Przekonałem się do Black Desert

Cześć.
Sporo słyszałem, czytałem i oglądałem na temat Black Desert - ale jakoś to mnie nie przekonało do gry. Dopiero jak sam spróbowałem i pograłem - to gra mi się spodobała.
Dlaczego dopiero wtedy? Ano dlatego że recenzenci, “strimerzy” i fanboje gier - prawie nigdy nie mówią o tym co jest w grach fajne. :slight_smile: (przynajmniej dla mnie)
Więc niestety lub stety - zawsze muszę sam sprawdzać gry.

Black Desert mi się spodobał i co dalej?
No dalej trochę ciężko, gra jest na tyle rozbudowana, że poza walką niewiele ogarniam :wink:

Jeśli jest tu ktoś kto lubi pomagać świeżynkom w grze, to proszę o kontakt.
A tymczasem zapytam:

  1. Podobno opłaca się tworzyć postać na serwerach sezonowych, ale można tylko jedną, a ja bym chciał mieć dwie - więc jedną muszę na normalnym zrobić. Bardzo ta druga będzie odstawała od tej pierwszej? I na jakim etapie później się zrównają potencjałem?

  2. Czy w Black Desert są teleporty a jeśli są, to jak działają? A jeśli nie ma, to znaczy że wszędzie trzeba iść z buta?

  3. Początkowe krainy są na niskie levele jak w klasycznych MMO, jaki % świata gry (powierzchniowo) jest przeznaczony na endgame, czyli dla graczy 60+ ?

To może na tyle, bo nie wiem czy w ogóle ktoś odpowie.

Nie ma teleportów lecisz na koniu.
Koncentruj się na jednej postaci bo na dwie to nie będziesz miał czasu.
Nie wstępuj w szeregi Zmory i Blackflags to Karmabomberzy tylko i wyłącznie do Star Endu. Bo tam już tracą Biliony na kamienie.
NIe ucz się karmabombować bo na Star Endzie będzie problem, potracisz Biliony na kamienie za swoje wcześniejsze akcje(Karmabombowanie).
Na Sezonowym opłaca się dla tego że nagrody są cenne, nigdy na nim nie grałem.

To fajnie, jak w EVE online - czyli kolejna zaleta gry. :slight_smile:

Ale ja nie gram w gry żeby gonić topkę czy coś, ja lubię zwiedzać krainy, pofarmić sobie moby i cieszyć się MIDGAME-m.

A co do reszty tekstu, to slang - więc i tak nic nie zrozumiałem.

Na jednej się koncentruj tutaj nie ma mid game tutaj od razu przeskakujesz na End Game.
Karmabombing polega na tym że wchodzisz komuś na spota i on cię zabija a ty ciągle wracasz. I koleś który cię zabija ma negatywną karmę czyli ma nick czerwony i przy śmierci może stracić część uzbro którą na na sobie czyli stracić z enchant z V na IV. Albo w takim wypadku może spalić mu się np. Kolczyk.
Ludzie sobie to zapamiętują a potem za 6 miesięcy jak już wejdziesz na Star Enda to cię wrzucą na pożarcie mobom zbiją ci tyle hp żebyś padł od moba. A tam to jest naprawdę proste, wtedy tracisz kamienie a one już chodzą w Bilionach.

Dziękuję, ale nie skorzystam.

Pamiętaj, że to jest ciężki grindownik i dość dużo czasu będziesz musiał poświęcić na grę. Ja również grałem, ale niestety 2-3h co dwa dni to za mało.
A jeszcze w kwestii poruszania to możesz kupić i wytrenować konia. Kupujesz któryś tam tier już nie pamiętam jaki i wrzucasz mu skille na taki 'drift" i podwójny dash i biegasz jak wyścigówka.

Grind lubię. a od takich gier oczekuje że będzie miała klimatyczne krainy, po których będę sobie podróżował, i ewentualnie wespnę się na wyżyny swoich możliwości - a to na pewno nie jest głęboki endgame. Mam po prostu inne cele.

