Tak z ciekawości to po co grać w RPG jeśli klimat i fabuła są najmniej ważne?
TES vs. Gothic
tez mnie to zastanawia:P . wlansie klimat i fabula sa w rpg najwazniejsze. oblivion nie ma ani tego, ani tego ;f
Chodzi o to, że oblivion i Fallout 3 nie robiono dla graczy RPG tylko po to by przyciągnąć bezmózgich graczy, którzy pykają tylko w swoje fps'y i na konsolce(wszystko to po to by więcej zarobić. Bo kupią i starzy fani i nowi konsolowcy). Powiem tak: Fallout 3 jako strzelanka jest dobra, ale jako rpg marna... A oblivion według mnie to jest TOTALNA pomyłka(jakim cudem zostało rpg roku?!). Morrowind był wręcz za***isty. Miał klimat...(nie mówicie, że nie) i myślę, że tym unikalnym klimatem(pustynny krajobraz i wielkie grzyby) bije gothica na głowę. Niestety Oblivion to jest taki wielki skok w tył, a na prowadzenie wyszedł gothic. Betesta robi coraz gorsze rpg, ale coraz lepsze konsolowe strzelanki. Juz w Obku był ekwipunek specjalnie dla konsolowców... A szkoda... zmarnuje się taki potencjał...
po to by przyciągnąć bezmózgich graczy,
troche przesadzasz.
mimo wszytsko, troche w tym racji jest. gracze sie zmienili i teraz wymagaja czego innego. nie ma miejsca dla RPG. lepiej przeciez wladowac kupe kasy w technologie i dac gre o super grafice, niz wysilic sie i stworzyc cos niepowtarzalnego.
dzis akurat troche myslalem o morrowind i oblivion. fakt: mowrrowind ma fajny klimacik. gra jakos specjalnie mi nie podeszla, ale zawsze bede pamietal swoja pierwsza podroz do balmory;p
Ale w ostatnich 2-3 latach było cos tak klimatycznego ja wiedzmin? Nie kojarze
Jak by to powiedziec osobnicy odpowiedzialni za Obliviona jak i Fallouta 3...delikatnie zj***li... Bo te gry sa po prostu nudne... Faktem jest ze ludzie sie nimi jaraja do pewnego momentu... Luuuz. ale potem to sie staje prostackie na maxa. Obliviona przeszlem prawie ze z palcem w d*pie. Fallouta 3 to juz w ogole masakra(jedyne wyzwanie do DeathClawy). Kolesie od tych gier gadaja jaki to hit oni stworzyli... tyle ze jak gracze zaczeli oblegac fora internetowe jaka to chala jest... jakos sie przymkneli . I w cale nie chodzi o trzymanie kogos za raczke. Ale jezeli ma to byc RPG to licze na to ze troche sie namecze robiac questy... W Falloucie 3 jedynym questem w ktorym pare razy musialem wczytac save byl quest z wpuszeniem ghula do tego hotelu.... czy czegos co ma go przypominac. A zakonczenie(w obu jak i Oblivionie jak i Fallout 3) No poprostu zal dupe sciska... banal/dno/zenada. Nie wiem jak to nazwac. Kolesie od tych gier wychowali sie chyba w swiecie noobstwa bo gry sa po prostu prostacie. To jest moja opinia i mnie osobiscie boli ze tak za***isty tytul jak Fallout zostal powierzony kolesiom od Obliviona...
Wiesz spawn a jak pisałem w temacie o nadchodzącym Fallout3 to pisałeś ze Bthesdzie trzeba dać sznse:D
i dlatego wiedzmin jest genialny..a sprzedal sie srednio (1 mln to w dzisiejszych czasach nie jest jakims super wynikiem. jescze biorac po uwage fakt, ze wydawany byl 2 razy), gdzie porownamy do takiego obliviona... szkoda gadac. wiedzmin jest znacznie lepszy. fabula, klimat, dialogi.
gra, ktore bedzie jako takim powrotem do korzeni to: dragon age origins. czekamy! a poki co: zawsze mozna wrocic do starszych gier:)
EDIT:
szanse dostali i cos im nie pyklo;p. nie ma co plakac. niedlugo duchowy nastepca fallouta. Afterfall (polski:) )
Ja tam wierze w Gothic: Arcania Tales ale kto ich tam wie jak nawet pirania mogła trójkę spieprzyć
i dlatego wiedzmin jest genialny..a sprzedal sie srednio (1 mln to w dzisiejszych czasach nie jest jakims super wynikiem. jescze biorac po uwage fakt, ze wydawany byl 2 razy), gdzie porownamy do takiego obliviona... szkoda gadac. wiedzmin jest znacznie lepszy. fabula, klimat, dialogi. gra, ktore bedzie jako takim powrotem do korzeni to: dragon age origins. czekamy! a poki co: zawsze mozna wrocic do starszych gier:)EDIT:szanse dostali i cos im nie pyklo;p. nie ma co plakac. niedlugo duchowy nastepca fallouta. Afterfall (polski:) )
No wiesz jak na polska promocje i to ze gra wyszla tylko na PC.... milion egzemplarzy... to naprawde dobry wynik. Teraz ma wyjsc inna his wiedzmina na konsole... Jak i 2 czesc Prines of Persia(tego nowego) A ja nie dlugo bede mial Xboxa 360 ;D MUHAHA
Co do wiedzmina... dla mnie to najlepszy RPG 2008 roku. RESPEKT dla ekipy wiedzmina.
