Co do znachorów i szamanów, to bardzo chętnie korzytał bym z ich usług.
Obyś nigdy nie miał dzieci
Co do znachorów i szamanów, to bardzo chętnie korzytał bym z ich usług.
Obyś nigdy nie miał dzieci
No wiesz, bardziej naturalnie czuł bym się, gdyby taki znachor zrobił przy mnie z przygotowanych składników jakiś wywar wymieszany z kupą jakiejś ropuchy i wykonał na mnie rytuał, niż dostawał bym płyn wstrzykiwany dożylnie o niesprecyzowanej zawartości.
Poziom twojej głupoty wyszedł właśnie poza skalę. Jak sobie myślę, że taki chory idiota jak ty miał by mieć dzieci, to mnie krew zalewa. Powinni cię zamknąć w zakładzie psychiatrycznym. No chyba mi nie powiesz, że gdyby twoje kilkumiesięczne dziecko było chore na ch*j wie co, to zamiast do specjalisty poszedł byś do jakiegoś pier**lonego Szamana który na 95% trzepie kase na takich debilach jak ty?
Oj Warcraft, nie unoś się tak, bo jeszcze prozium ci wstrzykną. Czy myślisz tylko w zakresie cywilizacyjnym? Miałem na myśli rdzenne plemiona amazoni i ich szamanów, a nie pseudoszamanów z Warszawy na przykład. Tacy rdzenni znachorzy mają tradycję i wiedzę która przechodzi przez długie pokolenia i jest owiana tajemnicą znana tylko szamanowi i jego uczniowi.
Nie oglądałam, bo cokolwiek tam jest, niczego nie zmieni. Żyjemy w erze konsumpcji totalnej - jesteśmy konsumentami w najwyższym stadium ewolucji. Nasza cywilizacja opiera się na hodowaniu nas na idealny zbyt produktów, które napędzają gospodarkę. Musimy kupować niepotrzebne nam rzeczy, płacić za tandetę z gwarancją na 2 lata, oglądać papkę w telewizji oraz kupować leki, które albo są nam zbędne albo mają też swoje ukryte wady. Robię to z pełną świadomością, bo przyszło mi żyć w takim świecie i nie mam żadnej alternatywy. Mam tylko nadzieję, że umrę zanim ludzie się opamiętają lub surowce naturalne faktycznie zaczną się kończyć. Zaszliśmy już za daleko, by teraz zawrócić i wolałabym zginąć niż być świadkiem finału tej ponurej groteski.
Piękny komentarz, Nieszczesna . Ale niepoddawaj się! Jeśli sądzisz, że warto o coś jeszcze walczyć w tej Cywilizacji Śmierci, to walcz! Duchem jestem z Tobą!
Robię to z pełną świadomością, bo przyszło mi żyć w takim świecie i nie mam żadnej alternatywy.
Fucking bullshit. Prawda jest taka, że w takim świecie jest ci po prostu wygodnie. Kompletnie nic nie wstrzymuje cie, od sprzedania domu, wszystkiego co masz, i mieszkaniu w dziczy/środku lasu. Po prostu o wiele, wiele łatwiej i wygodniej jest siedzieć na d*pie na wygodnej kanapie przed telewizorem, niż polować z łukiem na zające. Bo przecież możesz to robić. Ale ci się nie chce.
A co do Dwarfara, myślę, że ten obrazek wyrazi więcej niż tysiąc słów:

Fucking bullshit. Prawda jest taka, że w takim świecie jest ci po prostu wygodnie. Kompletnie nic nie wstrzymuje cie, od sprzedania domu, wszystkiego co masz, i mieszkaniu w dziczy/środku lasu. Po prostu o wiele, wiele łatwiej i wygodniej jest siedzieć na d*pie na wygodnej kanapie przed telewizorem, niż polować z łukiem na zające. Bo przecież możesz to robić. Ale ci się nie chce.
Co też napisałam w swoim poprzednim poście. Robię to ze świadomością, bo urodziłam się w takim świecie i tak mnie wychowano. Żeby przetrwać muszę się dostosować do większości - a w zasadzie całości. W dziczy teraz zginęłabym, co innego jakbym urodziła się kilka tysięcy lat temu. W tym konsumenckim wygodnictwie Ziemia pociągnie może do schyłku XXI wieku. Zastanawiam się czy jakieś cywilizacje, gdzieś tam hen w kosmosie, mogłyby stanąć z nami w szranki na nieodpowiedzialność i krótkowzroczność. Z premedytacją kopiemy sobie grób i nawet jakby ktoś znalazł na to lekarstwo - zostałby zignorowany.
Zinterpretuję ten obrazek tak: "nie patrzę, ani nie skomentuję, ponieważ jest to dla mnie nie wygodne".
Zinterpretuję ten obrazek tak: "nie patrzę, ani nie skomentuję, ponieważ jest to dla mnie nie wygodne".
Sory, ale zaczepki kolesia, który swoje chore dziecko zamiast do lekarza zabierałby do "szamanów z rdzennych plemion amazonii" jakoś na mnie nie działają.