  1. Polecam raczej skupić się na 1 postaci, tej sezonowej. Z racji szybkiego progresu wbijesz całkiem przyzwoity gear. Po skończeniu sezonu gear się zamienia w normalny, wtedy robisz tzw tag. Tagując 2 postacie możesz za “symboliczną” opłatą skopiować gear z 1 postaci na drugą.
  2. teleportów nie ma.
  3. generalnie powyżej 55 levela masz spoty na przedział AP/DP, nie lvl. % nie znam, ale możesz sb sam mapkę obczaić jak masz grę pobraną.
  1. Postać sezonową można mieć tylko jedną. Obecny sezon+ trwa do 1 grudnia, więc jest jeszcze półtora miesiąca, aby rozwinąć grę. Jeżeli chcesz mieć dwie postacie, na sezonie, to uwaga jest item u Fughara, taki zegarek, który pozwala jedną niesezonową postać przenieść na sezon. Szczegółow nie powiem, bo sam tego nie robiłem. Ogółem postać sezonowa ma łatwiejszy start od zwykłej postaci, ma soczki, dzięki którym szybciej wbija poziomy fitness, ma książki ze skill pointami, więc mniej farmienia jest, no i dla weteranów jest opcja ominięcia całej fabuły i granie na sezonie ucieka się do samego grindu i wbijania poziomów. Reasumując, sezony zostały stworzone po to, aby nowi gracze mieli łatwiejszy start!

  2. W Black Desert świat jest otwarty. Oznacza to, że z jednego końca mapy na drugi koniec mapy można dostać się bez żadnych ekranów wczytywania. Głównymi środkami transportu są konie, statki, wielbłądy i słonie. Można mieć wozy z czterema lub dwoma końmi, ale nie są one tak szybkie jak poruszanie się na jednym koniu. W grze nie ma teleportów, ale są balony i gryfy, które kursują niczym autobusy między różnymi miejscami. Wystarczy poczekać, wsiąść na ładunek, który transportuje gryf, albo wsiąść do balonu jak będzie i poczekać, aż ten sam z siebie doleci w określone miejsce. Oczywiście jak nie wyjdzie się na przystanku, to będzie się wracać tam skąd się przybyło. W grze są również zwoje teleportacyjne. Dostępne są u npc odpowiadającego za event Oasis, który trwa w BDO już bardzo długo, ten event zdejmuje między innymi debuffa na pustyni, i w sklepie u npc można kupić kompas, jedzenie i oazisowy ekwipunek, którego nie można nosić, kiedy ma się ujemną karmę, więc pkować w tym nie radzę. Cooldown takiego zwoju to 2 albo 3 godziny, a działa on na takich zasadach, że teleportuje ciebie do najbliższego miasta lub jednego z najbliższych… można sobie wybrać. W grze istnieje też przedmiot skarb, bardzo żadki item, który trzeba poskładać z innych itemków, które można tylko wydropić we wskazanych miejscach. Ten przedmiot skarb, pozwala ci przeteleportować się do najbliższego miasta… działa tak samo jak ta mapa, ale z tą różnicą, że przez 30 minut możesz wrócić do miejsca, z którego się przeteleportowałeś. Gildie jeszcze oferują możliwość teleportacji we wskazane miejsce, ale używane jest to często podczas wypływania na vella, albo robienia khana, żeby cała ekipa szybko zjawiła się w jednym miejscu.

  3. Osobiście uważam, że ów początkowe krainy, kończą się wraz z Mediah. Valencja, Kamasylvia i Drieghan i inne to już obszary dla doświadczonych graczy… innymi słowy, żeby tam latać i cokolwiek robić trzeba mieć ten 56 lvl i określone AP. Miejsca w których pokazany jest poziom na mapie, to miejsca nisko lvlowe, natomiast miejsca gdzie pokazane jest AP, z wyjątkiem Mediah to miejsca wysoko lvlowe, proste.

