Poszukiwana gra mmorpg

Witam

Szukam gry mmorpg która jest podobna do Runes of Magic tylko bez p2w. Głównie zależy mi na pve. Nienawidzę grindu więc Black Desert odpada tak na wstępie, jak również WoW ponieważ ma abonament. Gra może być f2p lub b2p (uprzedzam, gw2 jakoś mnie nie przekonuje, jeśli podacie sensowne argumenty to może się przekonam). Gra może być no target lecz nie musi.

Fajnie jakby gra posiadała następujące elementy:

  • dungeony
  • rajdy
  • world bossy
  • eventy

Do gustu przypadły mi:

  • Runes of Magic
  • Final Fantasy XIV (nie zamierzam już wykupować abonametu)
  • Raiderz
  • Dragon Nest EU

Sprzęt który posiadam:

  • Intel® Core™ i7-4770 CPU @ 3.40GHz
  • 16 gb ramu
  • NVIDIA GeForce GTX 660 (od razu możecie polecić kartę graficzną pod płytę główną asrock H87 performance)

Dziękuję serdecznie za każdą odpowiedź, rozważę każdą propozycję.

Pozdrawiam

A gdzie grałeś w RaiderZa? Bo istnieje jeden lub 2 privy, które działają i do tej pory: Revolution i Legend.
Ogólnie polecam też Neverwinter Online, istnieje priv z modułem M2. Z innych gier to Perfect World, gdzie na serwerach głównie farmisz materiały na sprzęt w instancjach lub na World Bossach, więc więcej pve niż samego pvp.
No i Raiders Of Icarus (Project IC).

Dziękuję ślicznie za odpowiedź. W RaiderZa grałem na globalnej wersji od startu gry do jej zamknięcia. Przetestuję Neverwinter Online na globalu. I stąd moje pytanie, na jakim serwerze gra najwięcej polaków? Perfect World nie przypadł mi pod względem grafiki. Raiders of Icarus przetestuję również.
Pozdrawiam

Takie gry jak RoM to darmowe, gorsze kopie WoWa. I one zawsze predzej czy pozniej musza wprowadzic P2W, bo jakos musza przeciez zarabiac. Takze tu wybor jest po prostu taki, ze albo godzisz sie na te F2P z mniejszym, badz wiekszym P2W, albo wybierasz abonament i normalna rozgrywke w oryginalny produkt.

Nawet jak znajdziesz taka kopie WoWa, w ktorej (jeszcze) nie ma P2W, to nigdy nie masz pewnosci, czy za kilka miesiecy tego tam nie wprowadza i zniszcza tym rozgrywke. Zawsze predzej czy pozniej w takich grach konczy to sie w ten sposob.

Abonament w grach mmo istnieje od samego poczatku. Wszystkie najlepsze gry go mialy. Zaczelo sie jak dobrze pamietam od Ultima Online. Czy Helbreath. I dziala to w ten sposob w tym gatunku po dzis dzien. Grajac w mmo trzeba sie liczyc z tym, ze to kosztuje.

1lajk

Ok, czyli wyrażę się jaśniej. W RoM przegrałem długie lata gry, i tam to p2w było bardzo duże. Czyli szukam gry f2p z mniejszym p2w.
Pozdrawiam

@Inpo92
Czyli szukasz gry z subtelnym P2W? :wink:
Nie takim ordynarnym, gdzie kupujesz wprost ulepszenia i wzmocnienia, tylko takim gdzie jest to trochę ukryte.
Ja nie wiem co Ci polecić, bo nie mam pojęcia co lubisz w grach. Same wymienienie tytułów w które grałeś - niewiele mi mówi, sory.

A tak przy okazji, to nie mam pojęcia gdzie ludzie widzą podobieństwa między RoMkiem a Wow-em. Grałem w obie gry, w WoWa prawie dwa lata, a w RoMka też coś koło tego i nie widzę jakichś szczególnych podobieństw.
Runes of Magic nie jest wcale kopią WoWa.
1.WoW bazuje w dużym stopniu na konflikcie dwóch frakcji - w RoMku nic takiego nie ma. (tu pasuje bardziej np Rift jako klon)
2.WoW ma specyficzną grafikę - w RoMku jest inna (tu pasuje bardziej Allods jako klon)
3.WoW ma inny niż w RoMku system umiejętności, zresztą w RoMku jest trójklasowość - więc kolejny brak podobieństwa.

Dawno nie grałem w RoMka, ale naprawdę zabawne jest nazywanie tej gry kopią WoWa. Kopią WoWa to może być Allods, zwłaszcza z wyglądu.
Wydaje mi się że etykietka “kopii WoWa” przykleiła się do RoMka dlatego że pojawił się w momencie kiedy nie było zbyt wiele alternatyw dla WoWa i był grą stosunkowo fajną i dość rozbudowaną, więc na tamtą chwilę stał się “darmową” alternatywą dla graczy MMO.
Więc, tak RoMek w swoim czasie był tańszym zamiennikiem WoWa, ale zamiennik to nie klon ani kopia, tylko zamiennik.

