mieszkaniec planety czy może wędrowiec ze świata do świata? Miałam pomysł aby umiejscowić akcję około 100 lat po wszystkich wydarzeniach, tak aby zostały "odkryte" sposoby naprawy i połączenia światów, nauczenia ludzi magii i innych rozwiązań. Jednak wiem, że postapokalipsa dotyczy wydarzeń "zaraz po" i zdaję sobie sprawę, że nazywanie tego hybrydą fantasy-postapo by było już naciągane.
To tylko duży skrót, jeżeli są zainteresowani i pytania, chętnie odpowiem. Jeżeli komuś się nudzi i zechciałby mi pomóc ze strony programowania, pomysłu czy czegokolwiek to nie pogardzę. Czekam na wasze opinie