Wskazówki:
Misje dają ci głównie punkty kontrybucji, im więcej ich będziesz mieć tym lepiej, z energią tak samo. Radzę zainteresować się Imperial Cookingiem, wbić sobie gotowanie na professional 1 i robić skrzynki, za które wpada łatwa kasa. Jeżeli chodzi o farmienie kasy, to na Valencji ostatnio buff do wartości trashlootu jest więc polecam. Polecam również na 53 lvl zrobić sobie Chengę, taką książkę, która zwiększa expa z misji, a poziomi z 60 do 61 można sobie zrobić na samych misjach, filmiki są w internecie. Jeżeli chodzi o itemy, to radziłbym jak najszybciej zaopatrzeć się w Kutuma na TRI a najlepiej na TET, ma bonus do bicia mobków i to świetny przedmiot do późniejszego farmienia czegokolwiek innego. No i na koniec… Nerchillian czy jak to się zwało… Naru na PEN można wymienić gdzieś na północnym wyjeździe z Calpheonu, nie wiem czy nie u Fughara, ale możliwe, że to był event… Narchilian Gear jest lepszy od Oasisa, ale słabszy od Boss Geara na TET… już o tym co można wyciągnąc z sezonu nie będę wspominał XD

1lajk

Dzięki za informacje - część z nich zrozumiałem, a część nie.

Pytanie numer 4:
Dobrze mi się wydaje że po 56 poziomie wybiera się albo Awakening (nowa broń) albo Succesion (zostaje przy starej)? Pytam bo akurat podoba mi się w jednej klasie bardziej ta broń “pierwsza”.

  1. Jeżeli chodzi o Awakening i Succesion to na 56 lvlu robisz misję na Awakening, a potem chyba od razu można zrobić Succesion. Misja Awakeningowa to zabicie paru potworów, potem dostajesz broń Awakeningową i jeżeli w skillach pod K u góry wybierzesz Awakeninga, to będziesz miał dostęp do skilli jednej broni jak i drugiej, z pominięciem skilli Prime. Skille Prime dostaje się po zrobieniu Succesji i są rozwinięciem skilli spoza Awakeninga, czyli main weapona. Różnica jest taka, że po wbiciu tego 56 lvlu Awakening wypada lepiej, wymaga mniej Skill Pointów, a Succesia z ulepszeniem skilli Prime to wymaga tych Skill Pointów więcej. Dodatkowo, jak masz obydwie bronie założone, to pewien % obrażeń main weapona przeliczany jest do skilli Awakeningowych, a część obrażeń Awakeningowej broni jest przeliczana tylko do obrażeń ze skilli Prime. Osobiście zawsze gram na Succesji, wyjątkiem jest tylko Guardianka, bo na Awakeningową bronią jej Passywka działa 2x lepiej niż z Main Weaponem :P. Skoro podoba ci się main weapon, ta pierwsza broń, to radzę zrobić Succesję i rozwijać skille Prime. Skille Absolute są dla tych, co grają Awakeningiem, ale pomagają sobie jeszcze main weaponem, bo skille Awakeningowe wypadają przy main weaponie biednie, a często jak gra się Awakeningiem, to skille z drzewka main weapona automatycznie zmieniają broń. Przy graniu na Succesji tego problemu nie ma, pod przycikiem odpowiadającym za zmianę broni, jest tylko dodatkowy skill XD

PS: Misja na succesję to pokonanie samego siebie… nazwijmy to tak… przy postaciach które mają obrażenia może to być trudne, radzę to robić na skillach awakeningowych i obowiązkowo z potkami, bo pojedynek z botem jest w miarę wyrównany.

