Szukam gry na długie miesiące

A więc tak, szukam gry na dłużej bo już ograłem wszystkie najlepsze gry na rynku i czuję pustkę siedzę dniami przed komputerem i szukam czegoś do pogrania, ale niczego dobrego i wartego uwagi nie zauważyłem.

1lajk

Z takimi wymaganiami to nie wiem co mam ci polecić, sprecyzuj czego oczekujesz od gry, w co grałeś, co ci się podobało w tamtych grach, a co nie. Mamy zgadywać jaki jest twój gust?

Chciałbym grę mmorpg z dużym naciskiem na grę z jednym kolegą w tytułach w które grałem lubiłem grind i crafting.

Polecam Guild wars 2
gram w sumie dopiero 2 tygodnie,ale mogę śmiało stwierdzić że bardzo przyjemna gierka :slightly_smiling_face:

W takim razie polecam gry kooperacyjne, będą bardziej pasować pod wymagania, a i sama rozgrywka jest przyjemniejsza bo nie ma ograniczen ktore siłą rzeczy muszą być w mmorpgach (walka, przeciwnicy, design map itd).

Polecę ci Monster Hunter World - ładna grafika, świetnie zoptymalizowana (o ile ma sie w miare aktualne sterowniki), dynamiczna walka. Rozgrywka wygląda tak że przygotowujesz się w bazie głównej (np odwiedzasz kowala by wykuc nowe itemy), wybierasz zlecenie lub teren na jakim chcesz prowadzić własne badania i wyruszasz w teren. Tam tropisz bestię (odciski łap, kawałki piór, błoto na skale, cokolwiek “nie naturalnego”), a potem z nią walczysz.

Brzmi nudno? Nic bardziej mylnego, gra posiada jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy) system walki. Każda broń ma zupełnie inny styl gry, do tego stopnia że porównując doświadczenia ze znajomymi każdy z nas mówił o czymś innym xD. Ja dla przykładu wybrałem switch axe - topór ktory po naładowaniu zmienia się w dwuręczny miecz. W formie miecza aktywuje się fiolka ktora daje dodatkowe efekty zależnie od konkretnego modelu broni. Po naładowaniu paska w formie miecza ostrze jest przeładowane i zadaje dodatkowe obrażenia, oraz pozwala mi wyprowadzic cios/combo o nazwie “suma bezwzględna”. Jeśli trafię tym ciosem to postać wskakuje na bestię, wbija miecz w nią i dodaje gazu rękojeścią (jak na motocyklu) przez co ostrze miecza sie dodatkowo rusza zadając obrażenia, a na samym końcu ostrze przeładowuje się kompletnie i wybucha w gigantycznej eksplozji która mnie odrzuca na ziemię (ale nie rani/zabija, bo większość impety przyjęły flaki bestii), a przy lądowaniu postać wbija miecz w ziemię i podpiera się na nim wstając. W związku z takim stylem walki MUSZĘ zwracać uwagę na to jaką częścią ciała bestia atakuje - głupio byłoby wskoczyć bestii na ogon podczas gdy ona skacze robiąc fikołka i uderza ogonem z impetem o ziemię robiac ze mnie placek.

Znajomy dla kontrastu gra lancą i tarczą. Ma gdzieś to jaką częścia ciała atakuje przeciwnik, dla niego liczy się tylko kierunek ataku i siła. O ile cios ogonem czy pazurami jest w stanie spokojnie zablokować tarczą, tak już trujących oparow nie zablokuje, wiec musi unikać chmur trucizny. Tak samo z atakami pionowymi. Jedna bestia żyje pod ziemią, jesli wejdzie pod ziemie, przekopie do cb i zaatakuje cię od spodu to nawet najlepsza tarcza nic nie da. Kolejny przykład nieblokowalnego ataku - piorun który spada z nieba. Leci pionowo od góry, tez go nie zablokujesz. Ale po za tymi ograniczeniami jesteś w stanie wyglądać hak bóg w oczach śmiertelników. Wielki wybuch na 50 metrów średnicy? Pfff, tarcza i po sprawie. I dla niego liczylo sie glownie to jakie ataki moze zablokowac a jakich nie.

Gra opiera sie na grindzie i craftingu - po zabiciu potwora wycinasz jego części które wykorzystujesz w craftingu u kowala. Dodatkowo bronie i zbroje mozna ulepszac na różne sposoby. A, no i jeszcze jest system kryształów które wbijasz w gniazda broni/zbroi.

