Nazwa tematu może trochę Was dziwić, ale nie miałem pomysłu na lepszą.
Dużo osób gra na privach "blizzlike", czyli raty x1 i te sprawy. Sam mam serdecznego kolege, który na Nexusie grał od czasów praktycznie raczkowania serwera aż po upadek. W postać wpakował masę czasu, ale niestety - serwer upadł i co z postacia ? Przepadła ! Tak, kilka lat gry poszło się ekhem,ekhem.
Tutaj moje główne pytanie, głównie do tych co poświęcają dużo czasu na rozwój postaci na privie. Czy nie szkoda będzie Wam czasu zmarnowanego na postać kiedy serwer upadnie ? Wiem, że jest to swojego rodzaju oszczędność, ale zaczynać od nowa po upadku serwera na innym privie to chyba niezbyt przyjemna wizja.
Dlatego wybrałem globala - pewna "lokata" postaci i nie boje się o to, że ktoś z dnia na dzień doda newsa na strone "serwer upada wasze postacie przepadają" a mój czas idzie się paść na zielone łąki.
Czas to pieniądz