Witam,
poszukuje gry pokroju hack’n’slash / actionrpg (choć nie jest to warunek konieczny), gra musi być dosyć lajtowa, najlepiej nie p2w oraz do 100zł (bez abonamentu). Jestem dosyć wybredny…
Pare gier które grałem/upadły/nie daja mi już tyle frajdy:
- Diablo 3 (znudziła mi się)
- Mu Legend (powoli zaczyna umierać, jak już nie umarła)
- Warframe (raczej nie dla mnie)
- Lineage 2 (stare dobre privaty już nie wrócą…)
- Albion (grałem przez tydzień, jakoś nie przypadła mi do gustu…)
- Secret World Legends (wydaje się dosyć drewniana - wytrzymałem 15minut)
- Metin 2 (to nie to)
- Black Desert (pograłem z dobry rok i mi się znudziła)
- Guild Wars 2 (to nie to)
- BnS (to nie to)
- Hero Online (upadło…)
- Dragon Nest (grałem ponad rok, znudziły mnie dungeony)
- Dead Maze (pograłem z pare dni, niby ok, ale coś w niej brakuje)
Czekam na jakieś Wasze propozycje, dziękuję od razu z góry za przykłady!