Grając we dwie osoby macie do pomocy swoich towarzyszy zwanych Palico. Można im wykuwać gear i zmieniac gadżety/skille. Te koty (bo Palico są kotami) potrafią podleczyć, złapać potwora w pułapkę elektryczną lub rzucić w potwora bombą zapalającą - ale nie wszystko naraz, trzeba wybrac jeden taki gadzet. Procz tego koty pomagają wyjść z ogłuszenia czy uśpienia i dość często ściągają na siebie uwagę potworów. Drużyna jest cztero osobowa, wiec jak wspomniałem oboje będziecie mogli zachować koty by wam pomagały. A im więcej tym weselej :D.

Ps. Ostrzegam już na starcie że gra jest trudna i bywa frustrująca - przez to że system walki jest skillowy. Jeden, dwa bezpośrednie ataki w ciebie i jesteś martwy. Ale jak przeżyjesz to możesz podleczyć sie miksturką. Tak, w grze jest zbieranie ziółek, kopanie skałek, a nawet łowienie ryb :stuck_out_tongue:

No ja sie przylacze do pytania. Po 10 latach gry w WoWa ciezko znalezc cos ciekawego.

W sumie tak jak w większości tematach to mogę napisać

  • gry f2p należy sobie odpuścić bo i tak nie ma nic ciekawego bez p2w
  • z gier B2P masz GW2 / TESO / nie wiem jak teraz wygląda sytuacja w Astelia Online
  • z gier P2P masz FF XIV / WoW / Eve Online / Star Wars Online / Albion Online (z premką czyli jak abonament) :wink:

koniec gier MMOrpg wartych polecenia. Jeśli ktoś chce pograć w coś online w 2-3-4 osoby to pozostają gry kooperacyjne z gatunku looter shooter takie jak:

  • The Division 2 (b2p)
  • Destiny 2 (f2p + płatne dodatki)
  • Warframe (f2p)

Jak czujesz pustke to żadna gra ci z tym nie pomoże.

Masz BDO - grindownik, jednakże crafting jest ubogi (szału nie ma…)
AAU - crafting jest spoko, jednakże inne części gry wołają o pomstę do twórców…
POE?
Skoro ograłeś jak to samo mówisz prawie wszystkie tytuły to wiesz czego szukasz lub co Ci odpowiadało :wink:

Codziennie jest taki temat. C’mon… Warte uwagi jeśli chodzi o MMO: Wow, gw2, eso, ffxiv
Dobre MMORPG NIE WYCHODZĄ co tydzień żeby było w czym przebierać.
Są jeszcze jakieś b&s czy aiony ale imo już nie warto.

Z mojej strony mogę z całego serca polecić gw2 w które przegrałem jakieś 3k godzin i nadal wracam oraz WoWa do którego dopiero niedawno się przekonałem.

Każda z tych 4 gier które wymieniłem na początku (nie jestem pewien eso) ma triala, pobierz i wypróbuj. Jeśli żadna ci się nie spodoba to nie masz czego szukać na rynku MMO. Znajdź sobie z kolegą jakiegoś dobrego coopa których jest pełno.

@edit Zapomniałem o bdo, przyjemny grindownik ale mnie szybko znudził. Czyli masz 5 gier wartych uwagi.

Poe, drakensang online, neverwinter

Ja zacząłem grać w Poe ,bo wszystkie inne mmo mi obrzydły w tym Wow.To jest hack&slash ale lubię ulepszać swoją postać i zarabiać walutę.

No zostają jeszcze coopy gier które mają singla jak seria borderlands, diablo i wiele innych takich gier.

Albion Online ?

BDO jeśli masz ochotę , sam dopiero zaczynam :slight_smile: Zapraszam serdecznie :slight_smile:

czy w gw2 opłaca się grać bez dodatków?

@kacu112 7k godzin w gw2 here, IMO bez dodatków grać się nie opłaca. Ale do ósmego maja masz przecenę -50% na dodatek Path of Fire. Kupienie tego dodatku daje pełen dostęp do podstawki i pierwszego dodatku. Czyli pełna gra jeszcze przez dwa dni kosztuje 27€.
@Yabuza Cały świat- “siedźcie w domach, epidemia jest.” Ty- “wyjdź z domu”

1lajk

jeśli kupiłbym to https://www.eneba.com/other-guild-wars-2-path-of-fire-dlc-official-website-key-global to też bym dostał ten drugi dodatek?

Tak, dodatek Heart of Thorns jest dodawany za darmo przy zakupie Path of Fire od bodajże września/października zeszłego roku.

Tak opłaca się na f2p bo do 80 lvl i tak nic ci dodatki nie daja poza paroma ograniczeniami sciaganymi z lvl. Mojego faceta ostatnio namowiłam do gw2 i mimo oporów wciągnął się. Tak kupując pof dostajesz hot. Ostatnio brałam na cdkeyach za 42 zl. Dostaniesz też boost do 80 lvl co sprawdzi się tylko jak masz kogoś kto ci wszystko powyjaśnia a pominiesz wbijanie lvl. Jednak samemu nie ogarniesz.