Hmm..trudny temat.Moje przemyślenia w tej materii są takie,że ogólnie medycyna czy nauka w same w sobie nie są jakimś złem [no proste].Od wieków naukowcy ,lekarze poświęcali lata pracy i wysiłku żeby pomóc ludzkości .Wiemy z historii o tych wszystkich chorobach[tyfus,cholera różne takie] ludzie umierali na zapalenie płuc nawet czy inne "banalne" wydaje sie w dzisiejszych czasach choroby.Samo odkrycie wirusów i bakterii to był ogromny postęp[wiadomo dawne czasy problemy z czystą wodą,kanalizacja,mnóstwo chorób paskudnych].Jeśli chodzi o moje zdanie na temat teorii z zamieszczonego powyżej filmiku ta kna prostą logige nasuwa się jeden wniosek ,że tu chodzi o kase .Mi się wydaje,że te taka promocja prozacu ,leków przeciwbólowych innych pierdół ma na celu zwiększanie zysków firm farmaceutycznych ..thats all.Ale jest prawdopodobne ,że nauka i medycyna w rękach "złych ludzi" może faktycznie byćwykorzystywana w celach ogłupiania ,kontrolowania ludzkości czy nawet w celu rególowania populacji.Wiem ,że to ma związek z teorią NWO i działaniem Iluminati[od jakiegoś czasu też się tym interesuje i powie m,że no... to nie są tanie rzeczy panie Boczek to nie takie hip hop ;p].W każdym razie warto poczytać na ten temat .
tylko że teraz koncerny farmaceutyczne mają umowy z lekarzami żeby ci wp***dolić ten konkretny lek zamiast 1000x (często tańszych i lepszych ) bo ma umowę koniec kropka a co do szamanów kiedyś oglądałem jak kolesia taki jeden obsmarowywał surowym kurczakiem co do ziół sam teraz częściej stosuje na ból gardła szałwie lub sól rozpuszczoną w gorącej wodzie i przepłukiwanie gardła przez antybiotyki to dostałem odporności na antybiotyki
@Dwarfar
To jeżeli Twój brat jest w moim wieku to jest już zapewne jak i ja studentem to wychodzi na to ,że ty jesteś za przeproszeniem "starą d*pą" I nadal wierzysz w takie rzeczy
Mimo wszystko jednak ja osobiście wolę się leczyć u lekarzy niż nigdzie i czekać na cud, że jakoś to będzie. Szamana no, raczej nie znajdę w Polsce. Póki co jestem zdrowy, jakoś za specjalnie nie choruję. Byłem raz w szpitalu i o dziwo Dwarfar mnie wyleczyli i jestem zdrowy. Regularnie żadnych leków nie zażywam bo nie odczuwam wewnętrznej potrzeby ,a więc firmy farmaceutyczne mnie nie przekabaciły
Z farmacją to jest prawda ale tak samo jest z innymi rzeczami jak np żarówki i sprzęt AGD/RTV który kiedyś potrafił działać po 30 lat i dało się go naprawić małym kosztem. Dziś jak coś się popsuje jest niemożliwe do naprawy albo się to nie opłaca i trzeba kupować nowe rzeczy.
Przemysł farmaceutyczny idzie tą samą drogą, żeby mogli zarabiać ludzie muszą się "psuć" a nic innego nas tak nie psuje jak miliony chorób z których część jest wymyślona.
Zwykły lek przeciwbólowy ma ciągle taki sam skład a mimo to znikają "niemodne" nazwy i opakowania a w ich miejsce pojawia się identyczny składnikowo lek o "nowym działaniu" z nową nazwą i nowym kolorowym opakowaniem. W reklamach to samo, mówią że lek dokładnie działa tam gdzie nas boli - to jest medycznie niemożliwe ale mimo to wciskają nam ciemnotę.
Przyznaję rację Koneserowi. W pracy mam taki stary wiatraczek z 84', a działa jak nowy, żadnych uszkodzeń, ani razu nie był naprawiany z tego co mówili. Ciuchy (chyba z Bytomia) to była najwyższa klasa, nie do zdarcia. Nie to co dzisiaj Made in China. Produkują by się szybko zespuło i by konsument kupował co raz to nowsze i więcej. Dokładnie tak samo z lekami, i nikt nie zmieni mi zdania, że farmacja jest dobra.
Sory, ale zaczepki kolesia, który swoje chore dziecko zamiast do lekarza zabierałby do "szamanów z rdzennych plemion amazonii" jakoś na mnie nie działają.
Ekhm... Aztekowie albo Majowie potrafili leczyć (tak, leczyć) padaczkę (konkwistadorom można podziękować za utratę takiej wiedzy). My nie potrafimy tego zrobić po dziś dzień. Może jednak nie warto skreślać ślepo ludzi, którzy zajmują się tym z pokolenia na pokolenie?
W reklamach to samo, mówią że lek dokładnie działa tam gdzie nas boli - to jest medycznie niemożliwe ale mimo to wciskają nam ciemnotę.
Jak to ktoś kiedyś napisał: "wszystkie pokarmy i napoje są głupie i lecą do żołądka, tylko syrop na kaszel jest mądry i leci prosto do płuc" reklamy ogłupiają
potwierdzam 3 panów wyżej i filmik który daje dużo do myślenia i załamuje
Musiałeś?.
@down
A czy nie przyszło Ci do główki, że to co teraz napisałeś rozciągnie te dyskusje na kolejne 2 strony?.
O losie...
Że wam ludziom chce się dyskutować na takie tematy ? Przecież człekom którzy w ślepo patrzą w swoje teorie nic nie udowodnisz nie przetłumaczysz bo dla niego jesteś zmanipulowaną istotą obcą. Toć każda inteligiętka osoba to zauważy albo już się o tym przekonała
A tak Btw. Ile razy mam zrobic okrążeń na obkoło ogniska z plackiem na głowie przy zachodzie słońca siódmego dnia nocy astronapatuajaahaha.... bo leci mi fluczek z nosa, i na klawe kapie ( o tak - Kapu Kap, Kapu kap).
A i jaką teorię spiskową chcecie jeszcze przerobic ? Troche ich jest:
Bankowe
Rządowe
Militarne
Religijne
Terorystyczne
Energetyczne
Ekonomiczne
... Ba są nawet te Światowe bo przecież do ch.ja to jest jakis jeb.ny matrix