Moja niezawodna taktyka na solo lane
1. Ruby Crystal [+200hp]
2. potem wracam po Kindlegem [200hp + 10% CDR] i boots of speed, od razu idę po blue buffa
3. Wracam na mid lane, chowam się w krzaki - zazwyczaj wtedy jeszcze siedzi na linii, odpalam magiczne Combo: Ulti + Flash + Darkwind + Terrify + Drain + Ignite
a potem się dzieje, ale zazwyczaj wpadam na bot lane i tam masakruję ich swoim ulti.
Itemy jakie składam to
Oczywiście wydam zawsze jakieś 500-600 g na wardy itp
Zanim zaczałem grać fiddlem na PVP, zrobiłem nim około 50 meczy z botami
Co do ostatniego itemka to mogą być :
LUB
LUB
To zależy czy w ich teamie będą się uzbrajać w Magic Resista, czy będą po dżungli solo latać, czy mają tryndamere, lub inne badziewie co weźmie mnie na 3-4 hity
Oczywiście kolejność przedmiotów może się różnić w każdej chwili, lub zdesperowany wezmę coś pod def'a.
Build jest sprawdzony 8 zwycięstw z rzędu, potem 1 lose [leaver] a potem znowu 8 z rzędu [ w tym mecz 4v5 ]
Tu jest mecz, akurat siedziałem w dżungli, ale dowód na moje umiejętności i build.
http://riotstats.com/matches/190477545
Brak ignite'a u wroga