Szukam mmo z aktywnym community

Tak jak w temacie poszukuje gry MMO gdzie znajdę aktywną gildię. Przez ostatnie kilka miesięcy nie mogę znaleźć gry, która wciągnie mnie na tyle, by nie skończyło się tylko na stworzeniu postaci, wbiciu lvla i odinstalowaniu bo nie mam nawet do kogo się odezwać. Nie musi być to nowy tytuł. Nie będę podawać, w jakie tytuły miałam przyjemność grać, bo o ile w jakiejś z nich znajdzie się fajna gildia, to chętnie wrócę :). Nie mam jakiś szczególnych wymagań, poza właśnie aktywnym community, które jest otwarte na nowe osoby, a nie tylko “ograniczone” do swojego stałego grona osób.

Najlepsze i najbardziej przyjazne community (2 po WoW albo w obecnej sytuacji porównywalne) ma moim zdaniem FFXIV, lecz wymaga opłacania abonamentu.

4lajki

Czy znajdę tam aktywne Polskie gildie? :slight_smile:

Gw2… Czy jest aktywne community? Jest… Osobiscie wprowadzam sporo nowych osob do gry takze jak cos to pisz.

1lajk

WoW :smiley:

1lajk

Zagraj w BDO tam nie wbijesz lvl bo nie ma lvl cap’a ^^

1lajk

Najwięcej polskich gildii jest na Moogle, Zodiark i Phoenix, ale już 2 kwietnia nastąpi rotacja serwerów i dołożenie 2 Data Center - Light. Nie mniej transfer będzie darmowy i warto zagrać już teraz (mamy darmowy trial do 35 poziomu).

1lajk

Gram obecnie na zmianę w GW2 i BDO. O ile w GW2 bardziej stawiam na zagraniczne community, bo gram głównie WvW i nie wiem jak jest z polskim, to w BDO jest masa aktywnych polskich gildii. Z łatwością znajdziesz grupę, która ci odpowiada, z czasem, gdy rozwiniesz postać, możesz też przejść do tych bardziej elitarnych, które rekrutują tylko osoby powyżej konkretnego Gear Score’u. Generalnie sam ponownie przekonałem się do BDO niedawno z racji tego, że naprawdę dużo się w tej grze dzieje, progres jest szybszy niż kiedyś, łatwiej dostać naprawdę dobry sprzęt, trzeba jednak wydać pieniądze chociaż na pety - tego nie da się przeskoczyć. W GW2 z kolei, szczególnie mając dodatki, masz masę rzeczy do roboty - od story, po różnorodne eventy na mapach, aż do PvP i WvW - bitew serwerów.

O FFXIV też słyszałem wiele dobrego, jednak mnie osobiście szybko ta gra znudziła, bo może historię ma fajną, ale to nie jest coś, czego szukam w MMO. Sama rozgrywka z kolei była zbyt wolna - słyszałem, że po 50 levelu jest lepiej. Co do contentu, to jest go mnóstwo, jak i polskich gildii.

3lajki

Contentu jest cała masa i to prawda, że gra rozkręca się coraz bardziej od 30 poziomu, ale niestety gildii polskich jest bardzo mało (abonament skutecznie odstrasza wielu graczy).

1lajk

TESO…masz tutaj potezne comunity. Non stop ktos nowy zaczyna gre…masz pvp bg pve latwe srednie i bardzo trudne…poprostu wszystko. craft itd , gildie maja po 400+ ludzi sam mam swoja 100+ osob. przewaznie 10-30 online zawsze ktos pomoze doradzi.

1lajk

Warframe tez spełnia owy warunek

3lajki

Generalnie, jeśli konkretna gra się dla ciebie nie liczy, a chodzi bardziej o to, by znaleźć ludzi do grania, to poszukaj też ew. discordów MMO albo po prostu ludzi, z którymi możesz pograć. Jak coś, zostawiam swój - Crayten#6385. Jak pisałem, sam krążę wokół BDO i GW2, ewentualna ekipa do Path of Exile, Apexa czy czegokolwiek innego, też się raczej znajdzie, bo zazwyczaj gramy w gronie kilku osób.

1lajk

Osobiście zdecydowanie polecam RuneScape. Gra jeśli przypadnie ci do gustu jest naprawdę na wiele lat, rozwijana z tygodnia na tydzień, w okrojoną wersje na początek można pograć za darmo, a późniejszy abonament nie należy do wyjątkowo drogich. A jeśli chodzi o polską społeczność? Aktualnie gram i należę do polskiej gildii (Wataha, polecam), jest serwer dedykowany dla polaków, mamy gildyjnego discorda, w ciągu dnia aktywne jest 30-100 członków gildii. Naprawdę serdecznie polecam, a gdybyś potrzebował pomocy ze startem pisz;)

1lajk

Ze swojej strony polecam Mirai, gwarantowane kilka/naście zaangażowanych osób. Często też widzę jak robią jakieś raidy ale grają też w inne gry.

2lajki

Ale jest hard cap - ile osób wbiło 64 lvl? Trzy, może cztery na całym świecie…
Soft cap to 60-61 a połowa klas ma umiejętności pasywne, których ostatni poziom odblokowuje się nawet na 95 lvl.

1lajk

Paradoksalnie najbardziej zżyte gildie znalazłem w grach w których powinny być najgorsze. Dla przykładu Warframe - nie spodziewałbym się tam takiej frajdy z durnych gildyjnych pomysłów. Na dev-streamie rebeka (developerka warframe’a) dla beki pomalowała frame’a na czerwono i tak powstał “Red Cult” przed każdym większym update’em, który zapoczątkował sojusz do którego mój klan nalezał. Aż śmiesznie patrzeć jak potem tysiące ludzi podłapuje pomysł i w miastach wszyscy chodzą cali na czerwono xD.

Kolejną grą gdzie o dziwo całkiem fajny klan mi się trafił był Blade and Soul - też niby nie ma tam nic specjalnego, a klan był bardzo zżyty, każdego wieczora (i nie tylko) były serie pojedynków, a nieraz nawet całe turnieje z nagrodami gdzie każdy jako “wpisowe” dorzucał parę golda. Śmiechu była co nie miara - no ale co się dziwić, na początku każdy toczy swoje boje, ale potem gdy zostaną już najlepsi z najlepszych, wszyscy oglądają te duele i jednocześnie cała ferajna urzęduje na jednym kanale to komentarzom nie ma końca. A wiadomo - zawsze większe emocje są gdy grasz o coś, nawet jak to są drobne, tak samo turnieje. Może być turniej o 50 silvera, ale już są emocje xD. Ba potem nawet zakłady były jeszcze robione na boku, bo oczywiście każdy miał swojego faworyta xD

1lajk

Właśnie o takie coś mi chodzi. Dla mnie w mmorpg nieodłącznym elementem jest bycie w dobrej gildii, która jeszcze bardziej zachęci do progresu i wiadomo… jest dużo przyjemniej grać z kimś. Kiedyś było z tym łatwiej, bo tytuły wychodziły i gildie częściej się “promowały” czy to na czacie, czy na forum szukając nowych graczy.

Dzięki wielkie za propozycję :smiley: Teraz będzie mi łatwiej coś wybrać, a nie szukać pobierając gry na oślep heh :smiley:

Powodzenia :slight_smile:
W przypadku FFXIV służę radą.

1lajk

Neverwinter polecam :slight_smile: Duzo polaków i niedługo dodatek wchodzi bedzie 80lvl cap :slight_smile:

1lajk