Jak dla mnie, to klonem/kopią WoWa jest Allods a nie RoMek

A podeślij jak mozesz link do swojej postaci z wowa @Szeptun

1lajk

Najlepsze mmo w jakie gralem.

ten serwer Neverwintera to w Moskwie ,jakiś ruski przekręt pewnie zwłaszcza że musisz od nich pliki sciagac, a z czym ukrytym w tych plikach to sam Putin raczy wiedzieć

Apropo RoM to jest przecież jeszcze “Chronicles of Arcadia” - to jest właśnie RoM, ale od innego wydawcy, przez co różni się nieco patchami (i to chyba nawet swoje customowe mają). Jak tam wygląda p2w to szczerze nie wiem, ale kilka razy ktoś się tutaj wypowiadał, że ChoA pod tym względem jest łagodniejsza. Na ile to trudno mi powiedzieć.

chronicles of arcadia. brak p2w jak dla mnie. mnóstwo możliwości zarabiania dias. należy jednak pamiętać że tutaj główną walutą w grze jest waluta premium czyli dias.
Gracz jakiś totalnie free2play może sprzedać golda u NPC (nie polecam) lub graczą (każdy kupi i to poprzez ah), memo na dias też można zamienić.
aczkolwiek najwiecej dias bedziemy zdobywac z farmy tierów i ich sellania na ah. sellamy od t12 wzwyż, niżej się nie opyla.
na początku jest NPC ktory daje l80 i eq startowe na wybraną klasę - wystarcza spokojnie aby zrobić max level.
jezeli chcesz byc szybko przydatny gildii to najlepiej wybrać czarnoksieznik/mag bo to support i nie jest ważne eq w nawet super instach a buffy które rzuca. wtedy gildia chetnie cie szybko wezmie na endgame content i jeszcze szybciej urośniesz :smiley:

tez gralem runso podobne gry ale zawsze to było nie to więc i tak wróciłem tutaj. co jakiś czas dodają nowe insty i brak bugów z “globala” , znacznie mniej crashy a stabilność stale wzrasta. dodatkowo support nie jest głuchy na graczy i często wprowadza ich propozycje - oczywiście nie wszystkie bo muszą być to przemyślane decyzje.

Od siebie polecam ESO - IMO gra jest bardziej nastawiona na PvE niż PvP (mimo iż jego też nie brakuje) - questy są bardzo fajnie zrobione i w miarę różnorodne (jak na grę mmo oczywiście),każda postać ma dubbing (wszystkie questy mają pełny dubbing+czasem cutscenki na silniku gry),gra jest b2p bez zbytniego p2w (korony czy rzeczy z item shopu możesz bez większego problemu kupić od ludzi w grze - nawet TOS tego nie zabrania więc nie musisz się z tym szlajać po szemranych stronkach)

EDIT: do 7 października ESO jest na sporej promce (32 złote)

Brzmi jak:
“Jeśli chcesz być przydatny w korporacji, to rób to co trzeba i mów że deszcz pada gdy ktoś pluje ci w twarz”
Niby gry to zabawa, to ciekawe dlaczego większość gra nie tak jak chce ale tak jak inni wymuszają. :wink:

A może tak SWTOR? sam się przesiadłem na niego kupę lat temu z RoM a teraz z tego co wiem mają dużo udostępnionego contentu za free a abonament to groszowe sprawy.

Teso… pasuje idealnie. b2p abonament. daje tylko craft baga albo az i wszystkie dlc za free . gra podstawka 39 zl z morrowindem. reszta dodatkow to max 100zl :wink: ma dungi raidy eventy. nontarget etc.

Jest też opcja z ROM classic od Gamersforlife, prywatny serwer z nienajgorszą ilością graczy (jak na prywatny serwer martwej gry) p2w nie ma praktycznie żadnego ponieważ walutę premium można kupić za gold w grze

Tam to działa jak battle chest w wowie - dostajesz kontent do najnowszego dodatku

skoro ktoś inwestuje realna kasę w grę (lub kilka lat grania) po to aby inste dało się zrobić w sensownym czasie to dobrze by było aby skoro juz kogoś się na ta instę zabiera to nie był kompletnym dywanem a chociaż trochę pomógł. Jak nie to sam powinien do tego poziomu dojść a nie oczekiwać że gildia zrobi i da mu wszystko bo mu się należy bo jest nowy. takich osób faktycznie to nie potrzeba tutaj - to gra mmo a w niej ważna jest kooperacja. nowe insty nawet specjalnie są tak robione aby nie dało się ich robić solo.

@ScypionXP
Przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź i zastanów się czy aby na pewno twoja odpowiedź jest na temat.

1lajk

niewiem po co sie kłócic w temacie gdzie jedna osoba pyta sie o propozycje gier. zwyczajnie nie na temat. moj pierwszy post to moja propozycja i tyle. dobra czy zla kazdy ma swoje zdanie.