1lajk

Dostęp do pierwszej broni masz już od początku , a na 56 robisz questa na awakening a potem na “powrót” do pierwszej broni czyli succesion.
Awakening nie tylko ma oddzielną broń ale też zestaw skilli które są teoretycznie mocniejsze niż te z przed awakening.
Succession to wzmocnione skille przed awakening które maja tą samą lub podobną moc co na awakening i korzystają z “pierwszej broni”.
Pamietaj jednak że grając w awa nie oznacza że masz poblokowane poprzednie skille korzystające z “pierwszej broni” , wiele klas korzysta z mieszanej gry czyli walki “pierwszą bronią” i “drugą bronią”(czyli sub-weapon) co też jest zależne od stylu gry.
Wiadomo graj tym w czym czujesz się najlepiej ale pamiętaj że jak chcesz iść w pvp to niektóre clany mają swoje “wymagania” względem tego czy grasz succ czy awa i to też jest zależne jaką klasą grasz.

Czyli najpierw TRZEBA zrobić Awakening i później ewentualnie zmienić na Succesion?
A jeśli tak, to jak wygląda reset skilli czy coś takiego?

PvP mam aż w nadmiarze w “realu”, więc do gry wchodzę po PvE.

Z 23 klas w Black Desert - podobają mi się 3, a w dwóch z tych trzech podoba mi się bardziej Succesion - czyli broń pierwsza/podstawowa. A że najważniejsze są dla mnie wrażenia estetyczne - to nie zmienię na inną, nawet jeśli będzie silniejsza. Na pewno nie będę grał klasą/bronią dlatego że jest lepsza.

Do 56 lvla możesz dowolnie skille resetować i anulować ulepszenia określonych skilli. Na 57 lvlu resetowanie skilli będzie nie możliwe, no chyba, że będziesz miał aktywnego old moon booka, który chyba nawet teraz jest dostępny za darmo, w web store do odebrania jak nie masz gry ta steamie, a na steamie to figuruje jako darmowe dlc. Ogółem Old Moon Book to książka dająca pewnego buffa na jakiś czas, nawet misiąc i przez ten miesiąc możesz dowolnie resetować skille. Reset skilli nie jest możliwy jeżeli skille się odnawiają, więc nie zdziw się jak użyjesz buffa co ma 3 minuty odnowienia i przez te 3 minuty nie będziesz mógł skilli zresetować. Jest jeszcze item do resetowania skilli, po zrobieniu nie pamiętam czy awakeninga czy succesji dostaniesz takie coś, niestety ten item będzie można użyć tylko przez najbliższą dobę może dwie. Przy kukłach w mieście są NPC u których do Skilli można wsadzić Addony, są to dodatkowe efekty skilli jak zwiększone obrażenia, jakieś buffy, a nawet jakieś leczenie przy użyciu umiejętności. Radzę wpadkować Addony do skilli, których najczęściej masz zamiar używać.

PS: najpierw misja na awakeninga jest a potem na succesje

Jezu, to co przeczytałem aż mnie skręca. Odpowiedzi udzieliły Ci osoby co kompletnie nic nie wiedzą- poza użytkownikiem TEB który napisał bardzo dobrze.

  1. Sezony nie są do końca opłacalne, grając normalnie tak samo szybko jesteś w stanie zdobyć eq, ale to trzeba dużo grindować. Pass daje Ci trochę więcej, ale tylko dzięki temu masz przewagę, ale robiłem teraz test, wyfarmiłem więcej w dwa miesiące (około 49B) niż sezon by mi dał.
  2. SĄ TELEPORTY! Jest Oasis vendor u niego masz mapkę za 1 grosz dosłownie. Daje Ci on teleport do pobliskich miast ale raz możesz użyć na 3h do tego możesz kupić zwykła mapkę która jest mega tania i możesz użyć jej raz na 6h. Możesz wyfarmić sobie też taką legendarną mapkę, daje ona Teleport do miasta i w ciągu 30 minut możesz teleportować sią nią znowu na ten spot z którego jej użyłeś. Jest też wieczny kompas, który daje możliwość teleportacji do Ciebie jeśli jesteś z kimś w PT, ale to części na wypadnięcie i zrobienie tego są 0,005% około ale da się!
  3. Początkowe lvle w tej grze nie mają sensu, jeśli masz kolegę może on Cię boostnąć w jeden dzień na 60 a 61 możesz wbić na questach. To tylko pare godzin roboty, np leech na mirmorkach.