Co do Gothica... skonczyl im sie pomysl... robia go na sile i bazuja na hicie poprzednich czesci... Bo dla mnie Gothic 3 nie rozni sie wiele od srednich RPGow...
wlansie klimat i fabula sa w rpg najwazniejsze. oblivion nie ma ani tego, ani tego ;f
eh jak pamiętam to Gothic też nie ma za ciekawą fabułę. Co do Obiliviona otwarty, za***isty i szczegółowy świat, fizyka gry na wysokim poziomie i w ogóle wszystkie kombinacje i opcje gry nie tylko Obilivion bo Morrowind też niczego sobie i poprzednie tytuły także ,ale nie mówię ,że TES jest idealny bo jest kilka błędów w fabule jak i w mechanice. Gothic jest zbyt prosty, jest do niego mało dodatków (do 3 jak i drugiej części bodajże jedno). Czemu taki popularny? Nie rozpisując się odpowiem tak; każdy lubi grę ,w którą mu bardzo dobrze idzie ,a TES nie jest łatwy (nie przeszedłem ani jednej części do końca). Większość dzieci co gra ,w tą grę odrzuca ją i nazywa gównem ,a czemu bo jest trudna.
Trochę nie poukładany post.
Co do wiedzmina... dla mnie to najlepszy RPG 2008 roku. RESPEKT dla ekipy wiedzmina.
Jak się nie mylę to Wiedźmina robili hmm 7 lat? Już w CD-Action z 2001 roku czytałem ,że 'prawdopodobnie' ruszyły prace.
eh jak pamiętam to Gothic też nie ma za ciekawą fabułę. Co do Obiliviona otwarty, za***isty i szczegółowy świat, fizyka gry na wysokim poziomie i w ogóle wszystkie kombinacje
no wlasnie. tworcy skupili sie na otwartosci, grafice i fizyce. ale czy to jest wazne w rpg? nie.
GOTHIC ja jestem za Gothickiem jest on super zaje**** i w ogóle.
no wlasnie. tworcy skupili sie na otwartosci, grafice i fizyce. ale czy to jest wazne w rpg? nie.
Moim zdaniem włańie te elementy decydują o tym, czy RPG jest dobry, czy nie warty uwagi. Obliviona można porównać do władcy pierścieni, Gothica- Harrego Pottera, a Baldursa i inne staroszkolniaki do papierowych systemów RPG (w końcu one w prostej linii od nich pochodzą i mają podobne zasady).
A oto lista najlepszych W/G mnie RPG:
1. Oblivion (chyba wiadomo... ten RPG bije grywalnością i wielkością świata gry z 2, 4, 5 i 7 miejsca razem wzięte. A te mody...)
2. Fable (za te możliwości- zakładanie rodziny, kupowanie nieruchomości itd.)
3. Mount & blade (fenomen- im dłużej się gra, tym bardziej się podoba)
4. Morrowind (moim zdaniem najlepszy klimat w historii RPG- baldursaki itd. mogą protestować, ale mi klimat baldursa nie przypadł do gustu)
5. Gothic 1 (w sumie jedyny Gothic, w którego da się grać)
6. Arcanum (jedyny akceptowalny przeze mnie staroszkolniak)
7. Diablo II (zostawię bez komentarza)
8. Daggerfall (2 część cyklu TES- wiem- bugi itd., ale świat przytłacza ogromem (wielkość Wielkiej Brytanii!))
9. Spellforce 2 (akcent RPG & RTS na koniec gier RPG, w które da się grać)
10. Gothic 2 (1- świetna, 2- rozczarowanie)
11. Gothic 3 (1- świetna, 3- tragedia)
12. Baldurs gate (uch!)
13.Planescape (jak wyżej)
14. Gods (a tu jedna kaszanka na koniec- kiedyś była w CDA, pograłem chwilę, aby usunąć z dysku)
kazdy lubi co innego. nie mam zamiaru krytykowac twojego gustu, ale musze to napisac: jak mozna uznawac za najwazniejsze w grach rpg, takie rzeczy jak fizyka i grafika? nie rozumiem tego. gusta gustami, ale to juz jest dziwne;p
Wiesz Mac zawiodłem się na Tobie. Taki fan rpg zapomniał o serii Might and Magic VI-IX?!
W M&Magic w ogóle nie grałem, ponieważ nie mogę znaleźć żadnej części.
Mac70 chcesz mi powiedziec ze grafika ma decydowac o tym jak dobry jest RPG???? BUHAHAHAHAHA ... i sie nazywasz fanem RPG... nie no luz. To tak jak ja bym sie nazwal zawodowym strzelcem z Ak47 nie trzymajac tego karabinu w dloni. W RPG najwazniejsza jest opowiesc i fabula... przedstawienie glownego watku. Osobiscie mam gdzies to czy zabijany potworek bedzie wygladal super, prze bosko... Dla mnie wazne jest to co sie stanie jak juz go zabije.
Pozdro. I dzieki za chwile dobrej zabawy.
"ty patrz ale za***ista fizyka gry... moge podniesc kartonik... pewno bedzie masa questow z nim zwiazana"
HEHEHEHE
nom, a fajnie turlajacy sie kamyk opowie mi hiostorie mojego zycia :f
U mnie jest taki system, w/g którego oceniam gry RPG:
Wielkość świata (do 3 pkt)
Dobra walka (do 2,5 pkt)
Możliwość życia (do 1,5 pkt)
Muzyka (do 1 pkt)
Grafika i fizyka (do 0,5 pkt)
Klimat (do 0,5 pkt)
Fabuła (do 0,5 pkt)
Cena (do 0,25 pkt)
Ilość błędów (do 0,25 pkt)
Łatwo obliczyć, że w tej skali Oblivion ma 9 pkt, Gothic (wszystkie części) 4,50 pkt, Baldur's gate- 3.