Chciałabym poruszyć temat dosyć często wspominany w tematach rekrutacji gildii. Otóż TS i jego obowiązkowość.
Jestem ciekawa co jest powodem tego, że wspomniana już wyżej aplikacja budzi fale oburzeń i jest powodem sporów, kiedy przebywanie na niej jest obowiązkowe.
Ja z mojego własnego punktu widzenia, traktuje TS-a niczym drugi dom (chyba czas wyjść na powietrze), z każdym uruchomieniem kompa, leci TS na pierwszym miejscu. Może to ze względu na to, że mam stałą ekipę, długoletnich znajomych i inaczej to u mnie wygląda. Ale nawet jeśli gram w jakąś konkretną grę i chcę dołączyć do gildii to w sumie przyjemniej jest pogadać i pograć, niż siedzieć po cichu skryty w czeluściach pokoju będąc jakby to ująć "widmem członka gildii". Nie chcę insynuować, że każdy ma siedzieć na TS-ie 24/7 i koniec ! Uważam, że jeśli takowa gildia powstaję lub już funkcjonuję bez tej aplikacji się nie obejdzie.
Napiszcie swoją opinie i bez większego bólu d*py i shit stormów, bo to tylko burza mózgów.