Jestem zdruzgotany tym co piszą tutaj osoby nie znając zupełnie gry. Jeśli udzielacie komuś rad, to wpierw wypada trochę wiedzieć na temat tej gry.

Co do klasy, to mam dosłownie każdą klasę na 61 lvlu, jeśli miałbyś pytania to możesz śmiało.
Skill addony są to dodatki do spella, np +20ap na 10sec na moby czy 10hp per hit. Zależnie jak lubisz grać. Skille możesz restartować sobie zawsze, jak masz Old Moon buffa, który dostaje się w grze za eventy albo możesz kupić go w item shopie.
Nie przejmuj się end game, tutaj chodzi o to aby mieć takie eq aby przelatywać przez moby i w miarę dobrze zarabiać. Na star endzie mam średnio 2erringi na godzine co daje mi na spokojnie 750m bo można doliczyć śmieci z potworów.
Gram tylko PvE i PvP jak się nudzę. Najlepszym corem aby bawić się w taki lekki end game jest 269/269/335 AP main/Ap Awe/ DP. Chodzi o to że na AP i DP masz brackety, czyli ukryte statysyki na 269 o ile się nie mylę bo nie ma mnie teraz w grze, to jest +143. Do tego pamiętaj aby na potwory używać sub weapona z Kutuma, na IV daje on ponad 50Ap bonusowego na potwory.
Używaj zawsze drop scrolla na mobach i chodź na takie które masz na max 2-4 hity i zarabiaj. Powodzenia w grze

Prawie nic z tego nie kumam. :wink:
Dla mnie to niezrozumiały slang, rodzą się nowe pytania:

  • co to jest to AP i co się z tym robi?
  • co to jest to PD i co się z tym robi?
  • co to jest drop scroll?
  1. Co do sezonów, to zrobiłem jedną postać na sezonie a drugą na normalnym. jak znam siebie - to i tak pewnie nie wykorzystam bonusów z sezonu.

  2. Co do teleportów, wolałbym żeby w ogóle ich nie było, ale jeśli są - to trudno, a ich ewentualne używanie zostało już chyba wyjaśnione.

  3. Pytając o krainy i poziomy - miałem po prostu cichą nadzieję że spora część świata gry jest przeznaczona na endgame. Bo wkurzają mnie gry gdzie 70-90% krain jest do levelowania a endgame to głównie jakieś areny i instancje.

Pomimo że większość waszych odpowiedzi to mało zrozumiały slang - to i tak dziękuję bo jednak coś zrozumiałem i pomogliście mi.

Gdybyście się nudzili to mam nowe pytania:

  1. Jeśli endgame to w sporej części farmienie na mobach, to co dokładnie się farmi?
    jakieś itemy które dropią regularnie? W sensie że każde x godzin famienia daje stały/podobny zysk? Czy zdarzają się jakieś niespodzianki z dropu?

  2. Słyszałem też że w BDO nie ma level capu i ludzie farmią też levele, idzie to bardzo powoli, ale jednak idzie - coś możecie napisać na ten temat?

  3. Czy są w BDO jakieś znajdźki w otwartym świecie? W sensie jakieś skarby/rzadkie losowe moby itp - których można szukać, wędrując po świecie? A jeśli są - to jakie?

Czyli w endgame pojawia się open PvP i będą mnie zabijali na spotach? W takim razie na czym polegają serwery PvP - jeszcze bardziej otwarte PvP (poza spotami) czy jak?

Czyli postać z sezonu przechodzi na normalny DOPIERO po zakończeniu sezonu?
A to kopiowanie to niby jak?

Jeśli ktoś się nudzi i ma duszę altruistycznego doradcy - to chętnie pogadam na discordzie o BDO.

Wyobraź sobie, że BDO to takie trochę życie. Idziesz do pracy, pracujesz. Wracasz i zajmujesz się hobby jakie masz. I żyjesz w jakimś patologicznym świecie, gdzie jak pracujesz jako kucharz i przyjdzie inny kucharz do dostajesz wpierd… jak nie dasz mu pracować ;d

W BDO idziesz na spot farmić kasę/itemy. Wracasz z farmy i ogarniasz life skille. W sumie jakby się zastanowić, to farmisz, żeby mieć kasę na life skille, a robisz life skille, żeby mieć na lepszy sprzęt do farmy.

Chyba rozumiem co masz na myśli, ale ja mam trochę inne podejście i do życia i do gier.
Np kupiłem sobie grę Wiedźmin 3 i zamiast tak jak każdy normalny gracz - grać w nią tak żeby przejść fabułę i dojść do końca, to ja sobie wędrowałem po świecie, zwiedzałem, czekałem na świt lub zmierzch (w grze) (bo to moje ulubione pory doby) żeby wskoczyć na Płotkę i podziwiać widoki podczas jazdy. Wiedźmina nawet nie skończyłem, nawet nie zbliżyłem się do końca gry - ale pograłem sporo i jestem zadowolony.
Także tego… jakby to… A o czym my gadamy? :face_with_monocle:

A właśnie, skoro już jesteśmy przy porach dnia, czy w BDO są w ogóle noce?
Czy tylko coś co wygląda jak przedłużony świt/zmierzch? Bo nocą tego bym nie nazwał - zbyt jasno.

Tak. Identycznie jak jest z np Path of Exile, czy diablo 3.

Na… 56? 57? levelu odblokowujesz możliwość “tagowania” dwóch postaci. Załóżmy, że grasz warriorem (61 lvl, koks gear itd), oraz wizardem (1 lvl, “goły”/bez itemków). Bierzesz obie postacie i idziesz nimi do tego samego miasta, tam logujesz się na warriora, klikasz przycisk TAG, z listy wybierasz wizarda i potwierdzasz. To powoduje że gdy np wizardem pójdziesz na spota, to twój warrior też jakby tam jest (w sensie że jak zalogujesz sie na warriora to on nie bedzie w miescie ale na spocie tam gdzie wizard).

Możesz też skopiować gear z warriora na wizarda kupując “unstable fuel” od npc. Skopiowanego gearu nie możesz sprzedać i on znika gdy rozwiążesz taga, ale wykonanie kopii to koszt 3% ceny gearu i jest on równie dobry jak normalny

Generalnie farmisz 3 rzeczy : exp (stały, zabicie tego samego moba = tyle samo expa), trash loot (itemy które można TYLKO sprzedać npc, względnie stała ilość), oraz tzw rare drop (np pierścień który dropi rzadko i nieregularnie, ale za to jest drogi).

Nie ma tu zbytnio co pisać, po za tym że każdy kolejny level wymaga średnio 2x więcej expa. Więc w pewnym momencie następny level to 6 miesięcy gry.

Z tego co mi wiadomo to nie.

Dziękuję za informacje, dużo mi pomogły, choć pytań mam teraz jeszcze więcej.
Wiem że nie bardzo mogę pytać tutaj w nieskończoność, ale może jeszcze zapytam o…

  1. Energię na crafting i inne aktywności - na razie jej nie wykorzystuje (tak wiem że to pewnie duża strata itd) Ale czy zanim zajmę się crafterką - mogę jakoś sensownie te punkty wykorzystywać?

  2. No i craft w Black Desert - słyszałem że rzemiosło w BDO - to są jakby osobne gry w grze, jak to mniej więcej wygląda i iloma zawodami crafterskimi tak w miarę rozsądnie może zająć się jedna postać? Jednym tylko? Dwa? Trzy?

  3. I jeszcze to PvP - słyszałem że w endgame, na poziomach 60+, będą mnie PK-owali na spotach. Czy to znaczy że słabsi gracze mają trudności z dostępem do spotów? A jeśli tak, to jak duże są to trudności?